Po śmierci ukochanego męża Pawła Królikowskiego, aktorka przeżywała ciężkie chwile, o czym często wspominała na swoim Instagramie. Choć szybko wzięła się w garść i rzuciła się w wir pracy, Ostrowska-Królikowska bardzo długo cierpiała i dalej odczuwa niewypełnioną pustkę. Na profilu często zamieszcza zdjęcia zmarłego męża oraz rodziny.
Barwna kuchnia aktorki
W trakcie trwania żałoby Małgorzata Ostrowska-Królikowska szukała dla siebie idealnego zajęcia, którym mogłaby zabić czas. Jak sama przyznała w licznych wywiadach, wszystko w jej domu przypomina o obecności męża, przez co nie potrafi pogodzić się z jego odejściem. Szybko wróciła na plan "Klanu", a niedługo później dostała angaż w popularnym serialu "Stulecie winnych".
Instagram służy aktorce jako pomost pomiędzy przeszłością a teraźniejszością. Często bowiem publikuje archiwalne fotki swojej rodziny, głównie męża, dzieci czy ukochanego wnuka. Nie obywa się także bez refleksji na temat życia i obecnego stanu ducha aktorki. Od pewnego czasu można zauważyć, że Ostrowska-Królikowska nieco odżyła i po części przynajmniej uporała się z żałobą.
Aktorka, choć pokazywała wielokrotnie swój dom, unikała ujawniania zbyt wielu szczegółów. Ostatnio postanowiła uchylić rąbka tajemnicy i wstawiła zdjęcie z kuchni. W przeciwieństwie do innych gwiazd, aktorka zdecydowała się nieco ożywić pomieszczenie nietypowym kolorem płytek naściennych. Ostrowska-Królikowska pozuje oparta przy blacie, ale uwagę zwraca głównie tło w odcieniu butelkowej zieleni.
Ciemnozielone płytki świetnie kontrastują z drewnianym blatem kuchennym w ciepłym odcieniu. W kuchni nie widać zbędnych bibelotów, za to na niektórych ujęciach z instastories można dostrzec także oszklone szafki czy też ciemny okap kuchenny. Kuchnia sprawia wrażenie urządzonej z pomysłem, przytulnej i rodzinnej.
Przeczytaj: Była pierwszą żoną Romana Polańskiego. Jak potoczyły się losy Barbary Kwiatkowskiej-Lass?
Zobacz też: Próbne matury ruszyły. Znamy tematy
E. Skirmuntt: Rosyjska szczepionka wydaje się być skuteczna
