Najgrubsza matka na świecie przechodzi na dietę!
Jeszcze niedawno 44-letnia Donna Simpson, ważąca ponad 272kg, ciężko pracowała na tytuł najgrubszej kobiety na świecie. Posiada już zresztą rekord Guinnessa jako najcięższa osoba, której udało się urodzić dziecko. Swój cel próbowała osiągnąć spożywając ponad 15 tysięcy kalorii dziennie!
Jeszcze niedawno 44-letnia Donna Simpson, ważąca ponad 272kg, ciężko pracowała na tytuł najgrubszej kobiety na świecie. Posiada już zresztą rekord Guinnessa jako najcięższa osoba, której udało się urodzić dziecko. Swój cel próbowała osiągnąć spożywając ponad 15 tysięcy kalorii dziennie!
Kobieta postanowiła jednak odejść od swojego postanowienia i zgubić ponad 100 kilogramów. – Koniec z niezdrowym żywieniem, teraz przechodzę na dietę! – zapewnia. Co spowodowało, że pełna zapału do bicia kolejnych rekordów Donna podjęła takie postanowienie? Być może wpływ na to miała opinia lekarza, który jednoznacznie stwierdził, że jeżeli kobieta nie schudnie, na pewno umrze. Sama zainteresowana twierdzi jednak, że powód jest zupełnie inny.
(sr)
Zranione uczucia
Donna jako główną przyczynę swojej radykalnej decyzji wskazuje byłego narzeczonego, 49-letniego Philippe’a Gouamba. Mężczyzna odszedł od niej po 5 latach związku. – Philippe uwielbiał duże kobiety. Wciąż karmił mnie, chciał, żebym była jak najgrubsza – wspomina Donna. Co ciekawe, sam Gouamba był wielkim zwolennikiem ćwiczeń fizycznych i ważył zaledwie 81kg.
Nowe wyzwania
- Teraz, kiedy mój narzeczony odszedł, chcę schudnąć, żeby lepiej zająć się dziećmi – mówi Donna. – Muszę sama zacząć wykonywać najróżniejsze czynności, np. brać prysznic.
Obecnie Donna porusza się na elektrycznym wózku, z trudem potrafi się ubrać. Nosi rozmiar XXXXXXXL.
Blog
Kobieta zamknęła swoją stronę internetową, na której fani „okrągłych kształtów” mogli oglądać, jak je swoje posiłki. – Wiem, że będzie im przykro – mówi. – Miałam wielu oddanych wielbicieli, którzy przysyłali mi serniki – dodaje. Witryna w ciągu roku przynosiła dochody rzędu 90 tysięcy dolarów, czyli ok. 270 tys. złotych. Donna była też najpopularniejszą modelką na stronie SupersizedBombshells.com, która publikowała zdjęcia „dużych” kobiet.
Teraz Donna postanowiła założyć bloga, w którym opisuje swoją walkę z otyłością.
Pierwsze sukcesy
Donna zapewnia, że przez stres związany z odejściem narzeczonego schudła już 27 kilogramów. Do zrzucenia zostało więc już zaledwie 100. – Uświadomiłam sobie, że najważniejsza jest rodzina, a nie nadwaga – wyznaje.
Zaznacza jednak, że może zrezygnować z diety, jeżeli zwiąże się z mężczyzną, który będzie lubił kobiety o obfitych kształtach.
Duch walki
Co w takim razie myśli Donna o swojej nowej konkurentce, Susan Eman, o której pisaliśmy już wcześniej (* Waży już 330kg, a nadal tyje! "Chcę być najgrubsza na świecie"*)
? Okazuje się, że nie traci ducha rywalizacji. – A kim ona jest? – pyta ironicznie. – Nikt ze społeczności otyłych modelek nigdy o niej nie słyszał. Gdyby naprawdę była jakąkolwiek konkurencją, znalibyśmy ją – twierdzi Donna.
- Poza tym pamiętajmy, że to ja mam rekord Guinnessa za to, że byłam najgrubszą osobą, która urodziła dziecko. Ona chyba tego nie rozumie! – dodaje tryumfalnie Donna.
(sr)