Mówiono jej, że ma "twarogowe nogi". Zdiagnozowano u niej ciężką chorobę
Życie Savannah Sullivan zmieniło się w momencie, kiedy w wieku nastoletnim zaczęła odczuwać ogromny ból w nogach. Po wielu latach okazało się, że cierpi na lipoedemę, nazywaną potocznie "chorobą grubych nóg". Choć codziennie zmaga się z tego powodu z hejtem, chętnie publikuje zdjęcia w kostiumie, dzięki czemu czuje się pewniej i wspiera innych w walce o siebie.
25.10.2021 18:13
Wyśmiewana, poniżana i pogardzana. Savannah Sullivan od czasów nastoletnich nie była dobrze traktowana przez społeczeństwo, a w szczególności swoich rówieśników, którzy twierdzili, że jest zaniedbana, za dużo je i nie ćwiczy. Wiele lat temu pojawił się u niej bardzo duży ból nóg, którego nie można było zdiagnozować. Nogi robiły się "twarogowe", jak określali to jej koledzy, a ona płakała w poduszkę, nie wiedząc, jak z tym walczyć.
Mówili, że ma "twarogowe nogi"
Nogi Savannah z roku na rok stawały coraz większe, a lekarze rozkładali ręce. Lipoedemę stwierdzono u niej dopiero niedawno, kiedy wszelkie sposoby na "zrzucenie" kilogramów nie przynosiły efektów. Dziewczyna przez lata zdrowo się odżywiała i uprawiała sporty, a rezultaty zamiast być lepsze, niczego nie zmieniały.
Zobacz: Sandra Kubicka od lat zmaga się z PCOS. "Uśmiechałam się do zdjęć, a w środku wyłam z rozpaczy"
Kiedy zdiagnozowano u niej lipoedemę, wszystko okazało się jasne. Choroba "grubych nóg", która charakteryzuje się obrzękiem tłuszczowym, atakuje w szczególności nogi. Jedyną opcją na jej pokonanie jest zabieg liposukcji, który Savannah musi mieć powtarzany cztery. Wtedy z jej ciała zostanie usunięte sześć litrów "chorego" tłuszczu.
Pewność siebie
"Nigdy nie mógłbym umawiać się z dziewczyną, której nogi są większe niż moje" - takie słowa Savannah słyszała od wielu mężczyzn, którzy podkreślali, że z "takim" wyglądem nigdy sobie nikogo nie znajdzie. Dziś ma jednak chłopaka, od którego każdego dnia otrzymuje ogromne wsparcie.
Savannah publikuje mnóstwo zdjęć na swoim profilu na Instagramie, aby wesprzeć tym zarówno inne osoby, jak i samą siebie. Twierdzi, że dzięki temu łatwiej jest jej walczyć z chorobą i nie krytykować swojej urody.
Zobacz: 13 lat temu została oblana kwasem. Co robi teraz Katie Piper – ofiara tragicznego zdarzenia?
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.