Kto z nas nie ma zdrady na sumieniu?

Wciąż pokutuje przekonanie, że mężczyźni zdradzają, bo zmusza ich do tego biologiczny przymus, a kobiety stają się niewierne, gdy nie dostają odpowiedniej dawki miłości i czułości. Równie silnie w naszej psychice zakodowany jest pogląd, że kobiety mocniej odczuwają skutki niewierności, bo zdrada ma dla nich nie tylko charakter cielesny, ale również duchowy. Mężczyźni natomiast, przesuwają granicę między flirtem a zdradą w kierunku cielesności, dlatego, ich zdaniem, zdrada następuje dopiero w łóżku. Czy rzeczywiście tak jest?

Obraz
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

Wciąż pokutuje przekonanie, że mężczyźni zdradzają, bo zmusza ich do tego biologiczny przymus, a kobiety stają się niewierne, gdy nie dostają odpowiedniej dawki miłości i czułości. Równie silnie w naszej psychice zakodowany jest pogląd, że kobiety mocniej odczuwają skutki niewierności, bo zdrada ma dla nich nie tylko charakter cielesny, ale również duchowy. Mężczyźni natomiast, przesuwają granicę między flirtem a zdradą w kierunku cielesności, dlatego, ich zdaniem, zdrada następuje dopiero w łóżku. Czy rzeczywiście tak jest?

Kto wpada w sidła niewierności?

Wszyscy jesteśmy tak samo niewierni, a nasza niewierność wynika z naszej natury – twierdzi Helen Fisher, amerykańska antropolog. Jednak, nie płeć jest kluczem do zbadania przyczyn zdrady, ale osobowość człowieka – w pułapkę niewierności najczęściej wpadają osoby narcystyczne, o niezachwianym poczuciu własnej wartości oraz niestabilne emocjonalnie, niesumienne i leniwe. Reguły z życia codziennego bez przeszkód przenoszą w sferę życia intymnego, nie przejmując się uczuciami partnera. Według statystyk, swoją drugą połówkę zdradza do 50% mężczyzn i do 40% kobiet. Brytyjscy naukowcy podkreślają, że przyczyn zdrady należy szukać również w genach. Potwierdzeniem tezy mogą być badania prof. Tima Spectora z Twin Research Unit w Londynie. Badając kobiety, profesor stwierdził, że jeśli jedna z sióstr bliźniaczek zdradziła swojego partnera, to prawdopodobieństwo, że jej siostrze przydarzy się to samo, wynosi około 55% (według ogólnych szacunków niewierność zdarza się 20-40% kobiet). Nie bez znaczenia pozostaje fakt, że
kobiety, podobnie jak mężczyźni, szukają partnera o najbardziej odpowiednim dla nich materiale genetycznym. Naukowcy podkreślają, że owszem – mężczyźni zdradzają, aby pozostawić po sobie jak największą liczbę potomstwa, kobiety natomiast, choć potrzebują mężczyzny, który będzie ojcem ich dzieci – będzie chronił i bronił rodziny zapewniając jej jednocześnie godziwy byt, to jednak, podświadomie wybierają tego mężczyznę, który ma najlepsze geny, czyli takie, które najbardziej różnią się od ich własnych.

Psyche i soma

Istnieje również silne przekonanie, że dla kobiet nie istnieje podział na zdradę fizyczną i psychiczną. Zdrada jest zdradą w każdej postaci, i należy ją tak nazwać, bez posługiwania się eufemizmami. – Dla kobiety, zdradą jest, gdy wieczorem dzwoni do mnie koleżanka z pracy, która ma problem i chce, abym jej wysłuchał – mówi Piotr z Gdańska, 28 lat, pracujący w biznesie internetowym. Z własnego doświadczenia wiem, że taki telefon budzi w kobietach strach – zaczynają snuć domysły i zastanawiać się nad tym, dlaczego ona mi tak ufa i dlaczego właśnie w moje ramię chce się wypłakać. Nazwałbym to zazdrością o emocje i o to, że łączą mnie z koleżanką sprawy, w których ona nie może uczestniczyć. – dodaje Piotr. Podobnych sytuacji i zachowań jest wiele – Pasjonuję się tańcami latynoamerykańskimi. Moja partnerka, kiedy towarzyszyła mi podczas prób, miała do mnie żal za to, że zbyt czule patrzyłem tancerce w oczy. A przecież to tylko taniec! – mówi Tomasz (26 lat), programista z Trójmiasta. Marta (25 l.), slawistka z
Olsztyna dodaje – Zaprzyjaźniłam się z kolegą z pracy, którego małżeństwo przechodziło kryzys. Bardzo to przeżywał, więc pozwoliłam, aby mi się wypłakiwał i zwierzał. Przejęłam się sprawą i wieczorem wysłałam mu neutralnie brzmiącego smsa – „I Jak tam? Już wszystko w porządku?”. Na drugi dzień dowiedziałam się, że jestem beznadziejnie nieodpowiedzialna, bo żona przeczytała smsa i oznajmiła koledze – „Miarka się przebrała. Koniec z nami!”.

Zdrada najgorsza z możliwych?

Zarówno mężczyznom, jak i kobietom łatwiej jest wybaczyć jednorazowy skok w bok, będący wynikiem chwilowej fascynacji inną osobą. Zdecydowanie trudniej wybaczyć, gdy partner na boku prowadzi drugie życie – równoległy związek, w który jest zaangażowany emocjonalnie i który funkcjonuje na tych samych prawach, co małżeństwo. – Nasze małżeństwo przeszło przez szereg burz i sztormów, wykończona kryzysami i przekonana, że nie mam siły dłużej walczyć o nas, zdradziłam. I pożałowałam, bo dotarło do mnie, jak bardzo kocham męża i jak bardzo nie chcę rozstania. On długo nie wybaczał, karał mnie boleśnie, a ja karę przyjmowałam z pokorą, bo wiedziałam, że muszę odpokutować zdradę. Po roku dowiedziałam się, że on od kilku lat prowadzi podwójne życie, ma dziecko z inną kobietą. Choć wybaczył mi niewierność, ja wybaczyć nie mogłam. Jest ogromna różnica między chwilą seksu bez emocji, a stworzeniem intymnego, zaangażowanego związku.

Powszechna akceptacja?

Zdrady małżeńskie są zjawiskiem coraz częstszym i coraz powszechniej akceptowanym - 40% mężczyzn i 25% kobiet uważa, że seks pozamałżeński nie jest zjawiskiem nagannym. Ponad 30% mężczyzn i 12% kobiet przyznaje, że miało pozamałżeńskie kontakty. Ekstremiści twierdzą, że zdrada może nawet być terapią dla związku - posiadanie kochanki ma służyć podtrzymaniu stałego związku i ratowaniu rodziny. Wielu mężczyzn podkreśla również, że rodzina i zdrady seksualne to pojęcia, które oscylują w dwóch zupełnie różnych sferach życia i które nie mają ze sobą punktów stycznych. Według naukowców – socjobiologów i psychologów, nie istnieje ściśle wyznaczona granica między flirtem a zdradą, bo to ukochana osoba wyznacza swojemu partnerowi granice, których ten nie może przekraczać. Naukowcy zwracają również uwagę na fakt, iż w wielu europejskich społecznościach wciąż obowiązuje zasada "podwójnego standardu", dzięki którym mężczyźni, w kontaktach z innymi kobietami mogą posunąć się dalej, niż kobiety, które obracają się w męskim
towarzystwie. Niewątpliwie opłaca się ona mężczyznom. Ale czy w dzisiejszym świecie, w którym większość z nas deklaruje, że najważniejszą wartością w życiu człowieka jest rodzina, a udany związek daje maksimum życiowej satysfakcji, zależności wynikające z przymusów i uwarunkowań biologicznych nadal mają rację bytu?

Wybrane dla Ciebie
Rozeszły się po Polsce. Reaguj, gdy zauważysz w swoim ogrodzie
Rozeszły się po Polsce. Reaguj, gdy zauważysz w swoim ogrodzie
Bolało ją całe ciało. Prezenterka w końcu usłyszała diagnozę
Bolało ją całe ciało. Prezenterka w końcu usłyszała diagnozę
Usmaż "po francusku". Kto spróbuje, ten zapomina o zwykłej jajecznicy
Usmaż "po francusku". Kto spróbuje, ten zapomina o zwykłej jajecznicy
Nie dotykaj, gdy widzisz w łazience. Chirurg tłumaczy, co to jest
Nie dotykaj, gdy widzisz w łazience. Chirurg tłumaczy, co to jest
Hit na suche pięty. W aptece kosztuje grosze
Hit na suche pięty. W aptece kosztuje grosze
Takie nagranie w dniu ślubu byłej żony. "Komentarz" bez słów
Takie nagranie w dniu ślubu byłej żony. "Komentarz" bez słów
Drugi raz żegna męża. Powtórny pogrzeb po ekshumacji
Drugi raz żegna męża. Powtórny pogrzeb po ekshumacji
Świeże kwiaty na grobie? Ten trik sprawi, że będą stały jeszcze dłużej
Świeże kwiaty na grobie? Ten trik sprawi, że będą stały jeszcze dłużej
Kiedyś Polacy się zajadali, dziś niewielu ma odwagę. To błąd
Kiedyś Polacy się zajadali, dziś niewielu ma odwagę. To błąd
Nie lekceważ, gdy zauważysz w domu. Ich obecność to sygnał alarmowy
Nie lekceważ, gdy zauważysz w domu. Ich obecność to sygnał alarmowy
Odszedł z teatru w atmosferze skandalu. Dziś spełnia się w warsztacie
Odszedł z teatru w atmosferze skandalu. Dziś spełnia się w warsztacie
Nikt jej nie pomógł, bo myśleli, że jest pijana. Zmarła 20 lat temu
Nikt jej nie pomógł, bo myśleli, że jest pijana. Zmarła 20 lat temu