Koronawirus. Książę Karol chciał podać rękę. W ostatniej chwili się zreflektował
Lęk przed koronawirusem opanował świat. I dotyczy każdego, boją się także koronowane głowy. Sieć obiegło nagranie z księciem Karolem, który podczas ważnego spotkania musiał uważać, by nie podać nikomu ręki.
Na filmiku opublikowanym przez fanów brytyjskiej rodziny królewskiej, widzimy następcę tronu, syna królowej Elżbiety II. Książę Karol przybył na rozdanie nagród, którym patronuje. Po wyjściu z samochodu, pierwsze, co zamierzał zrobić, to przywitać się z organizatorami. Już wyciągał rękę do mężczyzny stojącego obok, gdy nagle przypomniał sobie, że w obecnej sytuacji chyba nie powinien tego robić. W ostatniej chwili złożył dłonie w geście Namaste, wywołując śmiech kompana.
Książę Karol - koronawirus
Sytuacja za moment się powtórzyła, gdy podszedł do kolejnej osoby. Przyszły król Anglii zaśmiał się, przyznając, że "trudno zapamiętać, by nie podawać dłoni". Dla członków rodziny królewskiej to normalne - wyciągać rękę do ludzi. Wyraźnie Karol potrzebuje czasu, żeby się przyzwyczaić. Jego matka, królowa Elżbieta II, nosi rękawiczki. Z kolei książęta William i Harry witają się, przykładając łokieć do łokcia.
Światowa Organizacja Zdrowia ogłosiła stan pandemii. Polski rząd chwilę wcześniej postanowił zamknąć szkoły, kina i teatry oraz odwołać imprezy masowe. Zalecono, by – jeśli nie trzeba – nie opuszczać domu. W Polsce na ten moment mamy 44 przypadki zachorowań na koronawirusa.
Zobacz także: SIŁACZKI program Klaudii Stabach. Sezon 2 odc. 1. Historie inspirujących kobiet
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl