GwiazdyJada Pinkett Smith była seksoholiczką. Mówi, jak uratowała związek

Jada Pinkett Smith była seksoholiczką. Mówi, jak uratowała związek

Jada Pinkett Smith po raz kolejny dzieli się swoim życiowym doświadczeniem. Jakiś czas temu odzyskała popularność wyznaniem o seksoholiźmie. Dziś mówi o tym, jak utrzymać małżeństwo i nie dołączyć do grona rozwodników. Z Willem Smithem jest od 22 lat.

Jada Pinkett Smith była seksoholiczką. Mówi, jak uratowała związek
Źródło zdjęć: © Getty Images
Karolina Błaszkiewicz

06.02.2019 | aktual.: 06.02.2019 13:04

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

– Kiedy byłam młoda, sądziłam, że seks rozwiązuje wszystkie problemy – wyznała niedawno Jada Pinkett Smith. – Jeśli nie możesz żyć bez seksu, to ok. Ale po ci go aż tyle? Na to trzeba zwrócić uwagę – zauważyła artystka.

Dodała, że w swoim życiu była uzależniona również od ćwiczeń i picia. Mimo upływu lat Pinkett Smith wciąż musi się pilnować. – Nie mam wyboru, inaczej znów się od czegoś uzależnię i będę mieć obsesję – stwierdziła w swoim programie "Red Table Talk".

Wyznanie aktorki wywołało niemałe zamieszanie. 47-latka na nowo stała się celebrytką. Do tego momentu większą gwiazdą był jej mąż Will Smith. Ze szczerości i ujawniania bardzo intymnych szczegółów swojego życia Jada zrobiła swój znak rozpoznawczy.

W ostatnim wpisie na Insagramie Pinkett Smith opowiedziała o małżeństwie. – Miałam objawienie – zaczęła. – Musiałam zadzwonić do Willa i powiedzieć "Wiesz co? Dziękuję ci za znoszenie mojej wściekłości". Uświadomiłem sobie, jak trwała musi być miłość, ponieważ nie mamy na początku wszystkich odpowiedzi – kontynuowała.

Zdaniem aktorki kluczem do szczęścia w związku jest bycie pragmatycznym i romantycznym jednocześnie. – Realistyczne spojrzenie połączone z pragnieniem baśniowej miłości tworzy piękną równowagę – stwierdziła.

Potem Jada dodała, że kiedy kochała wyłącznie "romantycznie", nie czuła się spełniona. – To było piekło! W takich sytuacjach pojawia się chęć zemsty na osobie, której mówi się "kocham", bo liczy się tylko zaspokojenie własnych potrzeb – wyjaśniła.

Na koniec 47-latka powiedziała, że wszystko wróciło do normy, gdy zrozumiała jedno. – Moje ego i moje serce nie mogą dzielić tej samej przestrzeni – czytamy we wpisie aktorki.

Po uświadomieniu sobie tego, Jada mogła zacieśnić więzi z Willem, którego poślubiła w 1997 r.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Komentarze (35)