Lekarz o koronawirusie. "Bez działań prewencyjnych byłoby w Polsce ok. 1000 chorych"
Doktor Wojciech Falęcki jest rezydentem położnictwa i ginekologii oraz jednym z najpopularniejszych lekarzy na Instagramie. Nic dziwnego, że zabrał głos w sprawie koronawirusa. Jego wpis jest bardzo ważny.
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
"Myślę, że nie tylko ja, ale inne osoby działające w mediach społecznościowych, dostają liczne zapytania co z koronawirusem. Dziś Rektor naszej Uczelni (Warszawski Uniwersytet Medyczny – red.), prof. Wielgoś zawiesił zajęcia dla studentów i doktorantów. Mają pozostać w domach. Pamiętajmy – w domach... a nie w kinach, kawiarniach czy na koncertach. Dbajmy o siebie, ale też o innych" – zaczyna swój wpis Falęcki.
Koronawirus – lekarz przestrzega
W dalszej części swojego apelu, popularny ginekolog i położnik podkreśla, jak istotne są działania prewencyjne. Czytamy, że o ich skuteczności przekonamy się za najpóźniej dwa tygodnie. "Będzie o tym świadczyła liczba zachorowań. Bez działań prewencyjnych, za 8-10 dni byłoby w Polsce około 1000 chorych (symulacja modelu włoskiego i niemieckiego). Jeżeli po 10 dniach będzie istotnie mniejsza to możemy uznać skuteczność naszych działań" – wyjaśnia.
Dr Wojciech Falęcki apeluje do wszystkich, by dbali o higienę osobistą, a co ważniejsze – nie panikowali. "Raczej racjonalnie podejdźmy do sprawy" – prosi, dodając, że pojawiły się wytyczne co do postępowania z kobietą ciężarną zakażoną koronawirusem. "Jeśli masz objawy infekcji górnych dróg oddechowych, poinformuj służby" – dodaje na koniec lekarz.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
