Melanie Griffith cała w skórze - przesadziła?
Skórzany pancerz
Melanie Griffith odwiedziła niedawno festiwal filmowy w Monachium, aby odebrać tam CineMerit Award, a przy okazji uświetnić przegląd swoich największych ról. Podczas wielkiej gali 54-letnia aktorka postawiła na zawsze modną i elegancką czerń. Jednak dość niefortunnie dobrała czarną kreację.
Melanie Griffith odwiedziła niedawno festiwal filmowy w Monachium, aby odebrać tam CineMerit Award, a przy okazji uświetnić przegląd swoich największych ról.
Podczas wielkiej gali 54-letnia aktorka postawiła na zawsze modną i elegancką czerń. Jednak dość niefortunnie dobrała czarną kreację.
Chociaż gwiazda poszczycić się może wciąż fantastyczną figurą, to wybrana przez nią skórzana sukienka była zbyt obcisła, za krótka – przez co wyeksponowane zostały chude nogi gwiazdy - miała za duży dekolt i wyraźnie zaprojektowana została z myślą o trochę młodszych klientkach. Ten odważny fason okazał się w tym wydaniu porażką.
Na dodatek aktorka na sukienkę założyła czarny kardigan, który sprawiał, że całość była nieco mdła i nijaka.
(ma)