Na jaw wyszedł jej romans. Potem zniknęła z telewizji

Aleksandra Nieśpielak swój debiut aktorski zaliczyła będąc jeszcze studentką. W 1996 roku zagrała epizodyczne role w "Szamance" oraz "Grach ulicznych". Pierwszy większy angaż dostała w "Demonach wojny wg Goi" w 1998 roku, gdzie występowała u boku Bogusława Lindy. Przełomowa natomiast okazała się rola w "Długach" Krzysztofa Krauzego. W międzyczasie Nieśpielak pojawiła się również w ulubionym serialu widzów Jedynki - "Klanie".

Obok sukcesów zawodowych w życiu prywatnym aktorki wiele się działo. Rodzinna tragedia sprawiła, że Nieśpielak przewartościowała swoje priorytety.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Do zagrania w "Demonach..." Aleksandrę Nieśpielak zaprosił sam reżyser. Aktorka nawet po latach bardzo dobrze pamięta pierwsze spotkanie z Władysławem Pasikowskim. W rozmowie z "Tele Światem" przyznała, że rolę dostała, ponieważ znała francuski.

Dość szybko na jaw wyszło, że pomiędzy Aleksandrą a o 14 lat starszym reżyserem narodziło się silne uczucie. Mimo starań, ich związek nie pozostał długo tajemnicą. Nigdy jednak nie przyznali się oficjalnie do tego, że łączy ich coś więcej. Aktorka podkreślała w wywiadach, że nie chce, by jej życie omawiano na pierwszych stronach gazet.

- Obserwuję koleżanki, które o swoim życiu trąbią na prawo i lewo, widzę, jak przelotne są ich związki. Nie chcę, by moje życie było telenowelą oglądaną przez miliony widzów - podkreśliła niegdyś Nieśpielak w wywiadzie dla "Pani".

Zobacz też: Urodę Polki podziwiał świat. Dziś wygląda zupełnie inaczej

Aleksandra Nieśpielak w 2002 roku poślubiła Macieja Kubiaka. Niedługo później na świecie pojawił się Mateusz, pierwszy syn pary. W 2006 roku aktorka urodziła drugiego syna, któremu wraz z mężem nadali imię Karol. Niestety u chłopca lekarze stwierdzili poważne problemy zdrowotne.

Okazało się, że najmłodszy syn małżeństwa posiada wrodzoną wadę serca. Specjaliści odkryli nieprawidłowości na trzy tygodnie przed porodem. Lekarze uspokajali świeżo upieczoną matkę, twierdząc, że ta konkretna wada serca jest najprostsza do zoperowania i dobrze rokująca.

- Moja koleżanka, która urodziła dziecko z dużo poważniejszymi komplikacjami, mówiła mi: Ola, zazdroszczę ci, że macie taką prostą wadę - wspominała aktorka, udzielając wywiadu dla Natalii Jaworskiej.

Lekarzom nie udało się uratować najmłodszego syna Nieśpielak. Chłopiec zmarł kilka godzin po porodzie. Małżeństwo bardzo przeżyło śmierć dziecka. Gwiazda wspominała później, że w tamtym czasie nabrała ogromnego dystansu do zawodu.

- Za dużo brałam na swoje barki. Bywało, że równocześnie grałam w serialu oraz filmie i gdy rano przyjeżdżał po mnie samochód, zastanawiałam się: na który plan jadę? Dziś wiem, że nic za wszelką cenę - przyznała w jednym z wywiadów Nieśpielak.

W 2008 roku na świat przyszedł trzeci syn pary, który otrzymał imię Antoni. Aktorka podkreśla, że nie ukrywa przed dziećmi rodzinnej tragedii. Mateusz i Antek wiedzą, że mieli brata.

Nieśpielak po tym, co przeszła, postanowiła pomagać rodzicom, którzy dowiedzieli się o tym, że ich dzieci mają wrodzoną wadę serca. W tym celu zaczęła współpracować z fundacją Corinfantis.

Aleksandra Nieśpielak obecnie często pojawia się na małym ekranie. Wystąpiła w wielu znanych i lubianych serialach. Jest również założycielką i dyrektorką teatru "O! La! La! Teatr". Aktorka jest dość aktywna w mediach społecznościowych, dzięki czemu wiemy też, że zajmuje się scenopisarstwem i reżyserią.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl