Karpiel-Bułecka: Bałem się, czy zdołam być dobrym ojcem
Sebastian Karpiel-Bułecka jest tatą dwójki dzieci: córki i syna, który niedawno się urodził. - Miłość do moich dzieci rekompensuje mi w stu procentach wszystkie ograniczenia, które one ze sobą przyniosły. Brzmi jak banał, ale tak po prostu jest - mówi "Urodzie Życia" artysta. W tej samej rozmowie opowiada też o życiowej partnerce Paulinie Krupińskiej.
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
- Ja kiedyś uciekałem od samotności, od poczucia bezsensu, od pustki. - opowiada Karpiel-Bułecka. - Zostałem ojcem w wieku 39 lat i naprawdę byłem już na to gotowy, a nawet tego spragniony - czytamy na łamach "Urody Życia". Córka lidera Zakopower - Antonina urodziła się 27 lipca 2016 r. Jej mamą jest była Miss Polonia Paulina Krupińska. Wiosną 2017 na świat przyszło drugie dziecko pary - syn Jędrzej.
- Zawsze lubiłem dzieci, ale kiedy patrzę na własne, rosną mi skrzydła, nawet po nieprzespanej nocy - wyznaje dziennikarce wokalista, dodając, że bardzo bał się ojcostwa. - Ktoś kiedyś powiedział, że kiedy rodzi ci się dziecko to wtedy tak naprawdę po raz pierwszy czujesz, co to znaczy miłość i strach. Zgadzam się z tym zdecydowanie. Boję się o moje dzieci każdego dnia i już zawsze tak będzie. Ale bałem się też, czy zdołam być dobrym ojcem - tłumaczy.
Pytany o prywatny dowód na istnienie Boga, odpowiada: "Trudno mi o tym mówić, ale to, że udało mi się w końcu spotkać tę kobietę i założyć upragnioną rodzinę, jest zasługą mojej wiary. Wymodliłem sobie swoje szczęście. Nie mam co do tego żadnych wątpliwości".
Zobacz też: Sekrety urody i zgrabnej sylwetki Kingi Rusin
