Jak się nie zawieść?

Emocje i uczucia odczuwamy wszyscy w tym jesteśmy do siebie bardzo podobni. Jednocześnie emocje mogą być przeżywane w sposób bardzo indywidualny dla każdego człowieka. Zależą one od tego, na ile zaspokojone są nasze potrzeby, spełnione oczekiwania. Jak możemy zadbać o to, aby się nie zawieść? Co warto wiedzieć o sobie?

Obraz
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

Emocje i uczucia odczuwamy wszyscy w tym jesteśmy do siebie bardzo podobni. Jednocześnie emocje mogą być przeżywane w sposób bardzo indywidualny dla każdego człowieka. Zależą one od tego, na ile zaspokojone są nasze potrzeby, spełnione oczekiwania. Jak możemy zadbać o to, aby się nie zawieść? Co warto wiedzieć o sobie?

Grupa projektowa w pewnej firmie wyróżniła się w ostatnich miesiącach zarówno efektywnością i ciekawymi, twórczymi rozwiązaniami, jak też dobrą współpracą i relacjami w zespole. Nagrodą dla „pięciu wspaniałych” był pobyt na pięknej, egzotycznej wyspie. Po 10 dniach, gdy zespół wrócił do pracy, każda z osób podzieliła się wrażeniami z tego wyjazdu.

Agnieszka opowiadała: „Czułam się tam bardzo dobrze. To spokojna wyspa. Wreszcie mogłam odpocząć. Miałam czas poczytać książki, przemyślałam sobie też wiele spraw”. Relacja Tadeusza brzmiała następująco: „Było nudno. Zawiodłem się. Ta wyspa to głównie przyroda. Taka egzotyczna dziura. Trzy małe knajpki, w których przesiadują głównie miejscowi. Żadnej dyskoteki. Wieczorami nie było co robić. Wynudziłem się”.

Aneta z kolei wyznała, że jest zadowolona z tego wyjazdu, ponieważ udało jej się nawiązać bliski kontakt z kilkoma osobami mieszkającymi tam na stałe. Zaprzyjaźniła się z sympatyczną parą młodych ludzi, która zaprosiła ją na swoje wesele. Świetnie się bawiła. Cieszyło ją poznawanie tamtejszych zwyczajów.

Grzegorz zrelacjonował wyjazd tak: „Byłem rozczarowany, ponieważ spodziewałem się o wiele więcej wrażeń kulturalnych oraz lepszej organizacji całego pobytu. Zostawiono nas tam trochę samym sobie. W przewodniku przeczytałem o kilku starych miejscach kultu religijnego, ale okazało się, że były przereklamowane i nic ciekawego tam nie znalazłem. Zwiedziłem całą wyspę w ciągu jednego dnia. Nie poleciłbym tego miejsca znajomym”.

Marek powiedział, że wrócił zachwycony tą wyspą. Sprawiało mu radość, że mógł tam wędrować całymi dniami i podziwiać prawdziwie piękną przyrodę, nie skażoną jeszcze cywilizacją. „Nie spotyka się tam tylu ludzi jak w Alpach, gdzie byłem ostatnio na nartach. Można iść, iść i być w kontakcie z naturą. Jak ja lubię tak odpoczywać! Jeśli chodzi o mnie, to polecam wszystkim ten uroczy zakątek!” – zachęcał Marek.

Jak widać z powyższych wypowiedzi każda z pięciu osób przebywających w tym samym czasie na jednej wyspie miała różne odczucia co do tego pobytu, przeżywała różne emocje i uczucia. W podobnej sytuacji, w tych samych okolicznościach, każdy odebrał wyjazd inaczej. Przyczyną różnych reakcji były różne oczekiwania i potrzeby, które u każdej z tych osób zostały lub nie zostały zaspokojone.

Agnieszka czuła się spokojnie i dobrze, gdyż potrzebowała odpoczynku i relaksu, kontaktu z samą sobą. Tadeusz się nudził, gdyż potrzebował zabawy, ruchu, ekspresji. Aneta była zadowolona, gdyż zaspokoiła swoje potrzeby kontaktu z innymi ludźmi oraz poznawcze. Grzegorz poczuł się rozczarowany, gdyż jego potrzeby obcowania z kulturą nie zostały spełnione. Marek był wręcz zachwycony, gdyż w pełni zaspokoił swoje potrzeby obcowania z naturą.

Historia wyjazdu kilku osób na egzotyczną wyspę pokazuje, że w tej samej sytuacji, przy tych samych bodźcach zewnętrznych pojawiać się mogą różne emocje, odczucia, wrażenia i myśli. Widać wyraźnie, że przyczyna emocji każdej z osób tkwi nie w katalizatorze (konkretnej sytuacji), lecz w jej własnych potrzebach i oczekiwaniach.

Przykład ten pokazuje również wpływ emocji, wynikających z zaspokojonych bądź niezaspokojonych potrzeb, na to, w jaki sposób myślimy i postrzegamy rzeczywistość. To właśnie z powodu potrzeb – zaspokojonych lub nie – powstają nasze opinie czy życzenia dotyczące rozwoju wydarzeń, np. „Nie ciągnie mnie, aby tu wrócić i nie poleciłbym tego miejsca znajomym”, „Jest to zakątek, w którym naprawdę można odpocząć”, „Zachęcam was do odwiedzenia tej wyspy”, „Koniecznie musicie tam pojechać”, „Więcej tam moja noga nie stanie, a wam zdecydowanie odradzam wybór tego miejsca”.

Warto o tym pamiętać, gdy słuchamy rad innych i zapytać o to, jakie ich potrzeby zostały zrealizowane, gdy nam coś polecają, a jakie nie zostały, gdy nas do czegoś próbują zniechęcić. Gdy mamy więcej informacji, możemy sami dokonać wyboru na podstawie analizy, na ile nasze własne potrzeby i oczekiwania w konkretnych realiach mają szansę być zaspokojone.

Alicja Krata– mediator; trener, coach; prezes Zarządu Fundacji Mediare: Dialog-Mediacja-Prawo; założycielka Szkoły Miłości, w ramach której prowadzi treningi indywidualne oraz warsztaty dla osób i par, które chcą budować dobre relacje, dialog i współpracę, tworzyć szczęśliwe związki.

(akr/bb)

Wybrane dla Ciebie

Nowy trend w ogrodnictwie? Posadź zamiast tui, a nie pożałujesz
Nowy trend w ogrodnictwie? Posadź zamiast tui, a nie pożałujesz
Opowiedziała o nieudanym małżeństwie. Nie kryła emocji
Opowiedziała o nieudanym małżeństwie. Nie kryła emocji
Zapomnisz o łysych plackach na trawniku. Wiosną będzie gęsty jak nigdy
Zapomnisz o łysych plackach na trawniku. Wiosną będzie gęsty jak nigdy
Założyła małą czarną. Krój to strzał w dziesiątkę
Założyła małą czarną. Krój to strzał w dziesiątkę
Połóż w łazience na noc. Do rana wszystkie rybiki się wyniosą
Połóż w łazience na noc. Do rana wszystkie rybiki się wyniosą
Mogą stworzyć siedlisko pluskiew. Szybko wynieś z sypialni
Mogą stworzyć siedlisko pluskiew. Szybko wynieś z sypialni
Trzy lata temu przestał pić. Mówi, jak zmieniło się jego życie
Trzy lata temu przestał pić. Mówi, jak zmieniło się jego życie
Wskoczyła w strój kąpielowy. Wzrok przyciągają wycięcia
Wskoczyła w strój kąpielowy. Wzrok przyciągają wycięcia
Próbuje sprzedać dom w Grecji. Po roku dodała inne ogłoszenie
Próbuje sprzedać dom w Grecji. Po roku dodała inne ogłoszenie
Myślał o skończeniu ze sobą. Szczerze mówi, jak z tego wyszedł
Myślał o skończeniu ze sobą. Szczerze mówi, jak z tego wyszedł
"Wyrok 7,5 roku więzienia". Jej mąż Rosjanin został skazany
"Wyrok 7,5 roku więzienia". Jej mąż Rosjanin został skazany
Zmarł po postrzeleniu. Oto kim była jego żona
Zmarł po postrzeleniu. Oto kim była jego żona