Maciej Maleńczuk: "Nie wierzę w to, że ktoś się rodzi homoseksualny"
Maciej Maleńczuk znany jest ze swoich kontrowersyjnych poglądów. Chociaż muzyk kilkakrotnie powtarzał, że "nienawidzi PiS-u", w wywiadzie dla "Newsweeka" przyznał, że w kwestii tolerowania homoseksualizmu jest "prawicowy". Przy okazji obraził miliony ludzi.
Z jednej strony Maleńczuk przyznał, że jest tolerancyjny i nie obchodzi go, kto z kim śpi. – Odczepcie się wszyscy, dajcie ludziom jakąś sferę prywatności – apeluje na łamach "Newsweeka". Z drugiej strony muzyk krytykuje marsze równości, twierdząc, że ich uczestnicy narzucają innym swoją orientację i pokazują, że każdy może "taki" być.
Maleńczuk nie tylko próbuje zamknąć społeczność LGBT+ w szafie, ale również otwarcie przyznaje, że nie wierzy, że człowiek rodzi się z określoną orientacją seksualną.
"Swoją drogą często się zastanawiam, jak to jest, gdy w prawicowej rodzinie rodzi się dziecko, które dorastając, staje się homoseksualne" – czytamy w wywiadzie. Gdy dziennikarka poprawiła go, tłumacząc, że dziecko rodzi się homoseksualne, nie "staje", muzyk nie uwierzył jej zapewnieniom.
"Nie potwierdzam tego, ale ok, to w tym momencie jestem prawicowy. Z mojego doświadczenia wynika, że 99 proc. dziewczyn jest biseksualnych. A to, że faceci postanawiają się łączyć w pary męsko-męskie, wynika z tego, że boją się kobiet. Wolą pójść do łóżka z kolegą niż z koleżanką, bo nie wiedzą, jak się zachować. No, nie wierzę w to, że ktoś się rodzi homoseksualny. Ale wielu mężczyzn pewnego dnia decyduje się na homoseksualizm, a wcześniej miało dzieci, było w normalnych związkach, nie?" – odpowiedział muzyk.
Fragment wywiadu z Maleńczukiem został opublikowany na Facebooku przez Grzegorza Janoszkę, członka Partii Razem, i udostępniony przez stronę Seksizmu naszego powszedniego.
Muzyk przeczy sam sobie i przy okazji obraża zarówno kobiety, jak i mężczyzn, niezależnie od ich orientacji seksualnej. Nietrudno sobie wyobrazić, jakie doświadczenia ma na myśli Maleńczuk, mówiąc, że prawie wszystkie kobiety są biseksualne (co, oczywiście, nie jest prawdą). Homoseksualizm u mężczyzn tłumaczy strachem przed kobietami, a jednocześnie przywołuje związki damsko-męskie, które rozpadają się, bo mężczyzna "zdecydował się" zostać homoseksualistą. Przestraszył się żony i uciekł w ramiona kolegi?
Nie wiadomo, co tak naprawdę Maciej Maleńczuk miał na myśli. Pewne jest natomiast, że przeczytanie jego wypowiedzi pozostawia tylko jedno: niesmak.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl