"Mam superrzadkiego raka". Pawłowski do samego końca prowadził "Fakty"
20 listopada 2025 roku minęło 21 lat od śmierci Marcina Pawłowskiego, dziennikarza TVN, który prawie do samego końca, mimo walki z nowotworem, pozostawał aktywny zawodowo. Jego walkę o zdrowie śledziła niemal cała Polska.
W tym artykule:
Marcin Pawłowski był jedną z czołowych postaci TVN, przez wiele lat prowadząc "Fakty". W 2002 roku zdiagnozowano u niego nowotwór, ale mimo choroby kontynuował pracę, pozostając aktywnym zawodowo niemal do samego końca. Pawłowski zmarł 20 listopada 2004 roku, pozostawiając po sobie trwały ślad w polskim dziennikarstwie.
Kariera Marcina Pawłowskiego
Marcin Pawłowski urodził się 30 września 1971 roku w Kielcach. Dziennikarstwo było w jego rodzinie obecne od zawsze - jego ojciec, Antoni Pawłowski, związany był z "Gazetą Wyborczą". Marcin rozpoczął swoją karierę od pracy w radiu, a później trafił do Telewizji Polskiej, by ostatecznie znaleźć się w TVN, gdzie zyskał ogromną popularność. Jako prowadzący "Fakty" zbudował silną więź z widzami dzięki swojemu profesjonalizmowi, z jakim przekazywał najważniejsze wydarzenia dnia.
Cezary Pazura mówi o wychowaniu trójki dzieci, wywiadówkach, europejskiej szkole i zdrowiu Edyty
Publiczna walka z chorobą
W 2002 roku Marcin Pawłowski usłyszał druzgocącą diagnozę - złośliwy nowotwór narządów miękkich, który jest bardzo rzadki u dorosłych. Mimo trudnej sytuacji, Pawłowski postanowił nie rezygnować z pracy i nie ukrywać swojej choroby przed widzami. - Rozmawiałem z lekarzem. Mam superrzadkiego raka. Widzisz, jaki jestem wyjątkowy? Nawet chorobę wybrałem sobie oryginalną. Jest nas w kraju dwóch, może trzech takich - wyznał w rozmowie z korespondentką RMF FM, Aleksandrą Bajką.
Po sześciu miesiącach leczenia wrócił na antenę, by kontynuować prowadzenie "Faktów". W jednym z pierwszych wydań po powrocie wyjaśnił: - Winien jestem państwu słowo wyjaśnienia... To prawda, jestem chory, a ważną częścią walki z moją chorobą jest dla mnie praca, dlatego postanowiłem do niej wrócić. Rozumieją to moi lekarze, szefowie, koleżanki, koledzy. Mam nadzieję, że zrozumiecie także państwo - przekazał.
Jego publiczna walka z chorobą była śledzona przez niemal całą Polskę, a Pawłowski nie ukrywał, jak ciężką drogę przechodzi. Pomimo pogarszającego się stanu zdrowia, dziennikarz pozostał aktywny zawodowo aż do swojej ostatniej roli w "Faktach" 10 września 2004 roku. Niestety, dwa miesiące później, 20 listopada, zmarł.
Czytaj także: Tak objawia się rak gardła. Chce ostrzec Polaków
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.