Małgorzata Trzaskowska chce założyć fundację. "Jako społeczeństwo jesteśmy dzieleni"
Małgorzata Trzaskowska chce zjednoczyć Polki i stworzyć przestrzeń dla wszystkich kobiet. W najnowszym wpisie zachęciła też do dalszych strajków przeciwko orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego.
28.10.2020 | aktual.: 01.03.2022 14:25
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Małgorzata Trzaskowska nie zwalnia tempa. Żona Rafała Trzaskowskiego cały czas spotyka się z kobietami, słucha ich i reaguje na bieżące wydarzenia. Kobieta wielokrotnie skomentowała już to, co dzieje się w kraju od niemal tygodnia.
Małgorzata Trzaskowska o fundacji Wspólnota Kobiet
Małgorzata Trzaskowska postanowiła założyć fundację Wspólnota Kobieta. Wraz z innymi zaangażowanymi osobami fundacja ma działać na rzecz kobiet, rozmawiać o potrzebach Polek niezależnie od ich poglądów politycznych, a także działać w obszarach: edukacji, profilaktyki zdrowia, rozwiązań prawnych.
Z tego powodu na portalu zrzutka.pl powstała zbiórka, na której udało się już zebrać blisko 8 tys. zł.
- Tyle dobrych słów! BARDZO Wam dziękuję! Wasze wsparcie zrzutki pozwoli nam rozpocząć działania. A jest co robić - napisała Trzaskowska.
Działaczka odniosła się też do strajków i protestów w całym kraju.
Przeczytaj: Małgorzata i Rafał Trzaskowscy stracili dziecko. "Dramat, brak nadziei, straszny ból"
Małgorzata Trzaskowska o protestach
Na Instagramie Małgorzata Trzaskowska opublikowała zdjęcie z jednego ze spotkań z kobietami.
- Dzieją się rzeczy, jakich nie było od lat. Wszyscy to czujemy. Dzisiaj walczymy o prawa kobiet w związku z okrutnym wyrokiem, inspirowanym przez skrajne poglądy nieakceptowane przez większość społeczeństwa. Od dawna czujemy, że jako społeczeństwo jesteśmy dzieleni, napuszczani na siebie nawzajem - napisała.
Trzaskowska podkreśliła też, że nie godzi się na takie działania aktualnej władzy. Jej zdaniem wiele musi się zmienić w Polsce.
- Nie godzimy się na to - dawałam temu wyraz wielokrotnie wcześniej. Być może jesteśmy świadkami czegoś nowego, lepszego. Musimy znaleźć płaszczyznę porozumienia, bo inaczej podzielimy się już do końca. Nie dajmy się! Trzeba rozmawiać! A dziś dalej strajkujemy - podsumowała.