Blisko ludziMimo zakazu opublikowali jej nagie zdjęcia. "Pogwałcono moje prawa!"

Mimo zakazu opublikowali jej nagie zdjęcia. "Pogwałcono moje prawa!"

Sara Sampaio zamieściła na Instagramie poruszający post. Top modelka opisała historię, która miała miejsce w ostatnich tygodniach. 26-letnia Portugalka oskarżyła redakcję "Lui Magazine" o bezprawne użycie jej nagich zdjęć, które znalazły się w najnowszym numerze popularnego pisma dla mężczyzn. Internauci są w szoku.

Mimo zakazu opublikowali jej nagie zdjęcia. "Pogwałcono moje prawa!"
Źródło zdjęć: © Instagram.com
Martyna Wojciechowska

20.10.2017 | aktual.: 20.10.2017 17:28

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Sara Sampaio była wstrząśnięta, kiedy zobaczyła swoje nagie zdjęcia na łamach "Lui Magazine". Słynna piękność zamieściła w mediach społecznościowych oficjalne oświadczenie, w którym wyznała, że redaktorzy magazynu opublikowali te ujęcia bez jej zgody.

- Chciałabym, aby każda modelka wiedziała, że ma wpływ na to, w jaki sposób pokazuje się jej ciało. Zgodziłam się wystąpić na okładce tego francuskiego pisma pod warunkiem, że nie zostanę pokazana zupełnie nago. Zostałam oszukana. Okazało się, że nikt nie dostosował się się do warunków zawartych w umowie. Pogwałcono moje prawa - wyznała.

Obraz
© Lui Magazine

W najnowszym poście na Instagramie Sara dodała, że już podczas zdjęć do sesji czuła się bardzo niekomfortowo. - Stylista i fotograf naciskali, abym odsłoniła ciało na planie zdjęciowym. Mimo tych komentarzy, starałam się zasłaniać newralgiczne miejsca. Okazało się, że wykorzystano te ujęcia, na których bluzka wymknęła mi się spod kontroli. Napastowali mnie - czytamy. Sara twierdzi, że wiele modelek ma podobne doświadczenia. - Mam prawo wybrać wcześniej ujęcia, które zostaną pokazane. Każda z nas ma wybór. Powinnyśmy domagać się respektowania norm - dodała na koniec.

Post skomentowały modelki, które miały podobne doświadczenia. - Nie jestem żadną znaną modelką, ale często zdarzają mi się takie sytuacje. Dobrze, że poruszyłaś ten temat - napisała jedna z nich. Inne internautki też poparły Sampaio. - Przykro mi, że tak cię potraktowano. Jesteś silną kobietą, która walczy o swoje. Inspirujesz mnie - czytamy w komentarzach. Dziewczyny dziękują Sarze za szczerość i odwagę. Cieszymy się, że coraz więcej kobiet mówi głośno o naruszaniu naszych praw.

Komentarze (29)