GotowaniePrzepisyMiodowe inspiracje na nadchodzącą zimę

Miodowe inspiracje na nadchodzącą zimę

Miodowe inspiracje na nadchodzącą zimę
16.11.2006 09:34, aktualizacja: 29.06.2010 14:04

W ostatnich latach spożycie miodu wzrosło do 38 dag na głowę. Ale nadal jest to o ponad połowę mniej niż w krajach Unii Europejskiej. Zaczynamy doceniać nie tylko jego lecznicze właściwości, ale również niepowtarzalny smak.

Wiesz, dlaczego masz taki wygląd żałosny? Bo nie jesz miodu od wiosny do wiosny! Zaczynamy doceniać nie tylko lecznicze właściwości miodu, ale również jego niepowtarzalny smak.

Miód dobry na wszystko

Może w naszym kraju mniej będzie ludzi o żałosnym wyglądzie, bowiem w ostatnich latach spożycie miodu wzrosło do 38 dag na głowę. Ale nadal jest to o ponad połowę mniej niż w krajach Unii Europejskiej.

Jeśli spożycie będzie wzrastać, a nie zwiększy się liczba rodzin pszczelich, to polskiego miodu moze zabraknąć. Obecnie import miodu równoważy eksport, jednak ten z Afryki nie przedstawia walorów leczniczych, a tylko smakowe. Natomiast polski jest ceniony właśnie ze względów leczniczych i np. w Stanach Zjednoczonych kosztuje 3-4 razy drożej niż afrykański.

- Dawniej miód traktowany był przede wszystkim jako produkt spożywczy. Obecnie coraz bardziej wykorzystywany jest jako produkt wspomagający leczenie - twierdzi Roman Bartoń, prezes Wojewódzkiego Związku Pszczelarzy w Rzeszowie. Jest tańszy niż leki kupowane w aptece. z tych samych powodów rośnie spożycie także innych produktów - najbardziej pyłku kwiatowego oraz propolisu, zwanego też kitem pszczelim. Mleczko pszczele największym uznaniem cieszy się w Japonii, gdzie zaliczone jest do produktów żywnościowych przedłużających życie.

SKORZYSTAJ Z NASZYCH PRZEPISÓW
Wciąż niedoceniany

Przydatność lecznicza produktów pszczelich ma przeciwników przede wszystkim w kręgach ludzi zainteresowanych stosowaniem leków konwencjonalnych. W Danii osobom w początkującym etapie cukrzycy podaje się miód. U nas taka propozycja spotyka się ze zdziwieniem: co, miód?!

Miód wzmaga odporność organizmu, działa regenerująco oraz przeciwbólowo. - Na problemy z trawieniem dobry jest pyłek kwiatowy, po oparzeniach nic tak nie regeneruje skóry jak propolis, na ból zęba najlepiej przyłożyć tamponik zalany propolisem - przekonuje Roman Bartoń.

- Ja jestem przykładem medycznej wartości produktów pszczelich - twierdzi Joanna Załustowicz z Gnieszkowic. - W przypadku przeziębienia leczę się miodem lipowym. Dodany do herbaty (ale nie gorącej) bardzo pomaga na kaszel. Napój sporządzony z wody i miodu lipowego dobrze wpływa na uspokojenie, na spanie.

Jerzy Gala pisze, ze miód jest stosowany w leczeniu chorób skóry, układu oddechowego, przewodu pokarmowego, układu krążenia, moczowego, chorób kobiecych, psychicznych i nerwowych. A zatem prewencyjne spożywanie miodu może być szansą uniknięcia wielu chorób.

SKORZYSTAJ Z NASZYCH PRZEPISÓW
Nie lubią światła

Miody są artykułami kwaśnymi i nie należy ich przechowywać w pojemnikach z tworzyw sztucznych. Najlepiej w szklanych (jeszcze odpowiedniejsze są ceramiczne), z wieczkami metalowymi a nie sztucznymi. I nie w słoikach po ogórkach czy innych przetworach pozostawiających silny zapach. Najlepiej w opakowaniach ciemnych, bo miód nie lubi światła, jednak klienci chcą widzieć zawartość. Warto wiedzieć, że miody w miarę przechowywania tracą na wartości leczniczej (maleje aktywność składników). Można je spożywać bez ograniczeń - pszczelarze nie znają przypadku, żeby ktoś zachorował nawet po jednorazowym spożyciu słoika miodu.

Najbardziej poszukiwany jest miód spadziowy, właśnie ze względu na walory lecznicze. Klienci żądają miodów o konsystencji płynnej albo mazistej - by dobrze smarowały się na chlebie. Z badań wynika również, że 84 proc. chce kupować miód w sklepie, a bezpośrednio u pszczelarzy chciałoby się zaopatrywać 21 proc. Większość konsumentów kupuje miód raz na kwartał lub raz na miesiąc. Oczekują miodu gatunkowego, czyli dobrej jakości. Cena jest akceptowana, nie wzrosła zresztą od 3 lat.

SKORZYSTAJ Z NASZYCH PRZEPISÓW

Źródło artykułu:WP Kobieta
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)
Zobacz także