Mąż zgotował jej piekło. Przez 20 lat była ofiarą przemocy

Nie żyje Tina Turner. "Królowa Rock'n Rolla zmarła dziś spokojnie po długiej chorobie w swoim domu" - informuje rzecznik artystki. Jej życie nie było łatwe. Przez wiele lat była ofiarą brutalnej przemocy domowej.

Tina Turner była ofiarą przemocy domowej
Tina Turner była ofiarą przemocy domowej
Źródło zdjęć: © GettyImages | Evening Standard

24.05.2023 | aktual.: 24.05.2023 21:41

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

"Tina Turner, Królowa Rock'n Rolla zmarła dziś spokojnie w wieku 83 lat po długiej chorobie w swoim domu w Küsnacht niedaleko Zurychu w Szwajcarii" - poinformował rzecznik artystki.

"Z wielkim smutkiem informujemy o śmierci Tiny Turner. Swoją muzyką i bezgraniczną pasją do życia oczarowała miliony fanów na całym świecie i zainspirowała gwiazdy jutra" - czytamy na oficjalnym profilu gwiazdy w mediach społecznościowych.

Dramatyczne chwile Tiny Turner

Życie gwiazdy nie było łatwe. Aż dwie dekady Tina Turner tkwiła w toksycznym małżeństwie z Ike Turnerem. Mąż znęcał się nad nią psychicznie i fizycznie. Jak podkreślała Tina, widział w niej jedynie maszynkę do robienia pieniędzy. Wywołał w niej poczucie, że jeśli spróbuje odejść, będzie nikim.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Potrzebował mnie kontrolować pod każdym względem. Tak bym przy nim była" – można przeczytać w autobiografii gwiazdy. "Najpierw mnie wyzywał, a potem okładał moją głowę rozciągaczem do butów. Dobrze wiedział, co robił. Nie mógł bić mnie pięścią jako gitarzysta" – wspominała. Po tak dramatycznych scenach żądał jeszcze, by się z nim kochała. "Kiedy kończył, opuszczały mnie siły. Nie miałam dokąd uciec".

Kilkukrotnie próbowała odebrać sobie życie

W najtrudniejszych chwilach myślała o samobójstwie. "Sądziłam: Śmierć mnie uwolni. Tak naprawdę próbowałam się zabić. Poszłam do lekarza i powiedziałam, że mam problemy ze snem. Zaraz po kolacji, wzięłam wszystkie 50 tabletek, które mi przepisał" – wyjawiła.

Mimo tak dużej dawki, przeżyła. Pełna traum artystka potrzebowała aż dekady, by ponownie otworzyć swoje serce. Szczęście znalazła u boku Erwina Bacha, który został jej drugim mężem.

Tina Turner zmagała się z chorobą. W 2013 roku przeszła udar mózgu, a w kolejnych latach zdiagnozowano u niej także raka jelita grubego i niewydolność nerek. W kwietniu 2017 roku przeszła operację przeszczepienia nerki, której dawcą był właśnie jej mąż Erwin. Trwał przy artystce do końca.

Miała czterech synów: dwóch biologicznych i dwóch adoptowanych (były to dzieci Ike'a Turnera). Obydwaj jej synowie biologiczni zmarli, jeden z nich, Raymond Craig Turner, popełnił samobójstwo.

GDZIE SZUKAĆ POMOCY? Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji i chcesz porozmawiać z psychologiem, dzwoń pod bezpłatny numer 116 123 lub 22 484 88 01. Listę miejsc, w których możesz szukać pomocy, znajdziesz też TUTAJ.

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Komentarze (9)