Masz pieprzyk w tym miejscu? To nie jest przypadek

Pieprzyki, czyli znamiona barwnikowe, to zmiany na ciele, które pojawiają się u każdego człowieka. Największe i najciemniejsze znajdują się najczęściej na dłoniach, nadgarstkach czy ramionach. Dlaczego akurat w tych miejscach? Wyjaśniamy.

Czytaj także: Ludzie dzielą się zdjęciami identycznych pieprzyków. Nowy, dziwny trend

Niektórzy z nas rodzą się już z kilkoma pieprzykami, które nazywane są znamionami wrodzonymi. Jednak w większości przypadków powstają one wskutek promieniowania ultrafioletowego. Wielkość i kolor znamion uzależniony jest od wielu czynników. Najwięcej zależy od genów. Im więcej znamion mają nasi rodzice, tym większe prawdopodobieństwo, że je po nich odziedziczymy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Pieprzyki mogą być jasnobrązowe, brązowe, czerwone, a czasami nawet czarne. Zwykle są okrągłe i płaskie, jednak bywają też owalne i wypukłe. Część znamion może przeistoczyć się w czerniaka, niebezpieczny nowotwór skóry. Dlatego też powinniśmy bacznie obserwować, czy nie zmieniają one swojego koloru lub kształtu. Jeśli zauważysz, że jeden pieprzyków zmienił swój wygląd, udaj się do lekarza.

Pieprzyki mogą pojawić się w każdym miejscu na ciele, jednak większość z nas ma przynajmniej jedno znamię na zewnętrznej części dłoni, nadgarstkach czy na ramionach. Dlaczego pojawiają się akurat tam?

Doktor dermatologii Joyce Park w 2019 roku na łamach magazynu "Time" udzieliła odpowiedzi na to pytanie. "Pieprzyki i piegi pojawiają się w miejscach, które narażone są na promieniowanie UV. Jeśli się nad tym zastanowić, to właśnie nadgarstki, dłonie czy ramiona są najbardziej narażone na promieniowanie, chociażby podczas jazdy autem. To właśnie dlatego pieprzyki najczęściej pojawiają się właśnie tam" - tłumaczyła

Dr Joshua Zeichner, dermatolog cytowany przez serwis Ladbible, ma jednak inną teorię. "Te pieprzyki to tak naprawdę 'znak piękności'. To niegroźne przerosty pigmentu, które odpowiadają za pojawianie się zmian na skórze. Najwidoczniej są one tak powszechne, że każdy z nas ma przynajmniej jeden pieprzyk na przedramieniu" - twierdzi.

Jeśli zależy ci na tym, żeby uniknąć pojawienia się kolejnych pieprzyków, stosuj wysoką ochronę przeciwsłoneczną przez cały rok (SPF 50). Nie zapomnij o dłoniach, zwłaszcza w trakcie jazdy autem. Dzięki temu unikniesz nie tylko kolejnych znamion, ale i utraty jędrności skóry.

Czytaj także: Miała na policzku pieprzyk w kształcie serca. Usłyszała druzgocącą diagnozę

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl