Najgorsze ma księżna Kate? Chirurg plastyczny podaje listę najpiękniejszych brwi świata
Brwi mogą całkowicie zmienić kształt i wyraz twarzy. Zbyt krzaczaste mogą sprawić, że wyglądamy surowo, zbyt krótkie – nadać nam dziecięcy wygląd. Łagodne łuki stanowią natomiast idealną oprawę dla oczu. Którym gwiazdom najbardziej ich zazdrościmy? Brytyjski chirurg plastyczny Julian De Silva Brytyjski, do którego gabinetu codziennie przychodzą kobiety ze zdjęciami swoich idolek w dłoni, opracował listę 8 najbardziej pożądanych łuków brwiowych. Na szarym końcu listy, opublikowanej na łamach "Daily Mail", znajdują się brwi uwielbianych przez wszystkich księżnej.
Takich już nie chcemy
Za najmniej atrakcyjne uważa się brwi podobne do tych, które ma 42-letnia aktorka Charlize Theron – naturalnie cienkie. Już dawno minęły czasy, gdy wyskubywałyśmy sobie brwi do cieniutkich niteczek nad oczami. Całe szczęście, bo taka oprawa oczu z pewnością nie sprawia, że wyglądamy atrakcyjniej.
Byle nie książęce
Choć księżna Kate uchodzi za piękną i elegancką kobietę, jej brwi nie są akurat tym, co budzi u jej wielbicielek zazdrość – znalazły się na niskim, siódmym miejscu listy. Niemal całkowicie proste, łagodne łuki uważane są za mało wyraziste.
Eleganckie i wyrafinowane
Na trzecim miejscu listy najpiękniejszych brwi znalazły się te należące do supermodelki Gisele Bundchen. Klientki klinik medycyny estetycznej są zdania, że łuki brwiowe 37-latki są wyjątkowo eleganckie.
Brwi godne gwiazd
Na drugim miejscu znajdują się łuki brwiowe odpowiednio Kate Moss i Rihanny. Zdaniem chirurga plastycznego, kobietom podoba się, że jest sporo miejsca pomiędzy włoskami brwi a linią rzęs.
Królowa brwi
Za najpiękniejsze nieodmiennie od lat uznawane są łuki brwiowe Angeliny Jolie. Panie doceniają ich doskonałe wygięcie, a także gęstość i kolor. To brwi, które bez wątpienia dodają uroku gwieździe kina, nic zatem dziwnego, że wiele z nas chciałoby mieć podobne.