Kobiety nie chcą mieszkać na wsi. Nie przekonał ich nawet popularny program telewizyjny
"Wśród osób migrujących, kobiety z reguły przeważały i przeważają nad mężczyznami" – tłumaczy dr hab. Monika Stanny, dyrektor Instytutu Rozwoju Wsi i Rolnictwa PAN.
12.03.2019 11:48
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Wszystko wskazuje na to, że bijący rekordy popularności telewizyjny show "Rolnik szuka żony" nie przyczynił się do promocji polskiej wsi. Kobiety dalej preferują miejski tryb życia. Z trzeciego etapu monitoringu rozwoju obszarów wiejskich wynika, że na 100 mężczyzn zamieszkujących obszary wiejskie przypada zaledwie 91 pań. Wydaje się, że mamy do czynienia z pewnym trendem, ponieważ opisywana sytuacja nie zmieniła się w ciągu ostatnich 5 lat. Jak twierdzą twórcy badania, przyczyn należy szukać w migracji.
"Wśród osób migrujących, kobiety z reguły przeważały i przeważają nad mężczyznami. Zjawisko to często określane jako 'brak potencjalnych żon dla rolników' i dotyczy grup mieszkańców w wieku od 25 do 34 lat" – tłumaczy w rozmowie z portalem "Agro Polska" dr hab. Monika Stanny z Instytutu Rozwoju Wsi i Rolnictwa PAN.
"Jest ono powodowane nie tylko poszukiwaniem pracy, ale także tym, że lokalne społeczności, szczególnie te składające się z osób starszych i słabo wykształconych, często mniej chętnych wobec wprowadzanych innowacji, przestają być dla młodych osób atrakcyjnym miejscem do realizacji aspiracji życiowych" – dodaje.
Zobacz także
Jak pokazuje badanie, tylko w 12 proc. polskich gmin przeważają młode kobiety. Warto zaznaczyć, że mowa tutaj o gminach położonych w pobliżu dużych ośrodków miejskich – Warszawy, Poznania i Trójmiasta. NNajmniej kobiet mieszka zaś na wiejskich terenach położonych we wschodniej i centralnej części Polski oraz tzw. obszarach popegeerowskich.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl