Im dłużej zwlekamy ze ślubem, tym większa szansa na rozwód? Znamy idealny wiek na ślub
Do tej pory wydawać się mogło, że ślub bierzemy statystycznie coraz później. Coraz rzadziej spotyka się pary, które postanowiły powiedzieć sobie "tak" tuż po dwudziestce. Mimo to okazuje się, że zwlekanie ze zmianą stanu cywilnego wcale nie jest dobrym pomysłem. Dlaczego? Wyjaśnił to Nicholas Wolfinger. Jego badania rzucają na małżeństwo zupełnie nowe światło.
Bardzo wiele osób uważa, że im dłużej czekamy ze ślubem, tym lepiej. Na korzyść tego rozwiązania przemawiać miała większa rozwaga i doświadczenie życiowe zdobywane z wiekiem. Najnowsze badania pokazują jednak, że im dłużej zwlekamy ze ślubem, tym bardziej jesteśmy narażeni na rozwód.
Nicholas Wolfinger, socjolog z Uniwersytetu Utah, wykazał zaskakujące wyniki badań statystycznych. Okazuje się, że optymalny wiek na zawarcie związku małżeńskiego, żeby nie pojawiały się w nim problemy nie do przeskoczenia, wynosi 25 lat. Osoby, które decydują się na ślub w wieku 20 lat są aż o 50 proc. bardziej skłonne do rozwodu. Podobnie jest z nieco starszymi ludźmi. Od 25 roku życia co roku wskaźnik rozwodu zmniejsza się o 11 proc. I tak aż do 32 lat. Decyzja na ślub w tym wieku również staje się ryzykowna, a szanse na rozwód wzrastają wówczas rocznie o 5 proc.
Dla Polaków wyniki tych badań nie powinny być przerażające. Jesteśmy w końcu narodem, który najszybciej w Europie staje na ślubnym kobiercu. Według danych Eurostatu Polak po raz pierwszy staje na ślubnym kobiercu w wieku 29 lat. To najniższy wynik w całej Unii Europejskiej. W pozostałych krajach standardem jest, że "tak” pierwszy raz mówi się dopiero po trzydziestce. Na przykład w Szwecji średni wiek zawierania małżeństw to prawie 36 lat, w Danii i Hiszpanii – ponad 34, a w Niemczech i Francji – 33.
Z kolei Polki wstępują w związek małżeński, mając statystycznie niecałe 27 lat. Wcześniej na ślubnym kobiercu stają tylko Bułgarki i Rumunki. Najstarszymi pannami młodymi są zaś Szwedki i Hiszpanki. Po raz pierwszy wychodzą za mąż w wieku, odpowiednio, 33 i 32 lat.
Mimo to 25 lat dla wielu par brzmi przerażająco. Bo chociaż statystyki potrafią określić "optymalny" wiek na zawarcie małżeństwa, to ten idealny wybieramy zupełnie sami.