Katarzyna Bujakiewicz ceni naturalność. Nie każdemu to pasuje
Katarzyna Bujakiewicz nie ma problemu w pokazywaniu się bez makijażu. "Kiedyś obawiałam się, że moja nieumalowana twarz może komuś się nie spodobać. Teraz mnie to nie zajmuje" – powiedziała w rozmowie z "Twoim Stylem".
Katarzyna Bujakiewicz – kariera
Katarzyna Bujakiewicz zyskała największą popularność za sprawą sympatycznej pielęgniarki, którą grała w serialu "Na dobre i na złe". Od tego czasu pozostała ulubioną aktorką wielu telewidzów. Fani cenią sobie jej szczerość i naturalność. W rozmowie z magazynem "Twój Styl" Bujakiewicz wyznała, że producenci filmowi nie zawsze podzielali opinię widzów. Doszło do tego, że aktorka kiedyś obawiała się nawet pokazać bez makijażu. Dziś już nie ma takiego problemu.
Katarzyna Bujakiewicz o operacjach plastycznych
"Dla mnie zawsze ważna była autentyczność i naturalność oraz zdrowy tryb życia. A to nie idzie w parze ze wstrzykiwaniem wypełniaczy czy interwencją chirurgiczną. Już zdarzyło mi się usłyszeć, że jestem do jakiejś roli za stara albo... zbyt doświadczona (...) Kiedy poszłam do chirurga medycyny estetycznej, aby usunąć przebarwienia, usłyszałam, że on jeszcze parę rzeczy by mi poprawił" – powiedziała gwiazda.
Aktorka wspomina również propozycje zagrania modelki, które ostatecznie nie doszły do skutku. "Słyszałam, że jako aktorka z ładną twarzą nie mam odpowiedniej figury. Okrągła buzia – źle, kobiecie uda – źle" – wyznała Bujakiewicz. Gwiazda wspomina również, że w wieku dwudziestu lat ciągle się odchudzała. Potem jednak zrozumiała, że wszystkie kobiety nie mogą wyglądać tak samo. Ważne, aby dbać o siebie, ćwiczyć i zdrowo się odżywiać.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl