Melania Trump u boku Camilli i królowej Elżbiety. Chyba o czymś zapomniała

Melania i Donald Trumpowie spotkali się na oficjalnym lunchu z królową Elżbietą i pozostałymi członkami brytyjskiej rodziny królewskiej. Obiektywy aparatów były jednak na księżną Camillę i amerykańską pierwszą damę – w końcu ich stylizacje od lat wzbudzają zainteresowanie mediów.

Melania Trump i księżna Camilla postawiły na jasne kolorowy. Żona Donalda Trumpa włożyła obcisłą białą suknię z granatowymi elementami – kołnierzykiem i paskiem podkreślającym talię. Dopełnieniem stylizacji były granatowe szpilki i, oczywiście kapelusz, również z akcentem w odcieniu granatu.

Camilla miała na sobie luźną sukienkę w kolorze kości słoniowej, kapelusz w podobnym odcieniu i naszyjnik z pereł. Nie zapomniała o iście królewskich dodatkach – rękawiczkach i luksusowych szpilkach.

Zobacz także: Księżna Camilla w luksusowych szpilkach. Kosztują krocie

Choć najczęściej to Melania gra pierwsze skrzypce, tym razem show skradła Elżbieta. Jej pastelowa kreacja zdecydowanie wyróżniała się na tle sukienek Camilli i amerykańskiej pierwszej dumy. Jednak to, co przykuwa uwagę, to dłonie Trump. Ona jako jedyna ani na chwilę nie włożyła rękawiczek – Camilla zdjęła je podczas spotkania z królową.

Mimo tej niewielkiej wpadki Trump pokazała klasę. Widać, że przygotowała się do królewskiej wizyty i nie odstawała od członkiń brytyjskiej monarchii.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl