Jola Lewicka: zaczynałam od drewnianej budki na bazarku na Sadybie
W rozmowie z dziennikarką Ulą Chincz zdradziła, jak poznała miłość swojego życia.
06.05.2016 | aktual.: 06.05.2016 11:51
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Z wykształcenie jest biologiem, ale od 15 lat zajmuje się dobieraniem kobietom biustonoszy. Jola Lewicka jest pionierką w dziedzinie brafittingu w Polsce. Zaczynała od stoiska na bazarku na Sadybie, teraz jest właścicielką sieci luksusowych salonów z bielizną.
Lewicka zainteresowała się brafittingiem po urodzeniu dziecka. Jest posiadaczką biustu w rozmiarze J, na który trudno było kupić odpowiedni stanik. Sama więc zaczęła je szyć. Wtedy zdała sobie sprawę, że to jest to, co chce robić w przyszłości. Nie myślała jednak o własnej działalności.
- Przez wiele lat wstydziłam się mówić, gdzie pracowałam. Zaczynałam od drewnianej budki na bazarku na Sadybie. W zimie zakładałam spodnie narciarskie, cztery kurtki, czapkę, rękawiczki - powiedziała Lewicka.
W rozmowie z dziennikarką Ulą Chincz zdradziła, jak poznała miłość swojego życia.