Julia Wieniawa wróciła na siłownię. "Ja i moja miłość"

Kiedy Julia Wieniawa zaczęła walczyć o kryształową kulę w "Tańcu z Gwiazdami", Blanka Lipińska wypomniała jej, że ta zaczyna chudnąć i "w końcu ma talię". Młodej gwieździe nie spodobały się te docinki i odpowiedziała w dość dosadny i ironiczny sposób.

Jak widać, nie skończyło się tylko na słowach. Kiedy tylko ponownie otworzono siłownie, Julia Wieniawa wróciła na salę treningową, gdzie wyciska z siebie siódme poty pod okiem trenera personalnego. Jej treningi możemy śledzić na jej profilach w mediach społecznościowych.

Jakiś czas temu celebrytka opublikowała zdjęcie, na którym przytula się do worka treningowego. "Ja i moja miłość do siłowni" – podpisała żartobliwie fotografię.

Fani piosenkarki motywowali ją w komentarzach. Życzyli wytrwałości oraz chwalili efekty treningów. "Wyglądasz niesamowicie!", "Jaka siła!", "To się nazywa miłość! Wytrwaj!", "Co za figura!" – komentowali internauci. Ktoś nawet porównał Wieniawę do Miley Cyrus i jej teledysku "Wrecking ball"...