Michelle Rodriguez cieszy się z braku seksu
Gwiazda filmu "Maczeta", Michelle Rodriguez, cieszy się, że podczas pracy nad obrazem nie musiała filmować sceny zbliżenia z Dannym Trejo. Scenariusz filmu Roberta Rodrigueza przewidywał sceny seksu 32-latki i 66-latka. Jak się jednak okazało, twórcy postanowili zrezygnować z realizacji tych ujęć.
07.09.2010 | aktual.: 13.09.2010 13:58
Gwiazda filmu "Maczeta", Michelle Rodriguez, cieszy się, że podczas pracy nad obrazem nie musiała filmować sceny zbliżenia z Dannym Trejo. Scenariusz filmu Roberta Rodrigueza przewidywał sceny seksu 32-latki i 66-latka. Jak się jednak okazało, twórcy postanowili zrezygnować z realizacji tych ujęć.
- Jestem nad wyraz szczęśliwa, że widzowie będą musieli wyobrazić sobie moje zbliżenie z Dannym - oświadczyła Rodriguez.
- Wydaje mi się, że raczej nie chcieliby tego oglądać- dodała. Gwiazda wyznała także, że w obrazie "Maczeta" zaprezentuje się z nieco mniej znanej strony.
- Wiecie, co mnie cieszy? Że w tym filmie nie noszę cholernego munduru policjantki - zdradziła Rodriguez. - Mam dość uniformów. W każdym filmie noszę uniform i wyglądam jak babochłop. To takie wkurzające. Zawsze pytałam: "Czy mogę wreszcie zdjąć ten mundur i chociaż raz być seksowna?". Tym razem moje prośby zostały wysłuchane.
Film "Maczeta" zagości w polskich kinach 19 listopada 2010 roku.
POLECAMY: * Wybierz urodzinowe logo WP!*