Blisko ludziMeghan Markle na szczycie One Young World 2019. Ekspertka od mowy ciała ma ciekawe spostrzeżenia

Meghan Markle na szczycie One Young World 2019. Ekspertka od mowy ciała ma ciekawe spostrzeżenia

Księżna Sussex wzięła udział w szczycie One Young World 2019 bez męża. Uwagę ekspertki od mowy ciała Judi James zwróciły jej rozpuszczone włosy, którymi zakrywała twarz. Dla niej to dość niepokojący sygnał.

Meghan Markle na szczycie One Young World 2019. Ekspertka od mowy ciała ma ciekawe spostrzeżenia
Źródło zdjęć: © Getty Images
Karolina Błaszkiewicz

Po głośnym, poruszającym wywiadzie dla telewizji ITV księżna pojawiła się na imprezie młodych liderów w Royal Albert Hall w Kensington w zachodnim Londynie. Media rozpisywały się głównie na temat jej kreacji – długiej, fioletowej sukni, którą nosiła, będąc w ciąży. Ale dla Judi James stylizacja żony księcia Harry’ego to sprawa drugorzędna. Z jej punktu widzenia ważniejsze są gesty 38-latki.

Meghan Markle - gesty

#

Według James uwaga mediów sprawiła, że Meghan Markle poczuła się "bezbronna". W rozmowie z "Daily Mailem" stwierdziła, że choć na imprezie biła od niej pewność siebie, co zasugerował „podekscytowany wyraz twarzy”, to dała i pewne "wskazówki" sugerujące jej podatność na zranienie, o czym mówiła zresztą w rozmowie z dziennikarzem w Afryce.

– Meghan miała raczej spięte włosy podczas tournée po Afryce, a tutaj są rozpuszczone. Nie tylko po to, by podkreślić swoją urodę, ale by się zasłonić. Włosy zakrywają twarz i oczy – uważa Judi James. – Wygląda na to, że trzymała lewą rękę uniesioną wyżej niż zwykle w czymś, co wygląda jak częściowy gest obronny, tak jak za czasów jej zaręczyn i ślubu. Dawało jej to poczucie bezpieczeństwa i pewności w życiu – dodaje guru od języka ciała. Co ciekawe, księżna Sussex przybyła na szczyt bez męża i syna.

Zobacz także: Paulina Młynarska o dzieciństwie. "Wszystko w życiu jest po coś"

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (35)