Joanna Horodyńska i jej druga kolekcja dla Si-Mi

Obraz
Źródło zdjęć: © Materiał prasowy
Kamila Żyźniewska

/ 18Si-Mi x Joanna Horodyńska - kolekcja "Addicted To Love"

Obraz
© Materiał prasowy

W czerwcu zadebiutowała ze swoją kolekcją dla polskiej marki Si-Mi. Od premiery specjalnej linii Joanny Horodyńskiej minęło zaledwie kilka miesięcy, a już poznaliśmy efekty kolejnej współpracy znanej stylistki. Otóż światło dzienne ujrzała właśnie jej nowa kolekcja o nazwie „Addicted To Love”.

W odróżnieniu od ubrań z poprzedniej linii, w najnowszych pomysłach Joanny Horodyńskiej pojawiły się bardziej ekstrawaganckie i odważne kroje. Denimowe sportowe ubrania w stylu retro zastąpiły projekty inspirowane modą lat 80. W kolekcji znalazły się lateksowe spodnie, spódnice i marynarki, okrycia wierzchnie ze sztucznej skóry i futra oraz sukienki – zarówno dzianinowe z odkrytymi ramionami jak i te z przewiewnych tkanin. Obok klasycznych fasonów nie zabrakło również ubrań, które zwracały na siebie uwagę wyrazistymi detalami – tiulowymi skrzydłami czy lateksowymi falbanami przy rękawach.

Nieprzypadkowy jest również tytuł kolekcji, zainspirowany teledyskiem Roberta Palmera „Addicted To Love”. Nie tylko stylizacje zaprezentowane w sesji wizerunkowej, ale również sama kolorystyka ubrań kojarzą się z drapieżnym wizerunkiem bohaterek wideoklipu z lat 80. W palecie dominują przede wszystkim czernie i czerwienie, jak również pojawiają się akcenty bladoróżowego.

Autorem wizerunkowej sesji z udziałem Joanny Horodyńskiej jest polski fotograf Maciej Nowak. Za stylizacje modelki odpowiadał Bartek Indyka, makijaż to dzieło Beaty Mielczarek, a fryzury wykonała Sylwia Habdas.

/ 18Si-Mi x Joanna Horodyńska - kolekcja "Addicted To Love"

Obraz
© Materiał prasowy

W odróżnieniu od ubrań z poprzedniej linii, w najnowszych pomysłach Joanny Horodyńskiej pojawiły się bardziej ekstrawaganckie i odważne kroje. Denimowe sportowe ubrania w stylu retro zastąpiły projekty inspirowane modą lat 80. W kolekcji znalazły się lateksowe spodnie, spódnice i marynarki, okrycia wierzchnie ze sztucznej skóry i futra oraz sukienki – zarówno dzianinowe z odkrytymi ramionami jak i te z przewiewnych tkanin. Obok klasycznych fasonów nie zabrakło również ubrań, które zwracały na siebie uwagę wyrazistymi detalami – tiulowymi skrzydłami czy lateksowymi falbanami przy rękawach.

Nieprzypadkowy jest również tytuł kolekcji, zainspirowany teledyskiem Roberta Palmera „Addicted To Love”. Nie tylko stylizacje zaprezentowane w sesji wizerunkowej, ale również sama kolorystyka ubrań kojarzą się z drapieżnym wizerunkiem bohaterek wideoklipu z lat 80. W palecie dominują przede wszystkim czernie i czerwienie, jak również pojawiają się akcenty bladoróżowego.

Autorem wizerunkowej sesji z udziałem Joanny Horodyńskiej jest polski fotograf Maciej Nowak. Za stylizacje modelki odpowiadał Bartek Indyka, makijaż to dzieło Beaty Mielczarek, a fryzury wykonała Sylwia Habdas.

/ 18Si-Mi x Joanna Horodyńska - kolekcja "Addicted To Love"

Obraz
© Materiał prasowy

W odróżnieniu od ubrań z poprzedniej linii, w najnowszych pomysłach Joanny Horodyńskiej pojawiły się bardziej ekstrawaganckie i odważne kroje. Denimowe sportowe ubrania w stylu retro zastąpiły projekty inspirowane modą lat 80. W kolekcji znalazły się lateksowe spodnie, spódnice i marynarki, okrycia wierzchnie ze sztucznej skóry i futra oraz sukienki – zarówno dzianinowe z odkrytymi ramionami jak i te z przewiewnych tkanin. Obok klasycznych fasonów nie zabrakło również ubrań, które zwracały na siebie uwagę wyrazistymi detalami – tiulowymi skrzydłami czy lateksowymi falbanami przy rękawach.

Nieprzypadkowy jest również tytuł kolekcji, zainspirowany teledyskiem Roberta Palmera „Addicted To Love”. Nie tylko stylizacje zaprezentowane w sesji wizerunkowej, ale również sama kolorystyka ubrań kojarzą się z drapieżnym wizerunkiem bohaterek wideoklipu z lat 80. W palecie dominują przede wszystkim czernie i czerwienie, jak również pojawiają się akcenty bladoróżowego.

Autorem wizerunkowej sesji z udziałem Joanny Horodyńskiej jest polski fotograf Maciej Nowak. Za stylizacje modelki odpowiadał Bartek Indyka, makijaż to dzieło Beaty Mielczarek, a fryzury wykonała Sylwia Habdas.

/ 18Si-Mi x Joanna Horodyńska - kolekcja "Addicted To Love"

Obraz
© Materiał prasowy

W odróżnieniu od ubrań z poprzedniej linii, w najnowszych pomysłach Joanny Horodyńskiej pojawiły się bardziej ekstrawaganckie i odważne kroje. Denimowe sportowe ubrania w stylu retro zastąpiły projekty inspirowane modą lat 80. W kolekcji znalazły się lateksowe spodnie, spódnice i marynarki, okrycia wierzchnie ze sztucznej skóry i futra oraz sukienki – zarówno dzianinowe z odkrytymi ramionami jak i te z przewiewnych tkanin. Obok klasycznych fasonów nie zabrakło również ubrań, które zwracały na siebie uwagę wyrazistymi detalami – tiulowymi skrzydłami czy lateksowymi falbanami przy rękawach.

Nieprzypadkowy jest również tytuł kolekcji, zainspirowany teledyskiem Roberta Palmera „Addicted To Love”. Nie tylko stylizacje zaprezentowane w sesji wizerunkowej, ale również sama kolorystyka ubrań kojarzą się z drapieżnym wizerunkiem bohaterek wideoklipu z lat 80. W palecie dominują przede wszystkim czernie i czerwienie, jak również pojawiają się akcenty bladoróżowego.

Autorem wizerunkowej sesji z udziałem Joanny Horodyńskiej jest polski fotograf Maciej Nowak. Za stylizacje modelki odpowiadał Bartek Indyka, makijaż to dzieło Beaty Mielczarek, a fryzury wykonała Sylwia Habdas.

/ 18Si-Mi x Joanna Horodyńska - kolekcja "Addicted To Love"

Obraz
© Materiał prasowy

W odróżnieniu od ubrań z poprzedniej linii, w najnowszych pomysłach Joanny Horodyńskiej pojawiły się bardziej ekstrawaganckie i odważne kroje. Denimowe sportowe ubrania w stylu retro zastąpiły projekty inspirowane modą lat 80. W kolekcji znalazły się lateksowe spodnie, spódnice i marynarki, okrycia wierzchnie ze sztucznej skóry i futra oraz sukienki – zarówno dzianinowe z odkrytymi ramionami jak i te z przewiewnych tkanin. Obok klasycznych fasonów nie zabrakło również ubrań, które zwracały na siebie uwagę wyrazistymi detalami – tiulowymi skrzydłami czy lateksowymi falbanami przy rękawach.

Nieprzypadkowy jest również tytuł kolekcji, zainspirowany teledyskiem Roberta Palmera „Addicted To Love”. Nie tylko stylizacje zaprezentowane w sesji wizerunkowej, ale również sama kolorystyka ubrań kojarzą się z drapieżnym wizerunkiem bohaterek wideoklipu z lat 80. W palecie dominują przede wszystkim czernie i czerwienie, jak również pojawiają się akcenty bladoróżowego.

Autorem wizerunkowej sesji z udziałem Joanny Horodyńskiej jest polski fotograf Maciej Nowak. Za stylizacje modelki odpowiadał Bartek Indyka, makijaż to dzieło Beaty Mielczarek, a fryzury wykonała Sylwia Habdas.

/ 18Si-Mi x Joanna Horodyńska - kolekcja "Addicted To Love"

Obraz
© Materiał prasowy

W odróżnieniu od ubrań z poprzedniej linii, w najnowszych pomysłach Joanny Horodyńskiej pojawiły się bardziej ekstrawaganckie i odważne kroje. Denimowe sportowe ubrania w stylu retro zastąpiły projekty inspirowane modą lat 80. W kolekcji znalazły się lateksowe spodnie, spódnice i marynarki, okrycia wierzchnie ze sztucznej skóry i futra oraz sukienki – zarówno dzianinowe z odkrytymi ramionami jak i te z przewiewnych tkanin. Obok klasycznych fasonów nie zabrakło również ubrań, które zwracały na siebie uwagę wyrazistymi detalami – tiulowymi skrzydłami czy lateksowymi falbanami przy rękawach.

Nieprzypadkowy jest również tytuł kolekcji, zainspirowany teledyskiem Roberta Palmera „Addicted To Love”. Nie tylko stylizacje zaprezentowane w sesji wizerunkowej, ale również sama kolorystyka ubrań kojarzą się z drapieżnym wizerunkiem bohaterek wideoklipu z lat 80. W palecie dominują przede wszystkim czernie i czerwienie, jak również pojawiają się akcenty bladoróżowego.

Autorem wizerunkowej sesji z udziałem Joanny Horodyńskiej jest polski fotograf Maciej Nowak. Za stylizacje modelki odpowiadał Bartek Indyka, makijaż to dzieło Beaty Mielczarek, a fryzury wykonała Sylwia Habdas.

/ 18Si-Mi x Joanna Horodyńska - kolekcja "Addicted To Love"

Obraz
© Materiał prasowy

W odróżnieniu od ubrań z poprzedniej linii, w najnowszych pomysłach Joanny Horodyńskiej pojawiły się bardziej ekstrawaganckie i odważne kroje. Denimowe sportowe ubrania w stylu retro zastąpiły projekty inspirowane modą lat 80. W kolekcji znalazły się lateksowe spodnie, spódnice i marynarki, okrycia wierzchnie ze sztucznej skóry i futra oraz sukienki – zarówno dzianinowe z odkrytymi ramionami jak i te z przewiewnych tkanin. Obok klasycznych fasonów nie zabrakło również ubrań, które zwracały na siebie uwagę wyrazistymi detalami – tiulowymi skrzydłami czy lateksowymi falbanami przy rękawach.

Nieprzypadkowy jest również tytuł kolekcji, zainspirowany teledyskiem Roberta Palmera „Addicted To Love”. Nie tylko stylizacje zaprezentowane w sesji wizerunkowej, ale również sama kolorystyka ubrań kojarzą się z drapieżnym wizerunkiem bohaterek wideoklipu z lat 80. W palecie dominują przede wszystkim czernie i czerwienie, jak również pojawiają się akcenty bladoróżowego.

Autorem wizerunkowej sesji z udziałem Joanny Horodyńskiej jest polski fotograf Maciej Nowak. Za stylizacje modelki odpowiadał Bartek Indyka, makijaż to dzieło Beaty Mielczarek, a fryzury wykonała Sylwia Habdas.

/ 18Si-Mi x Joanna Horodyńska - kolekcja "Addicted To Love"

Obraz
© Materiał prasowy

W odróżnieniu od ubrań z poprzedniej linii, w najnowszych pomysłach Joanny Horodyńskiej pojawiły się bardziej ekstrawaganckie i odważne kroje. Denimowe sportowe ubrania w stylu retro zastąpiły projekty inspirowane modą lat 80. W kolekcji znalazły się lateksowe spodnie, spódnice i marynarki, okrycia wierzchnie ze sztucznej skóry i futra oraz sukienki – zarówno dzianinowe z odkrytymi ramionami jak i te z przewiewnych tkanin. Obok klasycznych fasonów nie zabrakło również ubrań, które zwracały na siebie uwagę wyrazistymi detalami – tiulowymi skrzydłami czy lateksowymi falbanami przy rękawach.

Nieprzypadkowy jest również tytuł kolekcji, zainspirowany teledyskiem Roberta Palmera „Addicted To Love”. Nie tylko stylizacje zaprezentowane w sesji wizerunkowej, ale również sama kolorystyka ubrań kojarzą się z drapieżnym wizerunkiem bohaterek wideoklipu z lat 80. W palecie dominują przede wszystkim czernie i czerwienie, jak również pojawiają się akcenty bladoróżowego.

Autorem wizerunkowej sesji z udziałem Joanny Horodyńskiej jest polski fotograf Maciej Nowak. Za stylizacje modelki odpowiadał Bartek Indyka, makijaż to dzieło Beaty Mielczarek, a fryzury wykonała Sylwia Habdas.

/ 18Si-Mi x Joanna Horodyńska - kolekcja "Addicted To Love"

Obraz
© Materiał prasowy

W odróżnieniu od ubrań z poprzedniej linii, w najnowszych pomysłach Joanny Horodyńskiej pojawiły się bardziej ekstrawaganckie i odważne kroje. Denimowe sportowe ubrania w stylu retro zastąpiły projekty inspirowane modą lat 80. W kolekcji znalazły się lateksowe spodnie, spódnice i marynarki, okrycia wierzchnie ze sztucznej skóry i futra oraz sukienki – zarówno dzianinowe z odkrytymi ramionami jak i te z przewiewnych tkanin. Obok klasycznych fasonów nie zabrakło również ubrań, które zwracały na siebie uwagę wyrazistymi detalami – tiulowymi skrzydłami czy lateksowymi falbanami przy rękawach.

Nieprzypadkowy jest również tytuł kolekcji, zainspirowany teledyskiem Roberta Palmera „Addicted To Love”. Nie tylko stylizacje zaprezentowane w sesji wizerunkowej, ale również sama kolorystyka ubrań kojarzą się z drapieżnym wizerunkiem bohaterek wideoklipu z lat 80. W palecie dominują przede wszystkim czernie i czerwienie, jak również pojawiają się akcenty bladoróżowego.

Autorem wizerunkowej sesji z udziałem Joanny Horodyńskiej jest polski fotograf Maciej Nowak. Za stylizacje modelki odpowiadał Bartek Indyka, makijaż to dzieło Beaty Mielczarek, a fryzury wykonała Sylwia Habdas.

10 / 18Si-Mi x Joanna Horodyńska - kolekcja "Addicted To Love"

Obraz
© Materiał prasowy

W odróżnieniu od ubrań z poprzedniej linii, w najnowszych pomysłach Joanny Horodyńskiej pojawiły się bardziej ekstrawaganckie i odważne kroje. Denimowe sportowe ubrania w stylu retro zastąpiły projekty inspirowane modą lat 80. W kolekcji znalazły się lateksowe spodnie, spódnice i marynarki, okrycia wierzchnie ze sztucznej skóry i futra oraz sukienki – zarówno dzianinowe z odkrytymi ramionami jak i te z przewiewnych tkanin. Obok klasycznych fasonów nie zabrakło również ubrań, które zwracały na siebie uwagę wyrazistymi detalami – tiulowymi skrzydłami czy lateksowymi falbanami przy rękawach.

Nieprzypadkowy jest również tytuł kolekcji, zainspirowany teledyskiem Roberta Palmera „Addicted To Love”. Nie tylko stylizacje zaprezentowane w sesji wizerunkowej, ale również sama kolorystyka ubrań kojarzą się z drapieżnym wizerunkiem bohaterek wideoklipu z lat 80. W palecie dominują przede wszystkim czernie i czerwienie, jak również pojawiają się akcenty bladoróżowego.

Autorem wizerunkowej sesji z udziałem Joanny Horodyńskiej jest polski fotograf Maciej Nowak. Za stylizacje modelki odpowiadał Bartek Indyka, makijaż to dzieło Beaty Mielczarek, a fryzury wykonała Sylwia Habdas.

11 / 18Si-Mi x Joanna Horodyńska - kolekcja "Addicted To Love"

Obraz
© Materiał prasowy

W odróżnieniu od ubrań z poprzedniej linii, w najnowszych pomysłach Joanny Horodyńskiej pojawiły się bardziej ekstrawaganckie i odważne kroje. Denimowe sportowe ubrania w stylu retro zastąpiły projekty inspirowane modą lat 80. W kolekcji znalazły się lateksowe spodnie, spódnice i marynarki, okrycia wierzchnie ze sztucznej skóry i futra oraz sukienki – zarówno dzianinowe z odkrytymi ramionami jak i te z przewiewnych tkanin. Obok klasycznych fasonów nie zabrakło również ubrań, które zwracały na siebie uwagę wyrazistymi detalami – tiulowymi skrzydłami czy lateksowymi falbanami przy rękawach.

Nieprzypadkowy jest również tytuł kolekcji, zainspirowany teledyskiem Roberta Palmera „Addicted To Love”. Nie tylko stylizacje zaprezentowane w sesji wizerunkowej, ale również sama kolorystyka ubrań kojarzą się z drapieżnym wizerunkiem bohaterek wideoklipu z lat 80. W palecie dominują przede wszystkim czernie i czerwienie, jak również pojawiają się akcenty bladoróżowego.

Autorem wizerunkowej sesji z udziałem Joanny Horodyńskiej jest polski fotograf Maciej Nowak. Za stylizacje modelki odpowiadał Bartek Indyka, makijaż to dzieło Beaty Mielczarek, a fryzury wykonała Sylwia Habdas.

12 / 18Si-Mi x Joanna Horodyńska - kolekcja "Addicted To Love"

Obraz
© Materiał prasowy

W odróżnieniu od ubrań z poprzedniej linii, w najnowszych pomysłach Joanny Horodyńskiej pojawiły się bardziej ekstrawaganckie i odważne kroje. Denimowe sportowe ubrania w stylu retro zastąpiły projekty inspirowane modą lat 80. W kolekcji znalazły się lateksowe spodnie, spódnice i marynarki, okrycia wierzchnie ze sztucznej skóry i futra oraz sukienki – zarówno dzianinowe z odkrytymi ramionami jak i te z przewiewnych tkanin. Obok klasycznych fasonów nie zabrakło również ubrań, które zwracały na siebie uwagę wyrazistymi detalami – tiulowymi skrzydłami czy lateksowymi falbanami przy rękawach.

Nieprzypadkowy jest również tytuł kolekcji, zainspirowany teledyskiem Roberta Palmera „Addicted To Love”. Nie tylko stylizacje zaprezentowane w sesji wizerunkowej, ale również sama kolorystyka ubrań kojarzą się z drapieżnym wizerunkiem bohaterek wideoklipu z lat 80. W palecie dominują przede wszystkim czernie i czerwienie, jak również pojawiają się akcenty bladoróżowego.

Autorem wizerunkowej sesji z udziałem Joanny Horodyńskiej jest polski fotograf Maciej Nowak. Za stylizacje modelki odpowiadał Bartek Indyka, makijaż to dzieło Beaty Mielczarek, a fryzury wykonała Sylwia Habdas.

13 / 18Si-Mi x Joanna Horodyńska - kolekcja "Addicted To Love"

Obraz
© Materiał prasowy

W odróżnieniu od ubrań z poprzedniej linii, w najnowszych pomysłach Joanny Horodyńskiej pojawiły się bardziej ekstrawaganckie i odważne kroje. Denimowe sportowe ubrania w stylu retro zastąpiły projekty inspirowane modą lat 80. W kolekcji znalazły się lateksowe spodnie, spódnice i marynarki, okrycia wierzchnie ze sztucznej skóry i futra oraz sukienki – zarówno dzianinowe z odkrytymi ramionami jak i te z przewiewnych tkanin. Obok klasycznych fasonów nie zabrakło również ubrań, które zwracały na siebie uwagę wyrazistymi detalami – tiulowymi skrzydłami czy lateksowymi falbanami przy rękawach.

Nieprzypadkowy jest również tytuł kolekcji, zainspirowany teledyskiem Roberta Palmera „Addicted To Love”. Nie tylko stylizacje zaprezentowane w sesji wizerunkowej, ale również sama kolorystyka ubrań kojarzą się z drapieżnym wizerunkiem bohaterek wideoklipu z lat 80. W palecie dominują przede wszystkim czernie i czerwienie, jak również pojawiają się akcenty bladoróżowego.

Autorem wizerunkowej sesji z udziałem Joanny Horodyńskiej jest polski fotograf Maciej Nowak. Za stylizacje modelki odpowiadał Bartek Indyka, makijaż to dzieło Beaty Mielczarek, a fryzury wykonała Sylwia Habdas.

14 / 18Si-Mi x Joanna Horodyńska - kolekcja "Addicted To Love"

Obraz
© Materiał prasowy

W odróżnieniu od ubrań z poprzedniej linii, w najnowszych pomysłach Joanny Horodyńskiej pojawiły się bardziej ekstrawaganckie i odważne kroje. Denimowe sportowe ubrania w stylu retro zastąpiły projekty inspirowane modą lat 80. W kolekcji znalazły się lateksowe spodnie, spódnice i marynarki, okrycia wierzchnie ze sztucznej skóry i futra oraz sukienki – zarówno dzianinowe z odkrytymi ramionami jak i te z przewiewnych tkanin. Obok klasycznych fasonów nie zabrakło również ubrań, które zwracały na siebie uwagę wyrazistymi detalami – tiulowymi skrzydłami czy lateksowymi falbanami przy rękawach.

Nieprzypadkowy jest również tytuł kolekcji, zainspirowany teledyskiem Roberta Palmera „Addicted To Love”. Nie tylko stylizacje zaprezentowane w sesji wizerunkowej, ale również sama kolorystyka ubrań kojarzą się z drapieżnym wizerunkiem bohaterek wideoklipu z lat 80. W palecie dominują przede wszystkim czernie i czerwienie, jak również pojawiają się akcenty bladoróżowego.

Autorem wizerunkowej sesji z udziałem Joanny Horodyńskiej jest polski fotograf Maciej Nowak. Za stylizacje modelki odpowiadał Bartek Indyka, makijaż to dzieło Beaty Mielczarek, a fryzury wykonała Sylwia Habdas.

15 / 18Si-Mi x Joanna Horodyńska - kolekcja "Addicted To Love"

Obraz
© Materiał prasowy

W odróżnieniu od ubrań z poprzedniej linii, w najnowszych pomysłach Joanny Horodyńskiej pojawiły się bardziej ekstrawaganckie i odważne kroje. Denimowe sportowe ubrania w stylu retro zastąpiły projekty inspirowane modą lat 80. W kolekcji znalazły się lateksowe spodnie, spódnice i marynarki, okrycia wierzchnie ze sztucznej skóry i futra oraz sukienki – zarówno dzianinowe z odkrytymi ramionami jak i te z przewiewnych tkanin. Obok klasycznych fasonów nie zabrakło również ubrań, które zwracały na siebie uwagę wyrazistymi detalami – tiulowymi skrzydłami czy lateksowymi falbanami przy rękawach.

Nieprzypadkowy jest również tytuł kolekcji, zainspirowany teledyskiem Roberta Palmera „Addicted To Love”. Nie tylko stylizacje zaprezentowane w sesji wizerunkowej, ale również sama kolorystyka ubrań kojarzą się z drapieżnym wizerunkiem bohaterek wideoklipu z lat 80. W palecie dominują przede wszystkim czernie i czerwienie, jak również pojawiają się akcenty bladoróżowego.

Autorem wizerunkowej sesji z udziałem Joanny Horodyńskiej jest polski fotograf Maciej Nowak. Za stylizacje modelki odpowiadał Bartek Indyka, makijaż to dzieło Beaty Mielczarek, a fryzury wykonała Sylwia Habdas.

16 / 18Si-Mi x Joanna Horodyńska - kolekcja "Addicted To Love"

Obraz
© Materiał prasowy

W odróżnieniu od ubrań z poprzedniej linii, w najnowszych pomysłach Joanny Horodyńskiej pojawiły się bardziej ekstrawaganckie i odważne kroje. Denimowe sportowe ubrania w stylu retro zastąpiły projekty inspirowane modą lat 80. W kolekcji znalazły się lateksowe spodnie, spódnice i marynarki, okrycia wierzchnie ze sztucznej skóry i futra oraz sukienki – zarówno dzianinowe z odkrytymi ramionami jak i te z przewiewnych tkanin. Obok klasycznych fasonów nie zabrakło również ubrań, które zwracały na siebie uwagę wyrazistymi detalami – tiulowymi skrzydłami czy lateksowymi falbanami przy rękawach.

Nieprzypadkowy jest również tytuł kolekcji, zainspirowany teledyskiem Roberta Palmera „Addicted To Love”. Nie tylko stylizacje zaprezentowane w sesji wizerunkowej, ale również sama kolorystyka ubrań kojarzą się z drapieżnym wizerunkiem bohaterek wideoklipu z lat 80. W palecie dominują przede wszystkim czernie i czerwienie, jak również pojawiają się akcenty bladoróżowego.

Autorem wizerunkowej sesji z udziałem Joanny Horodyńskiej jest polski fotograf Maciej Nowak. Za stylizacje modelki odpowiadał Bartek Indyka, makijaż to dzieło Beaty Mielczarek, a fryzury wykonała Sylwia Habdas.

17 / 18Si-Mi x Joanna Horodyńska - kolekcja "Addicted To Love"

Obraz
© Materiał prasowy

W odróżnieniu od ubrań z poprzedniej linii, w najnowszych pomysłach Joanny Horodyńskiej pojawiły się bardziej ekstrawaganckie i odważne kroje. Denimowe sportowe ubrania w stylu retro zastąpiły projekty inspirowane modą lat 80. W kolekcji znalazły się lateksowe spodnie, spódnice i marynarki, okrycia wierzchnie ze sztucznej skóry i futra oraz sukienki – zarówno dzianinowe z odkrytymi ramionami jak i te z przewiewnych tkanin. Obok klasycznych fasonów nie zabrakło również ubrań, które zwracały na siebie uwagę wyrazistymi detalami – tiulowymi skrzydłami czy lateksowymi falbanami przy rękawach.

Nieprzypadkowy jest również tytuł kolekcji, zainspirowany teledyskiem Roberta Palmera „Addicted To Love”. Nie tylko stylizacje zaprezentowane w sesji wizerunkowej, ale również sama kolorystyka ubrań kojarzą się z drapieżnym wizerunkiem bohaterek wideoklipu z lat 80. W palecie dominują przede wszystkim czernie i czerwienie, jak również pojawiają się akcenty bladoróżowego.

Autorem wizerunkowej sesji z udziałem Joanny Horodyńskiej jest polski fotograf Maciej Nowak. Za stylizacje modelki odpowiadał Bartek Indyka, makijaż to dzieło Beaty Mielczarek, a fryzury wykonała Sylwia Habdas.

18 / 18Si-Mi x Joanna Horodyńska - kolekcja "Addicted To Love"

Obraz
© Materiał prasowy

W odróżnieniu od ubrań z poprzedniej linii, w najnowszych pomysłach Joanny Horodyńskiej pojawiły się bardziej ekstrawaganckie i odważne kroje. Denimowe sportowe ubrania w stylu retro zastąpiły projekty inspirowane modą lat 80. W kolekcji znalazły się lateksowe spodnie, spódnice i marynarki, okrycia wierzchnie ze sztucznej skóry i futra oraz sukienki – zarówno dzianinowe z odkrytymi ramionami jak i te z przewiewnych tkanin. Obok klasycznych fasonów nie zabrakło również ubrań, które zwracały na siebie uwagę wyrazistymi detalami – tiulowymi skrzydłami czy lateksowymi falbanami przy rękawach.

Nieprzypadkowy jest również tytuł kolekcji, zainspirowany teledyskiem Roberta Palmera „Addicted To Love”. Nie tylko stylizacje zaprezentowane w sesji wizerunkowej, ale również sama kolorystyka ubrań kojarzą się z drapieżnym wizerunkiem bohaterek wideoklipu z lat 80. W palecie dominują przede wszystkim czernie i czerwienie, jak również pojawiają się akcenty bladoróżowego.

Autorem wizerunkowej sesji z udziałem Joanny Horodyńskiej jest polski fotograf Maciej Nowak. Za stylizacje modelki odpowiadał Bartek Indyka, makijaż to dzieło Beaty Mielczarek, a fryzury wykonała Sylwia Habdas.

Wybrane dla Ciebie

"Singapurski pocałunek" zna niewiele osób. Na czym polega?
"Singapurski pocałunek" zna niewiele osób. Na czym polega?
Jak często powinniśmy się kąpać? Lekarka stawia sprawę jasno
Jak często powinniśmy się kąpać? Lekarka stawia sprawę jasno
Zajadasz się ziemniakami? Tak podane mogą ci zaszkodzić
Zajadasz się ziemniakami? Tak podane mogą ci zaszkodzić
Pokazała córki. Tak wyglądają nastolatki
Pokazała córki. Tak wyglądają nastolatki
Trendy prosto z Mediolanu. Oto co będziemy nosić już wiosną
Trendy prosto z Mediolanu. Oto co będziemy nosić już wiosną
Leśnik zdążył to nagrać. "Tylko dla ludzi o mocnych nerwach"
Leśnik zdążył to nagrać. "Tylko dla ludzi o mocnych nerwach"
Tak wystroiła się do TVN-u. Mikroszorty to dopiero początek
Tak wystroiła się do TVN-u. Mikroszorty to dopiero początek
Jej dziadkowie mieszkali w Polsce. Tak brzmi jej prawdziwe nazwisko
Jej dziadkowie mieszkali w Polsce. Tak brzmi jej prawdziwe nazwisko
Rozwiodła się po 14 latach. "Najpierw się leży na podłodze"
Rozwiodła się po 14 latach. "Najpierw się leży na podłodze"
Jesienią zaleją ulice. "Krowia" kurtka w stylu Bołądź robi furorę
Jesienią zaleją ulice. "Krowia" kurtka w stylu Bołądź robi furorę
"Puszczę go w skarpetach". O relacji z byłym mężem mówi jednoznacznie
"Puszczę go w skarpetach". O relacji z byłym mężem mówi jednoznacznie
Masturdating robi furorę. Nie tylko single są zachwyceni
Masturdating robi furorę. Nie tylko single są zachwyceni