WAŻNE
TERAZ

Prokuratura reaguje na oburzające słowa Brauna

Miała romans w pracy. "Po trzech miesiącach przyszedł ze szczoteczką do zębów"

Adrenalina, duże emocje, ekscytacja – o tym opowiadają kobiety, które mają na swoim koncie romans w pracy. Scenariusze są różne. Czasem bohaterki ze swoimi kochankami kryją się przed innymi pracownikami, innym razem związek staje się oficjalny, a niekiedy przygoda zmienia się w wieloletnie uczucie.

Romans w biurze może dostarczyć wiele ekscytacjiRomans w biurze może dostarczyć wiele ekscytacji, ale również przysporzyć problemów
Źródło zdjęć: © Getty Images
Dominika Frydrych

Temat romansów w pracy wywołuje wiele emocji. Pytania opublikowane w kilku grupach na Facebooku błyskawicznie przynoszą kilkadziesiąt historii – o szczęśliwych związkach, które zrodziły się z niewinnego flirtu, o trudnych emocjach związanych z ukrywaniem się czy odrzuceniem, a także o ekscytacji związanej z zakazanym owocem.

Angelika Szelągowska-Mironiuk, psycholożka i psychoterapeutka, nie jest tym zaskoczona. - Miejsce pracy to znacznie więcej niż instytucja czy firma, w której zarabiamy pieniądze. Spędzamy tam około jednej trzeciej doby, nawiązujemy relacje. W pracy często wyglądamy i zachowujemy się inaczej niż w domu, jesteśmy elegancko ubrani i profesjonalni w swoim zachowaniu, a to nierzadko sprawia, że wydajemy się sobie nawzajem atrakcyjni - podkreśla.

Romansowała z lokalnym politykiem. "Trudno było to skończyć"

Swoją historią dzieli się Katarzyna - na jej prośbę imię zostało zmienione. Wszystko dlatego, że mieszka w niewielkiej miejscowości, a kilka lat temu miała romans z żonatym mężczyzną, politykiem. - Jestem masażystką - zaczyna. - On był moim klientem. Chyba dlatego, że był osobą medialną, jego zainteresowanie schlebiało mi jeszcze bardziej.

Przez pół roku spotykali się regularnie, jednak na czysto zawodowej stopie. - Po prostu wykonywałam swoją pracę. To był masaż energetyczny i relaksacyjny. Wielokrotnie mnie chwalił, ale to tyle – opowiada Katarzyna.

Z czasem zaprzyjaźnili się. Pewnego dnia, gdy kobieta miała trudniejszy czas, on zauważył, że coś jest nie tak. - Zapytał, co się stało. Stwierdził, że tym razem to on musi mnie pomasować. I od tego masażu się zaczęło - ujawnia.

Mężczyzna często ją odwiedzał. Bywało, że przyjeżdżał na wezwanie o złym nastroju w środku nocy. Załatwił dla niej kilka spraw dzięki swoim znajomościom.

Ale sytuacja stawała się coraz bardziej ryzykowna. Obydwoje zdawali sobie sprawę, że ich związek nie może wyjść na jaw, a utrzymanie go w tajemnicy było coraz trudniejsze.

- Kiedyś spotkaliśmy się na pewnej imprezie w jego miasteczku. Zostawił swoje obowiązki i poszedł ze mną na spacer. Trzymaliśmy się za ręce. Życzliwi donieśli o tym żonie. Wtedy zorientowałam się, że to idzie w złym kierunku – opisuje Katarzyna.

- Trudno było to skończyć... - wzdycha. - To była tak duża ekscytacja, trochę adrenalina... Dopiero poznanie obecnego partnera było dla mnie impulsem do zakończenia tej relacji.

Ich romans trwał rok. Później mężczyzna kilkukrotnie próbował znów nawiązać relację, pisał i dzwonił, chciał umówić się na masaż. Ale Katarzyna była nieugięta. Dzisiaj już nie mają ze sobą kontaktu.

Zaprzyjaźniła się z szefem. Zaczęło się od opieki nad psem

Paulina od ośmiu lat jest w szczęśliwym związku, ma dwoje dzieci. Wszystko zaczęło się niewinnie, od jej wyjazdu na urlop, mniej więcej po pięciu miesiącach wspólnej pracy. - Nie miałam nikogo, kto mógłby karmić mojego kota podczas mojego wyjazdu. Ostatecznie swoją pomoc zaoferował mój szef. Przychodził przez dwa tygodnie – opowiada.

Kiedy Paulina wróciła, zaprzyjaźniła się z przełożonym. Zaczęli razem biegać. - A po trzech miesiącach przyszedł do mnie ze szczoteczką do zębów. Powiedział, że teraz albo nigdy - śmieje się. Na początku kobieta zastanawiała się nad tym związkiem - nie czuła w nim wielkiej pasji, szef był po prostu świetnym przyjacielem. Dopiero po pewnym czasie pojawiła się namiętność.

Pracowali w biurze tylko we troje – Paulina, jej szef i jego wspólnik. Udało im się utrzymać w tajemnicy przyjaźń i umawianie się na bieganie. Wszystko wyszło na jaw dopiero, kiedy postanowili być razem.

- Wspólnik marudził, ale po roku panowie i tak skończyli współpracować - podkreśla Paulina. - Ja otworzyłam swoją firmę w tej samej dziedzinie, a on po zamknięciu swoich spraw zawodowych, dołączył do mnie. Dzisiaj to ja jestem jego wspólniczką.

- A kiedy zapytałam go, co mu się spodobało we mnie na początku, usłyszałam, że... moja torebka – wspomina ze śmiechem.

Angelika Szelągowska-Mironiuk komentuje, że biurowy romans często może przerodzić się w poważny związek. - To właśnie w pracy mamy szanse poznać kogoś o podobnych zainteresowaniach i priorytetach, kogoś, kogo podejście do obowiązków i pieniędzy jest nam znane - tłumaczy. Zaznacza jednak, że dla niektórych bywa to wyłącznie sposób na odreagowanie napięcia związanego z życiem zawodowym. - Wtedy taka relacja nie jest symetryczna. Ważna jest uczciwa rozmowa o swoich potrzebach i oczekiwaniach – radzi psycholożka.

Mąż nie dawał jej spełnienia w seksie. Romansuje z koleżanką z biura

Agata też poprosiła o zmianę imienia. - Rzadko trafia się romans biurowy między dwiema kobietami - wyjaśniła ze śmiechem. Od ośmiu lat pracuje w budżetówce. W życiu spokój - mąż, dzieci i codzienna rutyna.

- Z mężem jesteśmy świetnymi partnerami, ale w łóżku wieje nudą. Jemu wystarczy seks raz czy dwa razy w miesiącu, a ja mam bardzo wysokie libido. Po latach rozmów, próśb, gróźb i płaczu uznałam, że jego temperamentu nie zmienię na siłę, więc zaczęłam skupiać się na sobie i swoich potrzebach. Odkryłam, że jestem biseksualna – ujawnia.

Agata pracowała ze znajomą, samotną matką. - Powiedzmy, że ma na imię Magda. Nieraz pojawiały się między nami żarty z podtekstem, puszczanie oczek. Taki flirt dla żartu - opowiada. Kiedyś poszły razem z grupą z pracy do klubu. Nad ranem, gdy Agata stała z Magdą i inną koleżanką na papierosie, jakiś mężczyzna zaczął je podrywać. Dla żartu opowiedziały mu, że są lesbijkami i żyją w trójkącie.

- Na potwierdzenie tych słów Magda zaczęła mnie całować. Ale potem wróciłyśmy do domu, do pracy i temat ucichł. A dla mnie to było jedno z najbardziej podniecających przeżyć w ostatnich latach – wyznaje.

Podobnie było podczas dwudniowego wyjazdowego szkolenia. Tam erotyczne żarty stały się jeszcze bardziej luźne i odważne. - Pod koniec imprezy byłyśmy mocno wstawione. Magda zaprosiła mnie do siebie na papierosa na balkonie. Dalej już poszło - mówi Agata i dodaje: - Wracając do pokoju, wpadłam na korytarzu na szefową. Patrzyła podejrzliwie, ale nic nie powiedziała.

Sytuacja powtórzyła się podczas kolejnego szkolenia. Wtedy Agata i Magda ustaliły jasne warunki. Nie chcą się wiązać, ale mogą czasem spędzać razem weekendy. Agata wyznała mężowi, że zdradziła go z kobietą i niczego nie żałuje. - Kiedy emocje opadły, on stwierdził, że wie, że nie może dać mi tego, czego potrzebuję. Nie chce mi też niczego zabraniać - relacjonuje.

Czy nie chciałaby rozstać się z mężem i być partnerką Magdy? - Z mężem tworzymy świetny duet w każdej dziedzinie poza intymną. W polskich realiach nie mogłybyśmy być z Magdą oficjalnie parą, do tego każda z nas ma dzieci. To byłoby zbyt skomplikowane - wyznaje. - Przyjaźnimy się, a raz na jakiś czas szalejemy we dwie. Dobrze jest jak jest.

Romanse w pracy mają różne oblicza. To nie jest złoty środek na problemy w związku

Psycholożka podkreśla, że biurowy romans nie jest złotym środkiem na poprzednie trudności w związku. - Na przykład pacjent, który miał trudności w komunikowaniu się z żoną, wszedł w relację erotyczną ze współpracownicą. Po pewnym czasie pojawiły się dokładnie te same problemy, co w jego małżeństwie - opowiada Szelągowska-Mironiuk.

- Ten mężczyzna uwierzył, że nowa relacja seksualna rozwiąże jego problemy w magiczny sposób, podczas gdy tak naprawdę potrzebna mu była dłuższa terapia, by nauczyć się rozmawiać o seksualności, emocjach, bliskości. Jego małżeństwo nie rozpadło się, ale po wyjściu na jaw zdrady przeszło ogromny kryzys - dodaje ekspertka.

Przywołuje jednak historię innego pacjenta, który zakochał się w podwładnej i oboje stworzyli stały związek. - Mierzyli się z obawami: on, że będzie posądzony o wykorzystanie młodej kobiety, a ona, że otoczenie będzie przekonane, że robi karierę "przez łóżko". Jednak parze udało się stworzyć satysfakcjonującą relację. Te dwie historie – a przecież znamy ich o wiele więcej - pokazują ogromne zróżnicowane relacji, które zaczynają się w pracy - mówi psycholożka.

Dominika Frydrych, dziennikarka Wirtualnej Polski

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Michele Morrone dementuje romans z Julią Wieniawą: "TO FAKE NEWS!"

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu: WP Kobieta

Wybrane dla Ciebie

Przed laty miał problemy finansowe. Jego los odmieniła jedna rola
Przed laty miał problemy finansowe. Jego los odmieniła jedna rola
Masz taki PIN do karty? Czym prędzej go zmień
Masz taki PIN do karty? Czym prędzej go zmień
Nie możesz pozbyć się trądziku? Sprawdź, czy nie popełniasz tego popularnego błędu
Nie możesz pozbyć się trądziku? Sprawdź, czy nie popełniasz tego popularnego błędu
Pod żadnym pozorem nie sadź w ogrodzie. Jest śmiertelnie niebezpieczny
Pod żadnym pozorem nie sadź w ogrodzie. Jest śmiertelnie niebezpieczny
Piękne imię wraca do łask. Będzie hitem na porodówkach?
Piękne imię wraca do łask. Będzie hitem na porodówkach?
Pokruszyły ci się rzęsy? Smaruj codziennie na noc, a je uratujesz
Pokruszyły ci się rzęsy? Smaruj codziennie na noc, a je uratujesz
Dodaj łyżeczkę do szamponu. Włosy natychmiast odbiją od nasady
Dodaj łyżeczkę do szamponu. Włosy natychmiast odbiją od nasady
Grzeszczak pokazała nagranie z wakacji. Spacerowała w komplecie z mini
Grzeszczak pokazała nagranie z wakacji. Spacerowała w komplecie z mini
Wyjeżdżasz na urlop? Nie zapomnij włożyć złotówki do zamrażarki
Wyjeżdżasz na urlop? Nie zapomnij włożyć złotówki do zamrażarki
Wyszeptała coś do Kate Middleton. Ekspert wyczytał z ruchu warg
Wyszeptała coś do Kate Middleton. Ekspert wyczytał z ruchu warg
Czy można spać na działce ROD? Prawo "mówi" jasno
Czy można spać na działce ROD? Prawo "mówi" jasno
Trik z reklamówką zna niewielu. Wrzuć do pralki, będziesz zachwycony
Trik z reklamówką zna niewielu. Wrzuć do pralki, będziesz zachwycony