Masz szczupłe łydki i grubsze uda? Powinnaś ubierać się w ten sposób
Często spotykanym typem figury jest tak zwana "gruszka". Kształtem przypomina tytułowy owoc, czyli charakteryzuje się wąską klatką piersiową i ramionami oraz szerokimi biodrami i sporymi udami. Mimo że większość posiadających ją kobiet narzeka i marzy o wąskich, wręcz chłopięcych biodrach, ta figura to kwintesencja kobiecości, którą z łatwością można wystylizować - ukryć mankamenty i podkreślić atuty. Zobacz, jak to zrobić.
12.01.2018 | aktual.: 12.01.2018 15:16
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
ODPOWIEDNIA DŁUGOŚĆ
Kobiety, które mają figurę gruszki często nie wiedzą, jakie kroje powinny nosić. Szczupłe łydki mocno kontrastują z udami, więc nie każdy fason się nadaje. Kluczem do sukcesu jest zatem odkrycie łydek oraz zamaskowanie szerszych bioder i ud. Najlepszym sposobem na to jest spódnica i sukienka, która kończy się zaraz za kolanem. Spojrzenia trafiają wówczas na zgrabną dolną część ud, a pod materiałem chowasz to, czego nie chcesz uwypuklać. Ważną kwestią jest także krój spódnicy i sukienki - powinien mieć kształt A lub być szyty na planie koła. Zwiewny materiał nie będzie podkreślał bioder, co nastąpiłoby w przypadku spódnicy ołówkowej. Ideałem byłaby stylizacja, w której spódnica czy sukienka podkreśla talię, rozszerza się ku dołowi i kończy za kolanem, odsłaniając łydki.
PODKREŚLENIE FIGURY
Figura "gruszka" często ma bardzo ładnie podkreśloną talię, o której nie możemy zapominać, dobierając ubrania. Wszystkie kroje, które podkreślają talię, a następnie rozszerzają się ku dołowi, są twoim sprzymierzeńcem. Mam na myśli zarówno super modny trencz, który możesz ciasno zawiązać w pasie, sukienki w kształcie klepsydry i spodnie z wysokim stanem, które w dolnej części są proste i luźne.
W przypadku sukienek możesz wybierać pomiędzy sukienką prostą i luźną lub taką, która jest odcinana w pasie. Najkorzystniejsza dla twojej figury będzie taka z głęboko wyciętym dekoltem w serek, bo optycznie ujmie ci kilka nadprogramowych kilogramów. Będziesz wyglądać w niej bardzo kobieco i seksownie, jednak newralgiczne miejsca pozostaną ukryte.
FASON SPODNI
Mając grubsze uda, powinnaś uważać także na rodzaje spodni, które zakładasz. Na przykład rurki, które uważane są za najbardziej uniwersalne kobiece spodnie, są dla twojej sylwetki bardzo niekorzystne. Są bardzo obcisłe i obnażają wszelkie defekty nóg, bioder i pośladków. Taki krój jeszcze bardziej uwypukli twoje mankamenty i przykuje do nich wzrok. Najlepsze są więc dla ciebie spodnie o prostych nogawkach, które zbalansują dużą różnicę obwodów w górze i dole nóg. Taki fason nie jest sam w sobie bardzo kobiecy, więc zadbaj o to, by miał wysoki stan i wyraźnie zaznaczoną talię. Dzięki temu twoje nogi optycznie się wydłużą, a ty będziesz wyglądać zjawiskowo.
*KUŚ "GÓRĄ" *
Akceptacja własnej figury, jej plusów i minusów, to jedyna droga do wyglądania zawsze stylowo i modnie. Nauczenie się, co należy chować, a co eksponować oraz znajomość trendów sprawi, że twoje stylizacje zawsze będą udane. Jeśli chcesz przykryć swoje nogi i ukryć masywne uda, baw się modą na górze sylwetki. Ubierając spódnicę za kolano i proste spodnie tworzysz bazę do zestawu, który wcale nie musi mieć nic z przewidywalności czy nudy. Do podstaw stylizacji dobierz bluzkę, żakiet czy top o oryginalnym kroju, niepowtarzalnej fakturze czy uszyte z pięknych materiałów. Do tego dodaj swoje ulubione dodatki, a stylizacja sama się obroni. Przy zakrytych nogach możesz pozwolić sobie na większą odwagę w przypadku dekoltu czy wycięć na plecach, więc poszukuj w sklepach ubrań, które przyciągną uwagę i będą pasować do reszty twojej garderoby.