"Jakbym miał przerwę między nogami, to...". Nowa "Azja Express" uderzy w kobiety

"Kobiety są do rodzenia dzieci, stania przy garach i bycia posłusznymi" - rzucił w ostatnim odcinku programu TVN Michał Żurawski. Żarty aktora przeszły do historii TVN i wywołały niemałą burzę. Ale przynajmniej było, co oglądać. "Azja Express", między innymi dzięki Żurawskiemu, to frekwencyjny hit. Dlatego powstała kontynuacja, tym razem w Indiach. Zwiastun pokazuje już, że następcy aktora nie trzeba będzie długo szukać i że produkcja przyklaśnie każdemu seksistowskiemu zachowaniu.

Obraz
Źródło zdjęć: © Facebook / Azja Express
Karolina Błaszkiewicz

Początek września zapowiada się interesująco. Telewizje wreszcie przestaną odgrzewać kotlety i dadzą to, co widzowie lubią najbardziej. A przynajmniej męska część widowni, bo nie wierzę, że kobiety z radością przyjmą jedno zdanie Pawła Ławrynowicza - kolegi Antoniego Pawlickiego, gwiazdy "Azji Express 2" - na swój temat. W zwiastunie widowiska rzuca: "Jakbym miał przerwę między nogami, też bym ją wykorzystywał", ku uciesze swojego towarzysza - aktora. Można zakładać, że zdanie jest wyrwane z kontekstu, ale brzmi tak jak brzmi, czyli nie najlepiej. Podobnych używał Michał Żurawski w poprzedniej edycji, kiedy kobieta wyprzedzała go w wyścigu.

W składzie nowej grupy uczestników znalazło się 8 kobiet. Do najmłodszych zaliczają się Julia i Zuzanna Bijoch, siostry, które łączy zawód modelki. Jak można zobaczyć w zwiastunie, pierwszą spotkała bardzo niekomfortowa sytuacja. Łapiąc stopa, przyciągnęła uwagę kilku Hindusów, rzucających w jej stronę dwuznaczne spojrzenia. Następnie, w wyniku montażu, widzimy ocierającą łzy Julię. Ani jedna, ani druga scenka nie są przyjemne w odbiorze. Co ważniejsze, ktoś pozwolił, by się wydarzyły. To samo dzieje się, kiedy Joanna Przetakiewicz zdejmuje bluzkę, a w tle słyszymy jak mówi "Ja pewnej granicy nie przekroczę".

Obraz
© Zrzut ekranu / FB TVN

Da się zrozumieć, że telewizja rządzi się swoimi prawami. Trudniej pojąć, że aby przyciągnąć uwagę, trzeba odsunąć na bok godność, zwłaszcza cudzą.

Zobacz także: Radosław Majdan ma nową pracę

Wybrane dla Ciebie
Świeże kwiaty na grobie? Ten trik sprawi, że będą stały jeszcze dłużej
Świeże kwiaty na grobie? Ten trik sprawi, że będą stały jeszcze dłużej
Kiedyś Polacy się zajadali, dziś niewielu ma odwagę. To błąd
Kiedyś Polacy się zajadali, dziś niewielu ma odwagę. To błąd
Nie lekceważ, gdy zauważysz w domu. Ich obecność to sygnał alarmowy
Nie lekceważ, gdy zauważysz w domu. Ich obecność to sygnał alarmowy
Odszedł z teatru w atmosferze skandalu. Dziś pracuje w warsztacie
Odszedł z teatru w atmosferze skandalu. Dziś pracuje w warsztacie
Nikt jej nie pomógł, bo myśleli, że jest pijana. Zmarła 20 lat temu
Nikt jej nie pomógł, bo myśleli, że jest pijana. Zmarła 20 lat temu
Trafiła na odwyk w wieku 14 lat. Tak wspomina pobyt
Trafiła na odwyk w wieku 14 lat. Tak wspomina pobyt
O finansach mówi otwarcie. Tak żyje na emeryturze
O finansach mówi otwarcie. Tak żyje na emeryturze
Pokazali, co trafiło do schroniska. "Tego się nie spodziewaliśmy"
Pokazali, co trafiło do schroniska. "Tego się nie spodziewaliśmy"
"Wygrałam pieniądze i męża". Przed ślubem podpisali intercyzę
"Wygrałam pieniądze i męża". Przed ślubem podpisali intercyzę
"Chcesz kupić tę ruinę?". Nie posłuchała ostrzeżeń
"Chcesz kupić tę ruinę?". Nie posłuchała ostrzeżeń
Ten organ "potrzebuje seksu". Lekarz nie ma wątpliwości
Ten organ "potrzebuje seksu". Lekarz nie ma wątpliwości
Poprosiła męża, żeby "załatwił" jej rolę. Mówi, co zrobił
Poprosiła męża, żeby "załatwił" jej rolę. Mówi, co zrobił