Była ministrem przez 2 tygodnie. Mąż mówi, czym się teraz zajmie
- To będzie bardzo pracowity rok. Mnie czeka sporo premier w teatrze, a żona, choć nie jest ministrem, też będzie miała co robić - powiedział Michał Chorosiński, mąż byłej minister kultury i dziedzictwa narodowego. Aktor mimo wszystko liczy na wakacje z ukochaną.
O Dominice Chorosińskiej w mediach jest głośno od kilku lat. Była aktorka, obecnie posłanka Prawa i Sprawiedliwości, od blisko 22 lat jest żoną Michała Chorosińskiego. Mimo tego, że oboje mają sporo obowiązków zawodowych, podobno bez problemu radzą sobie z opieką nad gromadką dzieci.
Od 2019 roku, gdy Chorosińska związała się z polityką, nie ma zbyt wiele wolnego czasu. Okazuje się, że to bardzo smuci jej męża, który w najnowszym wywiadzie przyznał, jakie ma marzenie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Michał Chorosiński ma plan, który chce zrealizować razem z żoną
Aktor znany z seriali takich jak "M jak miłość", "Klan" czy "Na dobre i na złe", w rozmowie z "Faktem" przyznał, że jest niezwykle dumny z ukochanej i chociaż nie mają dla siebie tyle czasu co kiedyś, świetnie radzą sobie z podziałem domowych obowiązków. Mimo to jest jedna rzecz, którą Chorosińscy zaniedbali.
- Chciałbym, aby w końcu udało się wyjechać całą rodziną na dwutygodniowy urlop. Od kilkunastu lat nam się to nie udawało. Najpierw dzieci były za małe, potem Dominika weszła w politykę i dużo pracowała. W ciągu 10 lat nasz najdłuższy urlop miał pięć dni, teraz marzy mi się porządny wypoczynek - przyznał aktor w rozmowie z Faktem.
Michał Chorosiński zdradził też, że jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, rodzina będzie spędzać wakacje w kilku miejscach.
- Ponieważ połowa z nas kocha morze, a druga góry, pewnie spędzilibyśmy tydzień nad wodą, a tydzień w górach właśnie - dodał.
Nadchodzące miesiące będą dla nich bardzo pracowite
Rok 2024 dla rodziny Chorosińskich będzie pełen wyzwań i obowiązków. Aktora czeka wiele premier w teatrze, zaś posłanka PiS będzie uważnie przyglądać się działaniom nowego rządu w Sejmie. Mowa jest wręcz o "pilnowaniu".
- To będzie bardzo pracowity rok. Mnie czeka sporo premier w teatrze, a żona, choć nie jest ministrem, też będzie miała co robić, bo sporo rzeczy w polityce będzie do pilnowania - podsumował Chorosiński.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl