"Już do końca życia będę walczyć". Paulina Smaszcz-Kurzajewska opowiada o chorobie
Paulina Smaszcz-Kurzajewska to uznana dziennikarka, szczęśliwa mężatka i matka dwójki dzieci. Jednak w ostatnim czasie w jej życiu pojawiły się problemy zdrowotne, z którymi gwiazda będzie walczyć do końca swojego życia.
W zeszłym roku Paulina Smaszcz-Kurzajewska pożegnała swojego ojca, musiała pogodzić się ze śmiercią przyjaciółki z dzieciństwa oraz przejść operację - w lutym dziennikarka wylądowała na oddziale neurochirurgicznym, ponieważ jej system nerwowy nie wytrzymał. Od tamtego czasu nie udało jej się wrócić do zdrowia.
- Nie mogę być w butach na obcasie dłużej niż pół godziny - przyznała gwiazda w rozmowie z Plejadą. - Walczę cały czas z niedowładem i z problemami neurologicznymi.
Choć Smaszcz-Kurzajewska pojawia się na ściankach od czasu do czasu, jej wyjścia są krótkie i musi być pod stałą kontrolą lekarza. Jak wyjaśnia w rozmowie z tym samym portalem, powodem jej stanu zdrowia była zbyt duża ilość pracy.
- Po prostu się przepracowałam - przyznała dziennikarka. - Mój pracodawca mnie jeszcze zwolnił na zwolnieniu lekarskim, więc nagle się okazało, że jak nie jesteś zdrowy to, tak jak ja nie jestem, ktoś traktuje cię jak niechcianą szatę. To jest lekcja pokory, że czasami warto pożyć, pocieszyć się, poszaleć, pouśmiechać się, napić się, najeść się
Smaszcz-Kurzajewska dodała, że jej problemy tak naprawdę nigdy się nie skończą.
- Już do końca życia będę walczyć - stwierdziła gwiazda.
Paulina Smaszcz-Kurzajewska w 1996 roku poślubiła Macieja Kurzajewskiego. Para ma dwóch synów, 22-letniego Franciszka i 13-letniego Juliana.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
