Mówi, co dzieje się obecnie w Turcji. "Telewizja tego nie pokazuje"

- Rodzina mojego męża pochodzi z Kahramanmaraş (miasta w południowej Turcji - przyp. red.). Sytuacja tam jest tragiczna, straty są niewyobrażalne. Całą noc były wstrząsy wtórne. Wiele osób jest uznanych za zaginionych, w tym nasi przyjaciele. (...) Zwłoki ofiar leżą na ulicach. Sami straciliśmy ciocię - opowiada w rozmowie z Wirtualną Polską Judi.

Polka w TurcjiPolka mówi o dramatycznej sytuacji w Turcji
Źródło zdjęć: © Archiwum prywatne
Aleksandra Lewandowska

W poniedziałek 6 lutego o godz. 4:17 czasu miejscowego (godz. 2:17 w Polsce) doszło do silnego trzęsienia ziemi o magnitudzie 7,8 stopnia w skali Richtera. Według informacji podanych przez Europejskie Śródziemnomorskie Centrum Sejsmologiczne, epicentrum było położone na głębokości 10 km, 37 km na północny zachód od miasta Gaziantep w Turcji, leżącego przy granicy z Syrią. Kilka godzin później, o 13:24 czasu miejscowego (11:24 w Polsce) odnotowano kolejne trzęsienie ziemi o magnitudzie 7,7. Epicentrum znajdowało na głębokości 2 km, 70 km na północny wschód od miasta Kahramanmaraş. Dziś doszło do kolejnego trzęsienia ziemi we wschodniej Turcji o magnitudzie 5,7 stopnia.

"Całą noc były wstrząsy wtórne"

W mieście Kahramanmaraş znajduje się obecnie część rodziny męża Judi. W rozmowie z Wirtualną Polską kobieta stwierdza, że sytuacja w miejscu katastrofy jest dramatyczna.

- Rodzina mojego męża pochodzi z Kahramanmaraş (miasta w południowej Turcji - przyp. red.). Sytuacja tam jest tragiczna, straty są niewyobrażalne. Całą noc były wstrząsy wtórne. Wiele osób jest uznanych za zaginionych, w tym nasi przyjaciele - mówi Judi.

- Jest mało sprzętu i rąk do pomocy. Ludzie nie mają gdzie się podziać, śpią w samochodach albo w namiotach postawionych przez władze miasta. W szpitalach są dzieci bez rodziców, pozostawione same w sobie. Takie są realia. Telewizja tego niestety nie pokazuje, a miasto wygląda jak gruzowisko - dodaje w rozmowie.
Miasto Kahramanmaraş. Zdjęcie wykonane przez członka rodziny Judi
Miasto Kahramanmaraş. Zdjęcie wykonane przez członka rodziny Judi © Archiwum prywatne
Miasto Kahramanmaraş. Zdjęcie wykonane przez członka rodziny Judi
Miasto Kahramanmaraş. Zdjęcie wykonane przez członka rodziny Judi © Archiwum prywatne

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kataklizm w Turcji. "To pokazuje, jak poważna jest sytuacja"

"Sami straciliśmy ciocię"

Judi i jej mąż stracili już w związku z trzęsieniem ziemi bliską osobę - ciocię. Ich rodzina znajduje się na razie we względnie bezpiecznym miejscu. Nie wiedzą jednak, co będzie dalej.

- Zwłoki ofiar leżą na ulicach. Sami straciliśmy ciocię. Połowa budynku się zawaliła. Ciocia spadła z łóżkiem, mąż nie dał rady jej utrzymać. Zginęła tragicznie na miejscu - opowiada.

- Na dzień dzisiejszy cała rodzina znajduje się w małym domku u babci, który trzyma się dość mocno. Nie mamy pojęcia, co dalej - podsumowuje w rozmowie z Wirtualną Polską.

Miasto Kahramanmaraş. Zdjęcie wykonane przez członka rodziny Judi
Miasto Kahramanmaraş. Zdjęcie wykonane przez członka rodziny Judi © Archiwum prywatne

Trzęsienie ziemi w Turcji, Kahramanmaraş w opłakanym stanie

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Wybrane dla Ciebie

Dzieli ich 38 lat. Mało kto wie, z kim jest związany
Dzieli ich 38 lat. Mało kto wie, z kim jest związany
Porównał to do narkotyków. Psycholog nie ma wątpliwości
Porównał to do narkotyków. Psycholog nie ma wątpliwości
Pokazali zdjęcie ze szpitala. "Jutro wypis"
Pokazali zdjęcie ze szpitala. "Jutro wypis"
"Rozwaliło mi wczoraj głowę". Komentuje zachowanie prezydenta miasta
"Rozwaliło mi wczoraj głowę". Komentuje zachowanie prezydenta miasta
"Jestem darmozjadem". Taką emeryturę dostanie po 30 latach
"Jestem darmozjadem". Taką emeryturę dostanie po 30 latach
Kosztują tylko 70 zł. Kobiety oszalały na punkcie tych jeansów
Kosztują tylko 70 zł. Kobiety oszalały na punkcie tych jeansów
Weź na cmentarz i wetrzyj w nagrobek. Po chwili będzie jak nowy
Weź na cmentarz i wetrzyj w nagrobek. Po chwili będzie jak nowy
Jest przeciwniczką rozwodów. Tak mówi o rozstaniu z mężem
Jest przeciwniczką rozwodów. Tak mówi o rozstaniu z mężem
Ukrywała rozwód przez 2 lata. "Na pewno nie wezmę już ślubu"
Ukrywała rozwód przez 2 lata. "Na pewno nie wezmę już ślubu"
Mogą wyprzeć chryzantemy. Na grobie przetrwają całą zimę
Mogą wyprzeć chryzantemy. Na grobie przetrwają całą zimę
Poleciała do Nowego Jorku. Po mieście paradowała w minispódniczce w stylu "preppy"
Poleciała do Nowego Jorku. Po mieście paradowała w minispódniczce w stylu "preppy"
Ma 35 lat i nie jest mężatką. "Cieszę się, że nie jestem po rozwodzie"
Ma 35 lat i nie jest mężatką. "Cieszę się, że nie jestem po rozwodzie"