Tak mówi o seksie w małżeństwie. Powiedział, co jest dopuszczalne

Ksiądz Rafał Główczyński, znany z TikToka, udzielił niedawno szczerego wywiadu w podcaście "Nicola i Ola", w którym odpowiedział na wiele pytań dotyczących współczesnych dylematów moralnych dotyczących seksualności. Jedno z pytań dotyczyło seksu w małżeństwie.

Ks. Rafał GłówczyńskiKs. Rafał Główczyński
Źródło zdjęć: © YouTube | Nicola i Ola
Dominika Pająk

Ks. Rafał Główczyński to duchowny, który zdobył popularność dzięki swojej aktywności w mediach społecznościowych. Niedawno pojawił się w podcaście Nicola i Ola, gdzie otwarcie poruszył kwestie, które często budzą emocje i kontrowersje – zarówno wśród wierzących, jak i osób bardziej krytycznych wobec nauki Kościoła.

Ksiądz mówi, co dopuszczalne, a co nie

W podcaście z księdzem rozmawiały dwie lekarki - Nicola Sochacki-Wójcicka, znana jako Mama Ginekolog, oraz Aleksandra Marianowska. - Czy Kościół uważa, że każdy akt seksualny powinien mieć funkcję prokreacyjną, czyli prowadzić do potomstwa? - zapytała jedna z prowadzących rozmowę.

- Nie, nie każdy akt musi się kończyć poczęciem, natomiast zachęca się do stosowania naturalnych metod planowania rodziny – bez wykorzystywania środków antykoncepcyjnych – mówił ksiądz. Podkreślił jednak, że również stosunek przerywany nie jest akceptowany przez Kościół. - Chodzi o to, żeby współżycie zakończyło się pełnym zbliżeniem damsko-męskim - wyjaśnił.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Dzieci Lary Gessler nie pójdą do komunii. Restauratorka MIAŻDŻY KOŚCIÓŁ: "Ryba psuje się od głowy"

Na konkretne pytanie, czy w małżeństwie dopuszczalny jest inny rodzaj stosunku niż pochwowy - na przykład oralny czy petting, ksiądz odpowiedział jednoznacznie.

- Kościół nie ma wskazań: dam wam podręcznik "Katolickie pozycje na Wielki Post" albo "na adwent". Bardziej chodzi o to, żeby rozumieć ideę (...) żeby stosunek kończył się pełnym współżyciem, a przede wszystkim żyć w naturalnym rytmie kobiety.

Później w rozmowie prowadząca poruszyła temat sytuacji, w których pary – często w związkach niesakramentalnych – decydują się na współżycie, ale nie chcą mieć dzieci. Ksiądz podkreślił, że ocena moralna takich sytuacji nie może być uproszczona.

- Grzech jest wtedy, kiedy świadomy, dobrowolny w ważnej sprawie i w tym wszystkim świadomość i intencje "dlaczego ja coś robię" (...) – tłumaczył.

Kiedy Kościół mówi "tak" rozgrzeszeniu?

Kolejna część rozmowy dotyczyła tematu spowiedzi i sakramentu pokuty w kontekście współżycia przed ślubem. Prowadząca przywołała znane sobie przypadki, w których pary usłyszały odmowę rozgrzeszenia.

- Przyznali się, że współżyją, nie są małżeństwem jeszcze, ale współżyją. Mieszkają z tą drugą osobą i ksiądz odmówił im rozgrzeszenia – powiedziała.

Ksiądz Główczyński potwierdził, że takie decyzje są zgodne z nauczaniem Kościoła. - Tak, bo ksiądz nie może rozgrzeszyć (...) Jeżeli nie mieszkają ze sobą to można rozgrzeszyć – odpowiedział.

Wspomniał też o przykładach osób w związkach, które żyją ze sobą od lat bez ślubu. W argumentach przeciwko takiemu rozwiązaniu powołał się na... chat GPT. - Podaje, że osoby, które ze sobą nie współżyją, budują relacje oparte na poznawaniu siebie i rzadziej później się rozwodzą - podkreślił też.

Podał też przykład osób, które z powodu seksu w związku nie potrafią zobaczyć, że tak naprawdę są z niewłaściwą osobą. - Jeśli się z kimś sypia przez pięć lat, to się tego nie widzi - to nieważne, że to jest cham, prostak, że się nie myje (...) - upraszczam. Ktoś po pięciu latach ze złamanym sercem pyta: jak mogłam być taka głupia albo jak mogłem być taki głupi? A wszyscy dookoła: ale przecież myśmy ci mówili, że to nie jest osoba dla ciebie. Czemu? Bo seks jest tak piękny, że właściwie z każdą osobą będzie niesamowity i przesłania ci wiele rzeczy.

"Z każdej aborcji ksiądz może rozgrzeszyć"

W rozmowie został poruszony także temat aborcji. Choć Kościół uznaje ją za grzech ciężki, nie oznacza to, że osoba, która jej dokonała, nie może otrzymać rozgrzeszenia.

- Kościół ma takie ludzkie podejście. Z każdej aborcji ksiądz może rozgrzeszyć. To nie jest grzech, który jest nieodpuszczalny – podkreślił duchowny.

"Najtrudniejsze w byciu Księdzem to CELIBAT"

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

© Materiały WP
Wybrane dla Ciebie
Jak często uprawiać seks? Naukowcy nie mają wątpliwości
Jak często uprawiać seks? Naukowcy nie mają wątpliwości
Gdzie wyrzucić papierek po maśle? Nagminny błąd
Gdzie wyrzucić papierek po maśle? Nagminny błąd
Dzieli ich 20 lat. Boberek zostawił dla niej znaną żonę
Dzieli ich 20 lat. Boberek zostawił dla niej znaną żonę
Hit dla dojrzałych kobiet. Ewa Drzyzga wygląda obłędnie
Hit dla dojrzałych kobiet. Ewa Drzyzga wygląda obłędnie
Kiedyś znali ją wszyscy. Oto jak dziś zarabia na życie
Kiedyś znali ją wszyscy. Oto jak dziś zarabia na życie
Oświetlili na różowo Pałac Prezydencki. To inicjatywa Marty Nawrockiej
Oświetlili na różowo Pałac Prezydencki. To inicjatywa Marty Nawrockiej
Prowadziła "Big Brothera" i miała sesję w "Playboyu". Tak się zmieniła
Prowadziła "Big Brothera" i miała sesję w "Playboyu". Tak się zmieniła
Wrzuciła nową grafikę. Damięcka reaguje na decyzję sejmu
Wrzuciła nową grafikę. Damięcka reaguje na decyzję sejmu
Zapomnij o czerwieni. Jesienią królować będzie chłodna elegancja
Zapomnij o czerwieni. Jesienią królować będzie chłodna elegancja
Ojciec przedstawiał ją jako żonę. Ujawniła, co działo się w trasie
Ojciec przedstawiał ją jako żonę. Ujawniła, co działo się w trasie
Imię nosi 38 Polek. Rada Języka Polskiego je odradza
Imię nosi 38 Polek. Rada Języka Polskiego je odradza
Mieli ją odmłodzić o 10 lat. Tak wygląda po metamorfozie
Mieli ją odmłodzić o 10 lat. Tak wygląda po metamorfozie