Horodyńska pokazem MMC zakończyła karierę modelki? Jej odpowiedź rozwiewa wątpliwości
Joanna Horodyńska była jedną z gwiazd, które wzięły udział w największym modowym wydarzeniu tego roku – KTW Fashion Week. Tym razem stylistka wyjątkowo nie pojawiła się w roli gościa bacznie obserwującego wybieg z pierwszego rzędu, a w roli modelki zamykającej pokaz duetu polskich projektantów MMC. Na backstage'u nie mówiło się o niczym innym jak o tym, że ten pokaz miał być dla Joasi przełomowy. Miała zakończyć karierę modelki. Czy tak rzeczywiście było? Zobaczcie, co gwiazda odpowiedziała w rozmowie z nami.
14.11.2017 | aktual.: 14.11.2017 20:08
Za kulisami KTW Fashion Week wszyscy trąbili o tym, że Horodyńska zamykając pokaz MMC, kończy tym samym karierę modelki. W rozmowie z nami gwiazda powstrzymała się od takich zapewnień. Powiedziała, że już kiedyś popełniła taki błąd, mówiąc, że to był jej ostatni pokaz, po czym wielokrotnie jeszcze pojawiła się na wybiegu. - Chyba nie można tak powiedzieć, że to już będą nasze ostatnie pokazy, bo nigdy nie wiadomo, kiedy pojawi się taki moment, w którym zechcemy wyjść - dodała. - Robi się to dla przyjaciół albo pokazem zamyka się jakiś etap w życiu, czy też bierze się udział w pokazie dojrzałych modelek, celebrując w ten sposób daną chwilę. Kiedyś myślałam, że wiem, który pokaz będzie tym ostatnim, ale dziś już bym nie wypowiedziała tego w ten sposób: ostatni pokaz w mojej karierze! - śmieje się gwiazda.
W rozmowie z nami Joanna Horodyńska wspomniała także o tym, jak wyglądał jej pierwszy pokaz. Miała zaledwie 16 lat, kiedy prezentowała na wybiegu kolekcję Tomasza Ossolińskiego. Od tamtej pory przyjaźni się z projektantem. Pochodzą zresztą z tych samych stron. Gwiazda podkreśliła, że jej pierwsze pokazy były "mocne" i kontrowersyjne. - Miałam zawsze dziwne ubrania, dużo nagości, ale lubiłam to - dodała. Rok po debiucie na wybiegu Ossolińskiego, młoda Horodyńska wzięła udział w konkursie dla modelek i modeli "Twarz Roku", którego została jedną z laureatek.
W wieku 18 lat przyjechał z Tych do Warszawy, by rozpocząć pracę jako modelka. Szybko została zauważona przez wpływowych ludzi z branży. W 1994 roku wyjechała do Paryża, gdzie przede wszystkim była modelką wybiegową. Jej kariera nie trwała zbyt długo, bo dokładnie sześć lat później postanowiła rozstać się z zawodem modelki i zająć się szeroko pojętą modą. Jednak wszyscy doskonale wiemy, że przez ostatnie 17 lat Joanna Horodyńska wielokrotnie brała udział w pokazach mody. Jednym z najgłośniejszych był ten sprzed 5 lat na łódzkim Fashion Week'u, kiedy to na wybiegu MMC pojawiła się w przezroczystym płaszczu przeciwdeszczowym, nie mając na sobie nic poza tym.
- Nigdy specjalnie nie miałam predyspozycji do tego, by być topmodelką, więc ta moja praca modelki była dosyć krótka, jeśli chodzi o rynki zagraniczne - wyjaśniła gwiazda. - Były wyrzeczenia. Trzeba było trzymać sylwetkę. Mniej jeść. Często podwyższałam się obcasami, bo chciałam być uważana za wyższą, a taką nie byłam. Nie miałam tych 178 cm wzrostu, a zaledwie niecałe 177 cm - dodała. Do pozytywnych momentów z pracy modelki Horodyńska zalicza liczne podróże i podkreśla, że to właśnie dzięki modelingowi dowiedziała się, czym tak naprawdę chce zajmować się w życiu. Właśnie modą!