Najmodniejszy makijaż! Zrób się na bóstwo
Jeśli zależy nam na modnym makijażu oka tej jesieni i zimy, postawmy na wyraziste fiolety, soczyste zielenie i intensywne pomarańcze. Nie zapominajmy jednak, że kolor cieni do powiek powinien być dobrany pod barwę naszej tęczówki - wtedy efekt będzie najlepszy.
07.11.2012 | aktual.: 08.11.2012 12:09
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Jeśli zależy nam na modnym makijażu oka tej jesieni i zimy, postawmy na wyraziste fiolety, soczyste zielenie i intensywne pomarańcze. Nie zapominajmy jednak, że kolor cieni do powiek powinien być dobrany pod barwę naszej tęczówki - wtedy efekt będzie najlepszy.
Do tej pory jesienny makijaż oczu kojarzył nam się przede wszystkim z ciężkim, czarnym smokey eyes (tzw. przydymione oko).
- Teraz jednak możemy poeksperymentować z kolorami i wedle własnego gustu zestawiać barwy, np. cień zielony z fioletowym - mówi Agata Głogowska, makijażystka i stylistka. Właśnie na taki makijaż postawił włoski projektant Roberto Cavalli. Świetnie będzie wyglądać również połączenie miedzi z brązem na powiekach - jak u Burberry.
- Oba makijaże zaprezentowano w wersji perłowej. Ale takich cieni powinny unikać panie w podeszłym wieku, ponieważ perła podkreśla zmarszczki i niedoskonałości skóry - zaznacza Agata Głogowska.
Podczas pokazu domu mody Fendi dominowała matowa biel na oku. Zdaniem naszej rozmówczyni to dobre rozwiązanie zarówno dla młodych dziewcząt, jak i ceniących sobie naturalność dojrzałych kobiet. - Rozjaśnione białym cieniem oko doda twarzy świeżości oraz blasku. Wersję wieczorową takiego makijażu możemy wzbogacić burgundowymi lub jagodowymi ustami – radzi specjalistka.
Jaki kolor nam pasuje?
Niestety, to co modne, nie będzie pasowało każdemu. Przy wyborze cieni do powiek przede wszystkim kierujmy się typem naszej urody i efektem, jaki chcemy uzyskać.
- Aby dobrze czuć się w soczystym makijażu, musimy pamiętać, że nasz typ urody, ubiór i fryzura powinny doskonale ze sobą współgrać. Inaczej możemy osiągnąć przerysowany efekt. W jaki sposób dobierać cienie?
Najbezpieczniej - pod kolor tęczówki. Zdaniem naszej specjalistki w fiolecie, zieleni, koralowej czerwieni czy fuksji najkorzystniej wyglądają panie o zielonych, szarych oraz piwnych oczach. Natomiast kobiety niebieskookie mogą poeksperymentować z żółcią i pomarańczą. Ważne, aby nie przesadzić z ilością kosmetyku. Pamiętajmy również, aby intensywnie umalowane oko umiejętnie skontrastować z resztą makijażu.
- Przy kolorowym makijażu oka delikatnie podkreślamy usta. Wystarczy rozświetlić je delikatnym błyszczykiem. Paniom, które nie przepadają za cieniami, proponuję użycie tradycyjnie czarnego lub kolorowego eye-linera (granatowego bądź zielonego). Kolorowe kreski na górnej powiece są bardzo modne tej jesieni - zaznacza Agata Głogowska.
Sypkie czy w kremie?
Jeśli nie masz wprawy w nakładaniu cieni, mamy dla ciebie garść wskazówek. Najlepsze efekty uzyskasz wcierając w powiekę specjalną kremową i bezbarwną bazę. Dzięki niej cienie utrzymają się znacznie dłużej. Bazę możesz zastąpić również podkładem. Na rynku dostępnych jest wiele rodzajów cieni, m.in. sypkie, w kamieniu, kremie czy w sztyfcie. Po które warto sięgnąć? Produkt w kamieniu sprawdzi się, jeśli chcesz nałożyć na powiekę więcej niż jeden odcień. Kosmetyki kremowe ułatwiają aplikację, ale zazwyczaj są mniej trwałe. Natomiast cienie w sztyfcie najlepiej nakładać pędzelkiem.
EPN/(kg)