UrodaJak dbać o ciało jesienią? Wystarczą proste i tanie zabiegi, które wykonasz w domu

Jak dbać o ciało jesienią? Wystarczą proste i tanie zabiegi, które wykonasz w domu

Jak dbać o ciało jesienią? Wystarczą proste i tanie zabiegi, które wykonasz w domu
Źródło zdjęć: © Fotolia
Monika Zonenberg
31.10.2017 16:41, aktualizacja: 31.10.2017 17:13

Jesień i zima to pory roku, które są prawdziwym wyzwaniem dla naszej skóry. Wiatr, chłód i mróz sprawiają, że robi się szorstka i sucha. W tym okresie musimy poświęcić jej więcej czasu, by wyglądała perfekcyjnie. Wystarczy kilka regularnie wykonywanych, domowych zabiegów, by twoja skóra była odporna i pełna blasku.

Peeling
Nasza skóra pod wpływem pogody, klimatyzacji i diety staje się niekiedy sucha i mało odżywiona. Aby odnowić jej warstwę i pobudzić mikrokrążenie warto na początku pozbyć się obumarłego naskórka. Jeśli go nie usuniesz, będzie blokował substancje odżywcze, a skóra będzie miała do nich ograniczony dostęp. Peeling nie tylko sprawi, że skóra będzie bajecznie gładka, zapobiegnie też cellulitowi i wrastającym po depilacji włoskom. Najlepiej wybierz naturalny peeling, którego podstawowym składnikiem jest sól lub cukier. Peeling wykonuj w trakcie kąpieli przynajmniej raz w tygodniu.

Sól do kąpieli
Każda z nas niekiedy ma ochotę wygrzać się w wannie. To świetny sposób na relaks i pozbycie się stresu, który nagromadził się przez cały dzień. Wykorzystując czas, który spędzamy w kąpieli, możemy zadbać o naszą skórę i samopoczucie. Dodając do wanny sól do kąpieli możemy pozytywnie wpłynąć na nawilżenie i odżywienie skóry. Takie domowe spa, które zafundujemy sobie przynajmniej 2 razy w tygodniu, zadba o nasze wyciszenie i pozytywnie wpłynie na nasze ciało. Pod wpływem ciepła pory skóry rozszerzają się i lepiej przyjmują pierwiastki zawarte w soli. Kąpiel powinna trwać około 20 minut, a woda powinna być średnio ciepła. Przesadnie gorąca wysuszy twoją skórę i sprawi, że straci elastyczność.

Balsam do ciała
Nasza skóra wysusza się podczas codziennego funkcjonowania. Codzienne używanie balsamu do ciała to więc nie kosmetyczne widzimisię, a konieczność. Ciepłe powietrze lub klimatyzacja, zmiany temperatur, wiatr i zła dieta - to wszystko ma wpływ na utratę elastyczności i zwiększenie odczuwania nieprzyjemnego ściągnięcia skóry. Każdego dnia po kąpieli wmasuj w ciało balsam dobrany do charakterystyki twojej skóry i preferencji zapachowych. Pamiętaj, by zrobić to także po peelingu, który ułatwia skórze wchłanianie substancji odżywczych.

Krem do rąk
Skóra na rękach potrafi boleśnie zbuntować się w trakcie zimnych miesięcy. Szczególnie, że większość z nas decyduje się na założenie rękawiczek dopiero, gdy temperatura spadnie poniżej zera. Dłonie są więc jedną z niewielu części naszego ciała, które nie są przykryte ubraniem. Szalejący wiatr i chłód wpływają na nie prawdziwie destrukcyjnie. Skóra najpierw zaczyna się wysuszać, a jeśli nie zareagujemy szybko, to może zacząć pękać. Bolące rany to prawdziwy dyskomfort, więc najlepiej nie doprowadzić do takiej sytuacji. Aby jej zapobiec wystarczy krem, który będzie ją natłuszczał i nawilżał. Mało kto wie, że używanie kremu nawilżającego na mrozie to strzał w kolano. Nawilżające składniki dosłownie zamarzają w naszej skórze, rozsadzając ją od środka. To może prowadzić do zdecydowanego pogorszenia się stanu dłoni. Należy więc kierować się prostą zasadą: kremu nawilżającego używamy w temperaturze powyżej zera lub na noc. Podczas mrozów ręce smarujemy kremem natłuszczającym, który ochroni je przed wpływem warunków atmosferycznych.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (6)
Zobacz także