"Napompowane" i sparaliżowane twarze po botoksie!
Nicole Kidman
Idealnie gładkie czoło, zastygły uśmiech Jokera, mimika ograniczona niemal do zera. Tak kończy się przygoda z botoksem. Te gwiazdy straciły nad sobą kontrolę - wstrzykiwanie stało się ich nałogiem.
Idealnie gładkie czoło, zastygły uśmiech Jokera, mimika ograniczona niemal do zera. Tak kończy się przygoda z botoksem. Te gwiazdy straciły nad sobą kontrolę - wstrzykiwanie stało się ich nałogiem.
Nicole Kidman ma 45 lat i ani jednej zmarszczki! Nawet branża filmowa krytykuje ją za brak umiaru w poprawianiu urody.
„To katastrofa” – podsumowuje krótko Brytyjczyk Colin Firth znany m.in. z „Dziennika Bridget Jones”.
Do Nicole Kidman dotarło to za późno. „Próbowałam botoksu. Teraz już go nie stosuję, bo nie podobało mi się, jak po nim wyglądałam. I mogę znowu marszczyć czoło!” – cytuje wypowiedź aktorki „Super Express”. Jednak mamy wątpliwości, czy gwiazda naprawdę tak łatwo skończyła z urodowym nałogiem.
(kg)/(sr)