Małgorzata Socha przyłapana przez tabloid. Nie daje dobrego przykładu
Małgorzata Socha jest mamą Zosi, Basi i Stanisława. Aktorka chce zapewnić swoim dzieciom kreatywne dzieciństwo, podobne do tego, które sama miała. W jej domu panują żelazne zasady i nie ulega presji, nawet pod wpływem innych rodziców.
27.06.2019 | aktual.: 28.06.2019 07:30
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Małgorzata Socha dba, by jej dzieci poznawały świat wszystkimi zmysłami, nie za pośrednictwem telefonów komórkowych czy innych urządzeń elektronicznych. Aktorka zaapelowała w rozmowie z "Faktem", by rodzice nie dawali swoim pociechom komórek.
Małgorzata Socha nie chce dawać dzieciom telefonów
– Bardzo się denerwuję, jak starsza córka Zosia gapi się w telefon. Uważam, że dzieci przez to nie rozwijają się manualnie. Ciężej przychodzi im chociażby umiejętność pisania – przyznała aktorka w rozmowie z "Faktem".
Dodała, że choć koleżanki jej starszej córki mają już swoje telefony i zabierają je ze sobą, kiedy odwiedzają Zosię, ona nie chce, aby 6-latka brała z nich przykład.
– Moja starsza córka jeszcze długo jej nie będzie mieć – zapewniła Socha.
Małgorzata Socha daje dzieciom zły przykład?
Tabloid dotarł jednak do zdjęć, na których aktorka spędza czas z dziećmi u boku i... telefonem w ręce. Choć nie nazwano jej hipokrytką, zasugerowano, by dawała dzieciom lepszy przykład, jeśli chce, aby stosowały się do jej zasad.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl