"Katastrofalne w skutkach". Psycholog mówi, co się dzieje z widzami TVP
21.12.2023 13:38, aktual.: 21.12.2023 16:56
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Nagłe zmiany w Telewizji Polskiej wywołują wśród widzów różne reakcje. "Wszelkie rewolucje dla osób starszych są często katastrofalne w skutkach" - ocenia psycholog Czesław Michalczyk.
Uchwalenie przez Sejm nowej uchwały o mediach publicznych. Nagły zanik sygnału TVP Info. Pojawienie się w siedzibie Telewizji Polskiej na Woronicza przedstawicieli partii PiS. Oświadczenie nowego dziennikarza "Wiadomości", zamiast serwisu informacyjnego... W ostatnich dniach naprawdę dużo się dzieje, gdy mowa o telewizji publicznej. Psycholog w rozmowie z "Faktem" podzielił się swoimi obawami, dotyczącymi pewnej grupy widzów.
Przyzwyczajenie i stereotyp podstawą poczucia bezpieczeństwa
Czesław Michalczyk wspomniał, że dla wielu seniorów oglądanie "Wiadomości" należy do codziennej rutyny. Nagłe zaburzenie tego rytmu może nieść konsekwencje dla zdrowia psychicznego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Osoby starsze są bardzo przywiązane do starych rozwiązań, do pewnego rytmu życia związanego również z rozrywką, jaką jest dla nich radio i telewizja. Przyzwyczajenie i stereotyp jest podstawą poczucia bezpieczeństwa dla osób starszych" - tłumaczył psycholog na łamach "Faktu".
Jak dodał, naturalne jest, że każdy ma swój ulubiony program, stację czy aktorów. Dla wielu przedstawicieli starszego pokolenia telewizja jest stałym elementem dnia. Gdy go nagle zabrakło, seniorzy mogą mierzyć się z różnymi emocjami.
"Seniorzy dużo czasu spędzają przy telewizorach. Dlatego, jeśli dzieje się coś rewolucyjnego, co burzy ich rutynę, mogą czuć się zagubieni, sfrustrowani" - ocenił specjalista.
"Wszelkie zmiany w ich życiu są trudne do przyjęcia"
Czesław Michalczyk nie ma wątpliwości, co do tego, że dokonywane na naszych oczach zmiany mogą odbić się na zdrowiu części widowni TVP. Ekspert odwołał się przy tym do mechanizmów adaptacyjnych, które wraz z wiekiem stają się mniej elastyczne.
"Starsi ludzie mają dużo mniej elastyczne mechanizmy adaptacyjne niż młodzi ludzie. Dla nich to, co daje poczucie bezpieczeństwa to powtarzalność i przewidywalność. Kiedy coś się zmienia, to staje się to źródłem zagubienia i cierpienia. Wszelkie zmiany w ich życiu są trudne do przyjęcia. Myślę, że wszelkie rewolucje dla osób starszych są często katastrofalne w skutkach" - ostrzegł.
Te daty zapamiętają na zawsze
Ekspert zauważył, że nagłe zmiany dla starszego pokolenia nie są rzeczą łatwą. Radzi, aby w rozmowach z babcią, dziadkiem, czy rodzicami odwoływać się do tego, że przeżyli już wiele transformacji - taki jest naturalny bieg zdarzeń. Mówi też, aby uspokajać starsze pokolenie, że nikt na pewno nie skasuje ich ulubionych programów. Przy tym wszystkim stwierdził, że data 22 grudnia na pewno zapadnie seniorom w pamięć.
- Większość dzieci ze stanu wojennego pamięta, że 13 grudnia 1981 r. zniknął z ekranów "Teleranek". Tak samo teraz starsi ludzie zapamiętają, że 22 grudnia 2023 r. zniknął "Teleexpress" i TVP Info - powiedział w rozmowie z "Faktem".
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl