Kocha go nad życie, ale nie daje już rady. "Lata lecą, a my się kłócimy"
Oszukiwał ją od samego początku znajomości. Rozmawiał z innymi kobietami, nie miał oporów przed pisaniem do nich w internecie. Mimo tego wyszła za niego za mąż. I teraz nie wie, co robić.
22.07.2019 | aktual.: 22.07.2019 19:35
Wytyka wszystkie wady
Kobieta broni się, twierdząc, że pierwsze kłamstwa pojawiły się wtedy, gdy jeszcze nie byli razem. Dlatego jej obecny mąż uważa, że nie może go rozliczać ze wszystkiego. Dla niej nie zmienia to jednak tego, że zaufanie w ich relacji wisi na włosku. Swoje problemy opisała na forum Kafeteria, licząc na dobre rady ze strony internautów.
- Lata lecą, my się kłócimy - żali się kobieta. - Byliśmy u terapeuty, niby z początku pomagał, ale później zauważyłam, że wszystko, co mówi, jest źle interpretowane przez mojego męża. Jest egoistą, o czym wiedziałam już dawno, ale zgodziłam się na to i zaakceptowałam. Jednak po jakimś czasie mąż zaczął wytykać mi wszelkie moje wady, które zaczęły się nagle mnożyć. To nie jest mój pierwszy poważny związek i nigdy w życiu nikt mi tyle nie zarzucał - dodaje.
Kobieta wyjaśnia, że jej mąż jest bardzo przystojny i od zawsze latały za nim tłumy kobiet. Ona sama miała podobnie - na popularność nie narzekała. Od pewnego czasu jednak czuje się źle, a gdy próbuje rozmawiać ze swoim partnerem, słyszy, że "zawsze może sobie znaleźć innego".
Wszystko źle
- Od kilku lat mówi mi co jakiś czas o rozwodzie, że to mu nie pasuje, tamto, że mam zły charakter, że osobowość, że zapominam i tak w kółko coś - kontynuuje kobieta. - Najczęściej grozi rozwodem jak coś jest nie po jego myśli. Wytyka mi, że nieumiejętnie jeżdżę samochodem, że źle parkuję, że kanapki źle zrobione, bo najpierw miał być ser, a potem szynka.
Kobiecie odpowiedziała internautka, która przyznała, że sama była w podobnej sytuacji. Związała się z facetem, z powodu którego straciła całą pewność siebie. Wytrzymała trzy lata.
- Obudź się i zostaw go, bo on się nie zmieni! - pisze kobieta. - Obecnie jestem szczęśliwa żoną człowieka, który mnie szanuje i wspiera. Ty też kogoś wartościowego na pewno jeszcze poznasz.
Walka o małżeństwo
Kolejna osoba dodaje, że musi uwierzyć w siebie i odejść: - Jedna kochająca osoba w związku to za mało, by zbudować trwałą więź - tłumaczy. Inny internauta dodaje, że tak bardzo zajęła się mężem, że zapomniała o sobie.
Małym problemem są także finanse. Chociaż teraz płacą za wszystko mniej więcej po połowie, jeśli mąż odejdzie, to będzie miał mniej wydatków. I stać go na to, by mieszkać samemu. Kobieta na razie nie wie, jaką decyzję podejmie, ale wyraźnie chce jeszcze zawalczyć o swoje małżeństwo.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl