Masaż twarzy ogórkiem kiszonym. Ekspertka tłumaczy fenomen

Instagram i TikTok obfitują w treści związane z dbaniem o urodę. Część z nich wzbudza niemałe kontrowersje. W ostatnim czasie głośno zrobiło się o masażu twarzy... ogórkiem kiszonym. Choć brzmi to groteskowo, dermatolodzy widzą w tym pewien sens.

Czy masowanie sobie twarzy ogórkiem kiszonym ma sens?
Czy masowanie sobie twarzy ogórkiem kiszonym ma sens?
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

01.05.2023 | aktual.: 01.05.2023 15:30

Użytkowniczka TikToka, publikująca pod nickiem Bohomedspa, umieściła filmik, na którym to pokazuje, jak masuje twarz... kiszonym ogórkiem. Publikacja z miejsca wywołała kontrowersje. Choć brzmi to nieprawdopodobnie, dermatolożka z Uniwersytetu Yale, Christine Ko, jest zdania, że ten użycie ogórka kiszonego ma więcej sensu, niż mogłoby się wydawać.

Masaż twarzy ogórkiem kiszonym. Dermatolog: To nie jest tak szalone, jak się wydaje

Kremy, balsamy, maseczki i olejki przeznaczone do pielęgnacji twarzy obfitują w składniki roślinne. Bazują one głównie na masłach, olejach i ekstraktach z różnych roślin, które pozytywnie oddziałują na skórę. Nasze babcie już lata temu stosowały maseczki bazujące np. na rozgotowanych płatkach owsianych, jabłku czy drożdżach. W końcu, która z nas przynajmniej raz w życiu nie nakładała sobie na oczy plastrów świeżego ogórka, aby pozbyć się cieni i opuchlizny?

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

O ile świeży ogórek na twarzy wydaje się w rozsądnym rozwiązaniem, o tyle ten kiszony wzbudza pewien niesmak. W końcu ma on specyficzny zapach, bowiem do kiszenia używany jest m.in. czosnek. Jednak to właśnie w ogórku kiszonym znajduje się kwas mlekowy, składnik, który ma zbawienne działanie dla skóry. W niewielkim stężeniu wykazuje on silne działanie nawilżające, jednak w większym stężeniu, rozpulchnia on skórę i delikatnie złuszcza martwy naskórek. Można znaleźć go w wielu kosmetykach, zwłaszcza tych przeznaczonych do skóry trądzikowej i odwodnionej.

Jak wskazuje Christine Ko, dermatolożka i profesorka wykładająca na Uniwersytecie Yale, użycie ogórka kiszonego do masażu twarzy wcale "nie jest tak szalone, jak się wydaje". Zdaniem Ko, sok z ogórka kiszonego może tonizować, złuszczać i jednocześnie, nawilżać skórę. Mimo to dermatolożka jest zdania, że znacznie lepiej jest sięgnąć po sprawdzone i przetestowane dermatologicznie kosmetyki, które zawierają bezpieczne stężenie kwasu mlekowego.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (2)