Książę Harry rzucił palenie. Po ślubie chce spłodzić potomka
Meghan Marke przekonała Harry'ego, by rzucił palenie, ograniczył picie alkoholu i wrócił do dawnej formy. Narzeczonej księcia zależy, by zaraz po ślubie mogli postarać się o dziecko.
Jak donosi "New York Daily News", książę Harry porzucił swoje ulubione Malboro Lights. Harry codziennie o 7 rano stawia się w znanym klubie sportowym i przeszedł na dietę. Podobno od grudnia zrzucił już 10 kilogramów. Ta zmiana ma być spowodowana, tym, że zaraz po ślubie, który odbędzie się w maju, para chce się starać o potomka.
- Jednym z powodów, dla których Meghan Markle zmusiła księcia, by rzucił palenie, jest fakt, że papierosy wpływają na produkcję nasienia - czytamy w źródle. – Wśród przyjaciół pary nie jest tajemnicą, że chcą założyć rodzinę. Poza tym narzeczona nie lubi zapachu dymu tytoniowego, więc Harry obiecał jej, że nie będzie palił w domu.
Podobno książę schudł już 10 kilogramów, odkąd ogłosił swoje zaręczyny. Harry trenuje w ekskluzywnym klubie fitness w Chelsea, gdzie członkostwo kosztuje 575 funtów miesięcznie. Meghan również lubi dbać o siebie. Przyszła żona księcia biega i ćwiczy jogę. Bardzo jej zależy, by narzeczony przejął również zdrowe nawyki żywieniowe. Według informatora "New York Daily News", Harry konsultował się nawet z dietetyczką.
Książę jest znany ze swojego zamiłowania do KFC i żelek Haribo, z kolei Meghan preferuje zdrowsze przekąski. W jej codziennym menu nie może zabraknąć zielonych koktajli, marchewki, mleka migdałowego, puddingu chia i hummusu.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl