Nagrali, co robił ksiądz. Kościół był pełen dzieci
Na facebookowym profilu parafii pw. św. Wita w Słupach pojawiło się nietypowe nagranie z rekolekcji dla młodzieży. Wygłaszający nauki ksiądz podzielił się swoją interpretacją słowa "JOŁ". Jego pomysł intryguje.
17.03.2023 | aktual.: 17.03.2023 11:05
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Dane nie pozostawiają złudzeń. Coraz mniej dzieci i młodzieży uczęszcza na lekcje religii. Według badań przeprowadzonych w drugiej połowie 2022 roku przez CBOS, w grupie wiekowej 17-19 lat na katechezę chodzi tylko 54 proc. uczniów (dla porównania: w 2010 roku aż 93 proc. uczniów). Praktykujących regularnie Polek i Polaków jest natomiast obecnie ok. 42 proc. (spadek z 70 proc.).
Nagranie z rekolekcji niesie się po sieci
W tym kontekście nie powinno dziwić, że kapłani dwoją się i troją, by przyciągnąć uwagę wiernych. Zapału i oryginalnego podejścia nie można odmówić księdzu Bartłomiejowi Przybylskiemu, który prowadził rekolekcje wielkopostne dla młodzieży we wspomnianej parafii św. Wita w Słupach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Na udostępnionym przez kościół nagraniu możemy zobaczyć fragment jego wypowiedzi, w którym tłumaczy, co dla niego oznacza powitanie "joł" - niegdyś dość popularne wśród młodzieży.
"Moje dzieciaczki, jak do babci powiesz 'joł babcia' i babcia się zdziwi, to jej wytłumacz: 'joł oznacza: Jezus obdarza łaską'. Taki odpowiednik 'szczęść Boże', a jakby wam się spodobało, możecie wołać też 'joł ksiądz', 'joł proboszcz'" - powiedział kapłan, drugim zdaniem wywołując salwę śmiechu.
Występ podczas rekolekcji w Słupach
To jednak nie wszystko. Kapłan zaczął bowiem beatboxować, a zgromadzoną w kościele młodzież poprosił o rytmiczne wykrzykiwanie "joł" i klaskanie do rytmu. Ksiądz Bartłomiej nie ograniczył się wyłącznie do jednego bitu, prezentując szersze spektrum swoich umiejętności. Na koniec zaś zaimprowizował skreczowanie na pozbawionej włosów głowie innego kapłana.
W komentarzach pod filmikiem pojawiły się już pierwsze podziękowania od parafian. Błyskawicznie rośnie również liczba udostępnień nagrania.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!