Jak rozpoznać przemoc psychiczną?
Uderza z potworną siłą, ale nie zostawia śladów na ciele. Gdyby jednak udało się zajrzeć w twój umysł, w twoją pamięć, serce i emocje - zobaczyłbyś broczące „krwią” rany.
10.04.2017 | aktual.: 10.04.2017 17:56
Przemoc psychiczna, bo o niej mowa, wślizguje się jak przebiegły wąż w prawie każdą relację międzyludzką. Największe spustoszenia robi w relacjach dla nas najważniejszych, z osobami nam najbliższymi, o których mówimy, że je kochamy. I zdarza się, że im bardziej je "kochamy", tym mocniej ranimy: wrzaskiem, wyzwiskami, ale też cynizmem, pogardą, odrzuceniem, obrazą, wyśmianiem, wymownym milczeniem, czy chłodem emocjonalnym.
Formy przemocy psychicznej mogą być tak subtelne, że często nawet ich nie zauważamy. Przyzwyczailiśmy się do tego, że ktoś mówi do nas w określony sposób. Przechodzimy obojętnie nad wymierzonym w nas intencyjnym zachowaniem, które ma nas zranić, wytrącić z równowagi, poniżyć, skrzywdzić, ale też podporządkować i sprawić, że staliśmy się obiektem kontroli.
Niekiedy przez całe lata pozwalamy sobie na to, aby doświadczać przemocy psychicznej, bo kochamy osobę, która nam to robi. Usprawiedliwiamy ją, racjonalizujemy jej zachowanie, nierzadko odpowiadamy agresją na agresję lub chowamy się w sobie, zamykamy i godzimy dla "świętego spokoju". Bo nie wierzymy, że można żyć inaczej i lepiej.
Jak zatem rozpoznać, że jesteśmy obiektem przemocy psychicznej?
Jak zapewniają psychologowie, a potwierdza to również doświadczenie życiowe: najłatwiejszym do odkodowania symptomem jest wrzask i wybuchy szału pod naszym adresem, a także nieadekwatny do sytuacji gniew i furia. Przysłowiowa już za słona zupa, niekiedy bardzo błahy powód, który sprawca obraca w duże przewinienie.
Zdarza się, że usprawiedliwiamy takie zachowania czyimś gorącym temperamentem. Mówimy, że jest cholerykiem. Tymczasem wybuch wściekłości czy szału jest najczęściej wyrazem bezradności sprawcy, który tracąc kontrolę nad sytuacją, sięga po agresję. W ten sposób chce utrzymać przewagę nad ofiarą. Mieć ją w garści.
Do repertuaru przemocowych zachowań będą należały również wszelkie inne, mniej i bardziej jawne próby kontroli. Nieustanne dopytywanie się, gdzie wychodzisz, o której będziesz, dlaczego tak późno, z kim spędzisz czas, a dlaczego z nim? Próba wpływu, nacisku na zmianę twoich decyzji, które nie są na rękę. Sprawdzanie czyjejś skrzynki mejlowej, przetrząsanie komórki i profili w internecie - to również przemoc psychiczna, bo sprawca nie robi tego bez powodu. Pragnie zachować władzę nad drugą osobą, a relację z nią nieustannie ustawia w poczuciu zależności. Mówi przy tym: gdyby nie ja, gdyby nie moja praca, moje poświęcenie, beze mnie byłbyś nikim, wszystko by się rozwaliło, wylądujesz pod mostem, nie poradzicie sobie…
Przemocą psychiczną jest również okazywanie niechęci i pogardy. Wyśmiewanie się i nieustanne żartowanie sobie z drugiej osoby. To również odrzucenie, świadome izolowanie się od kogoś, kto nas potrzebuje i zaniedbywanie go emocjonalnie.
Jak rozpoznać, że jesteś ofiarą przemocy psychicznej?
Jadwiga Morawska, psychoterapeutka, wymienia:
• Kiedy jesteś odbiorcą złości, wrzasku, frustracji, gniewu, szału, niezrównoważenia.
• Kiedy wymaga się od Ciebie, abyś zawsze się domyślił, o co chodzi tej drugiej stronie, był wobec niej usłużny, na jej zawołanie, zawsze gotowy poświęcić jej swój czas i energię.
• Kiedy nieustannie zastanawiasz się, czy twoje zachowanie będzie oczekiwane, odpowiednie, właściwe wobec drugiej strony.
• Kiedy obmyślasz strategie, jak postąpić i co zrobić lub czego nie zrobić, aby nie doszło np. do wybuchu wściekłości.
• Kiedy podporządkowujesz się wymogom, planom, oczekiwaniom i potrzebom innych, a swoje zakopujesz głęboko w sercu i nie możesz lub boisz się je ujawnić.
• Kiedy boisz się kogoś, nawet, jeśli nie robi ci bezpośredniej krzywdy. Jest to szczególnie bolesne w sytuacji, gdy boisz się osoby, którą kochasz. W kontakcie z nią zaczyna bić ci mocniej serce, pocą ręce, czujesz uderzenie gorąca lub robi ci się zimno ze stresu, ściska w gardle, nie możesz wykrztusić słowa na swoją obronę.
Przemoc psychiczna jest wszechobecna w relacjach międzyludzkich. Występuję w rodzinie, w szkole, pracy, domu, kościele i każdym środowisku, gdzie są ludzie i tworzą się interakcje.
Jeśli odczuwasz jej dotkliwe skutki, możesz szukać pomocy w Ogólnopolskim Pogotowiu dla Ofiar Przemocy w Rodzinie lub zadzwonić na Niebieską Linię. Działają również liczne fundacje i stowarzyszenia wspierające ofiary przemocy, np. Centrum Praw Kobiet w Warszawie czy Baba Lubuskie Stowarzyszenie na Rzecz Kobiet. Wskazana jest również pomoc psychologiczna i psychoterapeutyczna.