Blisko ludziJagna Marczułajtis-Walczak nie dostała zaproszenia na uroczystość w byłej szkole. "Szkoda, że Pan Marszałek Witold Kozłowski usunął moje nazwisko z listy"

Jagna Marczułajtis-Walczak nie dostała zaproszenia na uroczystość w byłej szkole. "Szkoda, że Pan Marszałek Witold Kozłowski usunął moje nazwisko z listy"

Jagna Marczułajtis-Walczak jest obecnie posłanką
Jagna Marczułajtis-Walczak jest obecnie posłanką
Źródło zdjęć: © AKPA | Piętka Mieszko
oprac. KPL
06.09.2021 12:30

Jagna Marczułajtis-Walczak jest jedną z najwybitniejszych absolwentek Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Zakopanem. Niestety, nie otrzymała zaproszenia na uroczyste otwarcie zmodernizowanego internatu placówki. Powód? Wszystko wskazuje na to, że chodzi o konflikt polityczny.

Marczułajtis-Walczak jest olimpijką, dwukrotną zdobywczynią Pucharu Świata, czternastokrotną złotą medalistką mistrzostw Polski, podwójną mistrzynią świata juniorek, mistrzynią i wicemistrzynią Europy w snowboardzie. Na sportowej emeryturze zajęła się polityką i obecnie zasiada w sejmie z ramienia Koalicji Obywatelskiej.

Zabrakło dla niej miejsca

Zawodniczce nie można więc odmówić ogromnych sportowych sukcesów. Mimo to jej nazwisko nie znalazło się na liście gości zaproszonych na hucznie obchodzoną uroczystość organizowaną przez Urząd Marszałkowski Województwa Małopolskiego, w którym pełnię władzy mają politycy partii PiS.

Impreza odbyła się z okazji zakończenia remontu internatu w szkole, której absolwentką jest Marczułajtis-Walczak. Zaproszono na nią działaczy sportowych, wybitnych byłych absolwentów, ale także polityków, m.in. posłanki Annę Paluch i Barbarę Bartuś. Obie panie są członkiniami Prawa i Sprawiedliwości.

Nie kryje oburzenia i wskazuje na winę marszałka

Brak zaproszenia dla Marczułajtis-Walczak oburzyła wiele osób związanych ze Szkołą Mistrzostwa Sportowego w Zakopanem. Sama zainteresowana również postanowiła wydać w tej sprawie obszerne oświadczenie, w którym czytamy m.in.:

"Niestety smutne jest to, że nie dostałam zaproszenia na tą uroczystość. I wiem, że nie jest to wina szkoły, która zawsze pamięta o nas absolwentach, a jednostki zarządzającej szkołą - czyli Urzędu Marszałkowskiego Województwa Małopolskiego".

W dalszej części oświadczenia Marczułajtis-Walczak pisze:

"Szkoda, że Pan Marszałek Witold Kozłowski usunął moje nazwisko z listy zaproszonych gości. Panie Marszałku, pragnę Panu przypomnieć, że zanim zostałam radną Sejmiku Województwa Małopolskiego, a później posłem na Sejm RP, byłam właśnie zawodniczką, reprezentantką Polski w snowboardzie, olimpijką, a przede wszystkim absolwentką Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Zakopanem, która przez 4 lata mojej nauki w liceum była dla mnie jak drugi dom, okazywała wielkie wsparcie, a nauczyciele oraz Dyrekcja Szkoły byli dla mnie inspiracją i autorytetami, które ukształtowały mnie nie tylko jako sportowca, ale także jako człowieka".

"Apeluję do księży wszelakiego arcy-stopnia"

Posłanka Koalicji Obywatelskiej przypomniała również, że kilka lat wcześniej na terenie szkoły posadzono upamiętniające jej dokonania drzewo. W swojej wypowiedzi zapytała: "Czy drzewko posadzone przeze mnie kilka lat temu, z moim nazwiskiem też zostało wykopane?".

Marczułajtis-Walczak odniosła się także do wypowiedzi zaproszonego na uroczystość abp Marka Jędraszewskiego, który zachęcał sportowców, by przed startem wykonywali znak krzyża.

"A ja, Jagna Marczułajtis apeluję do księży wszelakiego arcy-stopnia, aby się nie wtrącali do sportu! Mamy jako sportowcy swoich kapelanów i oni wiedzą, jak nas wspierać i robią to najlepiej! Amen" – napisała posłanka i była zawodniczka.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (1)
Zobacz także