Karolina Korwin Piotrowska krytykuje "Pani" za okładkę. "Alieny bez historii"

Karolina Korwin Piotrowska nie oszczędza redakcji magazynu "Pani" za okładkę jubileuszowego wydania. Dziennikarka pisze wprost, że jest zażenowana retuszem jej bohaterek: Katarzyny Nosowskiej, Martyny Wojciechowskiej i Krystyny Jandy.

Okładka nowego numeru "Pani" miała być wyjątkowa. Magazyn obchodzi 30 urodziny i z tej okazji zaprosił na nią trzy gwiazdy: Katarzynę Nosowską, Martynę Wojciechowską oraz Krystynę Jandę. Ta pierwsza kompletnie się na niej nie poznała i przedstawiła niewyretuszowaną wersję swojej twarzy.
Kwestię retuszu podjęła również Karolina Korwin Piotrowska. Dziennikarka nie oszczędza osób odpowiedzialnych za okładkę.

"Zaiste żenujące, że na okładce gazety promującej się 'siłą kobiet' ( jeśli już się odbiorców oszukuje, róbcie to z głową i z czynnymi oczami), zakamuflowanym feminizmem( ostatnio nośny towar, co?), wolnością, jest grupka trzech lalek niepodobnych do nikogo, a już na pewno nie do osób, które podobno na tym zdjęciu, sądząc po podpisach, są" – stwierdza.

Dalej Korwin Piotrowska pyta bohaterki okładki, co "złego zrobiły redakcji i jakie grzechy popełniły", że zostały tak jej zdaniem skrzywdzone. "Alieny bez historii, charakteru i mocy? Za co, ja się pytam, ta kara? I to w świecie, który tak bardzo uwrażliwiony jest na retusz? Oni wam nawet wyretuszowali błysk i myśl z oka. Szok" – dodaje dziennikarka.

Redakcja jak na razie skomentowała filmik Nosowskiej, w którym dokleiła sobie swoją "okładkową" twarz. "Niepowtarzalna" – czytamy na InstaStory.

Zobacz także: 11 pytań o dyspozytorów linii wsparcia