Nauczyciele pokochali wagary

Pedagodzy zamiast pracy coraz chętniej chodzą na "wagary", a dzieciom
zamiast lekcji pozostaje bezczynne siedzenie w klasie.

Obraz
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

Pedagodzy zamiast pracy coraz chętniej chodzą na "wagary", a dzieciom zamiast lekcji pozostaje bezczynne siedzenie w klasie. Tym, ilu nauczycieli choruje w państwowych szkołach, zainteresowało się Ministerstwo Edukacji Narodowej - pisze "Metro".

W gimnazjum Sylwii na warszawskiej Pradze-Północ, w ubiegłym roku szkolnym lekcji angielskiego nie było przez dwa miesiące.
- Jedna nauczycielka zrezygnowała, następna poszła na zwolnienie, a my szliśmy do domu - opowiada uczennica. Jej zdaniem, w szkole to norma. A gdy nauczyciel danego przedmiotu jest chory, do uczniów idzie ten, który jest wolny, choćby pan od wf.
- Wtedy co najwyżej odrabiamy najczęściej prace domowe albo uczymy się na jakiś sprawdzian - mówi Sylwia.

O tym, że zastępstwa to kłopot, przyznają dyrektorzy 3 tys. polskich gimnazjów, którzy wzięli udział w międzynarodowym badaniu TALIS. Zapytani o to, co najbardziej utrudnia funkcjonowanie szkoły, uznali, że prócz braku przygotowania kadry, to częste nieobecności pedagogów. Mówiło o tym aż 44 proc. ankietowanych. Dwukrotnie więcej niż w innych krajach - akcentuje gazeta.

Dlaczego nauczyciele coraz częściej niedomagają? Nieoficjalnie wiadomo, że w czasie urlopu zdrowotnego, który może trwać nawet rok, piszą podręczniki, udzielają korepetycji albo uczą w prywatnych szkołach, by dorobić do domowego budżetu. Krótsze, kilkudniowe nieobecności to też nie problem, bo - jak dyskretnie przyznają dyrektorzy - nauczyciela, który choruje nawet raz w miesiącu, trudno z tego powodu zwolnić. Chroni go nie tylko kodeks pracy, lecz także Karta nauczyciela.

Więcej na ten temat w czwartkowym wydaniu "Metra".

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Posadź tę roślinę. Odporna na ślimaki i łatwa w uprawie
Posadź tę roślinę. Odporna na ślimaki i łatwa w uprawie
"Mówię stanowcze 'nie'". Architekt z programu Szelągowskiej grzmi
"Mówię stanowcze 'nie'". Architekt z programu Szelągowskiej grzmi
Maść z apteki za 7 zł. Jak żelazko na zmarszczki
Maść z apteki za 7 zł. Jak żelazko na zmarszczki
Stanęła na ściance w sukni z rozcięciem. Flesz zrobił swoje
Stanęła na ściance w sukni z rozcięciem. Flesz zrobił swoje
Nowy trend w randkowaniu. Czym jest "shrekowanie"?
Nowy trend w randkowaniu. Czym jest "shrekowanie"?
Joanna Krupa zasiadła na kanapie "DDTVN". Tylko spójrzcie na jej stopy
Joanna Krupa zasiadła na kanapie "DDTVN". Tylko spójrzcie na jej stopy
Kiedy po deszczu pojawią się grzyby? Tyle musisz odczekać
Kiedy po deszczu pojawią się grzyby? Tyle musisz odczekać
Pokazał się z żoną na ściance. Zaliczył małą wpadkę
Pokazał się z żoną na ściance. Zaliczył małą wpadkę
Tak przyszła do "PnŚ". Na stopach najmodniejsze buty sezonu
Tak przyszła do "PnŚ". Na stopach najmodniejsze buty sezonu
Róż na wojskowej uroczystości. Tak ubrała się żona Kosiniaka-Kamysza
Róż na wojskowej uroczystości. Tak ubrała się żona Kosiniaka-Kamysza
Przed śmiercią spotkała się z lekarką. Wiadomo, co jej powiedziała
Przed śmiercią spotkała się z lekarką. Wiadomo, co jej powiedziała
Nagminnie zalewają łazienki. Hotelarze na Podhalu wieszają ostrzeżenia dla turystów
Nagminnie zalewają łazienki. Hotelarze na Podhalu wieszają ostrzeżenia dla turystów