Justyna Steczkowska na prezentacji kalendarza Omeny
Justyna Steczkowska doskonale wie, jak podkreślić swe atuty. Na prezentacji kalendarza fundacji Omeny Mensah postawiła na czerwoną mini, która odsłoniła zgrabne nogi gwiazdy!
Justyna Steczkowska jest jedną z ambasadorek kalendarza "I... taki świat jest piękny", który powstał w ramach współpracy fundacji "Omena Foundation" oraz Itaki. W towarzystwie Weroniki Książkiewicz, Katarzyny Bujakiewicz oraz pomysłodawczyni całego projektu Omeny Mensah możemy oglądać ją na zdjęciach w roli modelki. Dochód ze sprzedaży kalendarza zostanie przeznaczony na wsparcie budowy szkół dla dzieci z Ghany.
Justyna Steczkowska od lat wspiera polskich projektantów, których promuje przy okazji wyjść na ważne wydarzenia. Tak było i tym razem. Na premierze kalendarza Steczkowska postawiła na projekt Tomasza Olejniczaka, twórcy marki Tomaotomo. W głównej roli pojawiła się czerwona mini sukienka ze złotymi drobina, która odsłoniła niezwykle zgrabne nogi gwiazdy polskiej sceny muzycznej. Uwagę przykuwały nieco ekstrawaganckie i wystające z butów skarpetki w tym samym motywie kolorystycznym. Oryginalną stylizację dopełniły klasyczne botki od Christiana Loubutina oraz biżuteria marki Apart.
Wydarzeniu towarzyszyła charytatywna aukcja, będąca zwieńczeniem prowadzonych w internecie licytacji. Co ciekawe, kreację w której pojawiła się Justyna Steczkowska na czerwonym dywanie można było nabyć w trakcie premiery kalendarza.
Zdjęcia do kalendarza powstawały w klimatycznych plenerach Maroka, a za obiektywem aparatu stanął polski fotograf Marcin Sudera. Efektem jest wyjątkowo klimatyczna sesja zdjęciowa, która wyeksponowała spektakularne kreacje stworzone przez polskich projektantów. W akcję poza marką Tomaotomo zaangażowali się Łukasz Jemioł, Natasha Pavluchenko, Just Paul i duet Paprocki&Brzozowski.
Zachwycająca Justyna Steczkowska w czerwieni
Justyna Steczkowska jest jedną z ambasadorek kalendarza "I... taki świat jest piękny", który powstał w ramach współpracy fundacji "Omena Foundation" oraz Itaki. W towarzystwie Weroniki Książkiewicz, Katarzyny Bujakiewicz oraz pomysłodawczyni całego projektu Omeny Mensah możemy oglądać ją na zdjęciach w roli modelki. Dochód ze sprzedaży kalendarza zostanie przeznaczony na wsparcie budowy szkół dla dzieci z Ghany.
Justyna Steczkowska od lat wspiera polskich projektantów, których promuje przy okazji wyjść na ważne wydarzenia. Tak było i tym razem. Na premierze kalendarza Steczkowska postawiła na projekt Tomasza Olejniczaka, twórcy marki Tomaotomo. W głównej roli pojawiła się czerwona mini sukienka ze złotymi drobina, która odsłoniła niezwykle zgrabne nogi gwiazdy polskiej sceny muzycznej. Uwagę przykuwały nieco ekstrawaganckie i wystające z butów skarpetki w tym samym motywie kolorystycznym. Oryginalną stylizację dopełniły klasyczne botki od Christiana Loubutina oraz biżuteria marki Apart.
Wydarzeniu towarzyszyła charytatywna aukcja, będąca zwieńczeniem prowadzonych w internecie licytacji. Co ciekawe, kreację w której pojawiła się Justyna Steczkowska na czerwonym dywanie można było nabyć w trakcie premiery kalendarza.
Zdjęcia do kalendarza powstawały w klimatycznych plenerach Maroka, a za obiektywem aparatu stanął polski fotograf Marcin Sudera. Efektem jest wyjątkowo klimatyczna sesja zdjęciowa, która wyeksponowała spektakularne kreacje stworzone przez polskich projektantów. W akcję poza marką Tomaotomo zaangażowali się Łukasz Jemioł, Natasha Pavluchenko, Just Paul i duet Paprocki&Brzozowski.
Zachwycająca Justyna Steczkowska w czerwieni
Justyna Steczkowska jest jedną z ambasadorek kalendarza "I... taki świat jest piękny", który powstał w ramach współpracy fundacji "Omena Foundation" oraz Itaki. W towarzystwie Weroniki Książkiewicz, Katarzyny Bujakiewicz oraz pomysłodawczyni całego projektu Omeny Mensah możemy oglądać ją na zdjęciach w roli modelki. Dochód ze sprzedaży kalendarza zostanie przeznaczony na wsparcie budowy szkół dla dzieci z Ghany.
Justyna Steczkowska od lat wspiera polskich projektantów, których promuje przy okazji wyjść na ważne wydarzenia. Tak było i tym razem. Na premierze kalendarza Steczkowska postawiła na projekt Tomasza Olejniczaka, twórcy marki Tomaotomo. W głównej roli pojawiła się czerwona mini sukienka ze złotymi drobina, która odsłoniła niezwykle zgrabne nogi gwiazdy polskiej sceny muzycznej. Uwagę przykuwały nieco ekstrawaganckie i wystające z butów skarpetki w tym samym motywie kolorystycznym. Oryginalną stylizację dopełniły klasyczne botki od Christiana Loubutina oraz biżuteria marki Apart.
Wydarzeniu towarzyszyła charytatywna aukcja, będąca zwieńczeniem prowadzonych w internecie licytacji. Co ciekawe, kreację w której pojawiła się Justyna Steczkowska na czerwonym dywanie można było nabyć w trakcie premiery kalendarza.
Zdjęcia do kalendarza powstawały w klimatycznych plenerach Maroka, a za obiektywem aparatu stanął polski fotograf Marcin Sudera. Efektem jest wyjątkowo klimatyczna sesja zdjęciowa, która wyeksponowała spektakularne kreacje stworzone przez polskich projektantów. W akcję poza marką Tomaotomo zaangażowali się Łukasz Jemioł, Natasha Pavluchenko, Just Paul i duet Paprocki&Brzozowski.
Zachwycająca Justyna Steczkowska w czerwieni
Justyna Steczkowska jest jedną z ambasadorek kalendarza "I... taki świat jest piękny", który powstał w ramach współpracy fundacji "Omena Foundation" oraz Itaki. W towarzystwie Weroniki Książkiewicz, Katarzyny Bujakiewicz oraz pomysłodawczyni całego projektu Omeny Mensah możemy oglądać ją na zdjęciach w roli modelki. Dochód ze sprzedaży kalendarza zostanie przeznaczony na wsparcie budowy szkół dla dzieci z Ghany.
Justyna Steczkowska od lat wspiera polskich projektantów, których promuje przy okazji wyjść na ważne wydarzenia. Tak było i tym razem. Na premierze kalendarza Steczkowska postawiła na projekt Tomasza Olejniczaka, twórcy marki Tomaotomo. W głównej roli pojawiła się czerwona mini sukienka ze złotymi drobina, która odsłoniła niezwykle zgrabne nogi gwiazdy polskiej sceny muzycznej. Uwagę przykuwały nieco ekstrawaganckie i wystające z butów skarpetki w tym samym motywie kolorystycznym. Oryginalną stylizację dopełniły klasyczne botki od Christiana Loubutina oraz biżuteria marki Apart.
Wydarzeniu towarzyszyła charytatywna aukcja, będąca zwieńczeniem prowadzonych w internecie licytacji. Co ciekawe, kreację w której pojawiła się Justyna Steczkowska na czerwonym dywanie można było nabyć w trakcie premiery kalendarza.
Zdjęcia do kalendarza powstawały w klimatycznych plenerach Maroka, a za obiektywem aparatu stanął polski fotograf Marcin Sudera. Efektem jest wyjątkowo klimatyczna sesja zdjęciowa, która wyeksponowała spektakularne kreacje stworzone przez polskich projektantów. W akcję poza marką Tomaotomo zaangażowali się Łukasz Jemioł, Natasha Pavluchenko, Just Paul i duet Paprocki&Brzozowski.
Zachwycająca Justyna Steczkowska w czerwieni
Justyna Steczkowska jest jedną z ambasadorek kalendarza "I... taki świat jest piękny", który powstał w ramach współpracy fundacji "Omena Foundation" oraz Itaki. W towarzystwie Weroniki Książkiewicz, Katarzyny Bujakiewicz oraz pomysłodawczyni całego projektu Omeny Mensah możemy oglądać ją na zdjęciach w roli modelki. Dochód ze sprzedaży kalendarza zostanie przeznaczony na wsparcie budowy szkół dla dzieci z Ghany.
Justyna Steczkowska od lat wspiera polskich projektantów, których promuje przy okazji wyjść na ważne wydarzenia. Tak było i tym razem. Na premierze kalendarza Steczkowska postawiła na projekt Tomasza Olejniczaka, twórcy marki Tomaotomo. W głównej roli pojawiła się czerwona mini sukienka ze złotymi drobina, która odsłoniła niezwykle zgrabne nogi gwiazdy polskiej sceny muzycznej. Uwagę przykuwały nieco ekstrawaganckie i wystające z butów skarpetki w tym samym motywie kolorystycznym. Oryginalną stylizację dopełniły klasyczne botki od Christiana Loubutina oraz biżuteria marki Apart.
Wydarzeniu towarzyszyła charytatywna aukcja, będąca zwieńczeniem prowadzonych w internecie licytacji. Co ciekawe, kreację w której pojawiła się Justyna Steczkowska na czerwonym dywanie można było nabyć w trakcie premiery kalendarza.
Zdjęcia do kalendarza powstawały w klimatycznych plenerach Maroka, a za obiektywem aparatu stanął polski fotograf Marcin Sudera. Efektem jest wyjątkowo klimatyczna sesja zdjęciowa, która wyeksponowała spektakularne kreacje stworzone przez polskich projektantów. W akcję poza marką Tomaotomo zaangażowali się Łukasz Jemioł, Natasha Pavluchenko, Just Paul i duet Paprocki&Brzozowski.
Zachwycająca Justyna Steczkowska w czerwieni
Justyna Steczkowska jest jedną z ambasadorek kalendarza "I... taki świat jest piękny", który powstał w ramach współpracy fundacji "Omena Foundation" oraz Itaki. W towarzystwie Weroniki Książkiewicz, Katarzyny Bujakiewicz oraz pomysłodawczyni całego projektu Omeny Mensah możemy oglądać ją na zdjęciach w roli modelki. Dochód ze sprzedaży kalendarza zostanie przeznaczony na wsparcie budowy szkół dla dzieci z Ghany.
Justyna Steczkowska od lat wspiera polskich projektantów, których promuje przy okazji wyjść na ważne wydarzenia. Tak było i tym razem. Na premierze kalendarza Steczkowska postawiła na projekt Tomasza Olejniczaka, twórcy marki Tomaotomo. W głównej roli pojawiła się czerwona mini sukienka ze złotymi drobina, która odsłoniła niezwykle zgrabne nogi gwiazdy polskiej sceny muzycznej. Uwagę przykuwały nieco ekstrawaganckie i wystające z butów skarpetki w tym samym motywie kolorystycznym. Oryginalną stylizację dopełniły klasyczne botki od Christiana Loubutina oraz biżuteria marki Apart.
Wydarzeniu towarzyszyła charytatywna aukcja, będąca zwieńczeniem prowadzonych w internecie licytacji. Co ciekawe, kreację w której pojawiła się Justyna Steczkowska na czerwonym dywanie można było nabyć w trakcie premiery kalendarza.
Zdjęcia do kalendarza powstawały w klimatycznych plenerach Maroka, a za obiektywem aparatu stanął polski fotograf Marcin Sudera. Efektem jest wyjątkowo klimatyczna sesja zdjęciowa, która wyeksponowała spektakularne kreacje stworzone przez polskich projektantów. W akcję poza marką Tomaotomo zaangażowali się Łukasz Jemioł, Natasha Pavluchenko, Just Paul i duet Paprocki&Brzozowski.